EFEKT MOTYLA / GABRIEL RADZIKOWSKI
środa, 4 stycznia 2023
nie oszukasz rzeczywistości
on swoje
również czasu ząb
co byś nie zrobił
góruje
ty zaś
zmaganiom
pod prąd
zapierasz się
opór konieczny
spożytej energii
wkład
wdech wydech
krok jeszcze
do tego przybywa lat
piechur
jakby inaczej
niosąc plecak swój
jak już przysiądziesz
zostaniesz
zajrzysz
cóż niosłeś
w nim
Lubię to!
Komentarz
Wyślij
Aktywny
nie oszukasz rzeczywistości
on swoje
również czasu ząb
co byś nie zrobił
góruje
ty zaś
zmaganiom
pod prąd
zapierasz się
opór konieczny
spożytej energii
wkład
wdech wydech
krok jeszcze
do tego przybywa lat
piechur
jakby inaczej
niosąc plecak swój
jak już przysiądziesz
zostaniesz
zajrzysz
cóż niosłeś
w nim
Lubię to!
Komentarz
Wyślij
młodzieży, do lotu
na nitkach
uprzedzonych
pomyślnych wiatrów
życzę
w
dalekie podróże
oby nie za mocno
wiatry życia poniosły
w dobrych intencjach
niteczki zwiniecie
tam będą wasze przystanki
w te jesienie
jak u każdego
babie lata
od września
szkoła matury
to wasze życie
celujcie
celująco
Lubię to!
Komentarz
Wyślij
widzicie to co ja
niebo nie grzmi
usta wasze
również milczą
dokonuje się to
które nie powinno
zaczyna żyć swoim
życiem
trąca łokciami
kukułcze pisklę
nie uznaje żadnych zasad
rośnie i oszukuje
wielgaśny pasożyt
niemieszczący się
w gnieździe
kto to taki
ktoś by zapytał
nadmiar
nadmiar
człowieku,
Lubię to!
Komentarz
Wyślij
Nowsze posty
Starsze posty
Strona główna
Subskrybuj:
Posty (Atom)
#FeaturedPost1 h3 a:hover {color:#000!important;border-color:#000;} #FeaturedPost1 h3 {important;bor
daj mi powód do kochania a ja tysiącami odpłacę i tak to właśnie działa ni ty ani ja nie tracęna dzień choćby sprawę jedną co by nas bardziej zbliżyławspólnie nici prząść fala co drugą wysyła niech grają nam w eterze by puść w te że tany a do miłowania nocą nie w łachach lecz rozebrany
jam Spartanin dla ciebie a wiesz kto to taki takowy który rzucony w cokolwiek jakoś sobie radzi chociaż zbroi na sobie nie mam i nie jestem jednym z tych trzystu którzy pod Termopilamilegli w chwale na wieki a jednak życie to życie a człowiek jest na wszystko odporny jak również we wszystkim musi sobie poradzić i pięknie jest będąc czuć się kochanym acz przeto ja to czuję i wiem że jesteś nawet tutaj nawet oj anioły kochane i ty najmilsza mojemu sercu wszystkich was całuję a szczególnie ciebie moja ty Różo co wpadła w otwarte moje 💓 serce kto nie kocha ten nie wie i wiele traci ale nie my gdyż my to tak jakbyśmy się znali od lat jakby
chwilę odpocznę tylko oj ledwo co dysze roboty jeszcze tyle i jeszcze motyle w bałagan co nie miara miotła tańczy ze mną i grać będzie gitara a i w noc ciemną o ty moje serducho a ty zimna poducho nie dręcz już mnie więcej mną tylko pognieciona że w domu to w domuto cosik w dworzu jest więcej nie grosik poty wyleje moje a potem się dla niej ogolę oj jaki jam teraz dziad com pożar bym cię rad no i robota piekli a my sobie przyrzekliprzyrzeczenie dochować naszą miłość uszanować no i znowu z ów miotłą krakowiaka
(bez tytułu)
wygrać marzenia pełno ich w głowie nie jestem pokerzystą, by oszukiwać rozdaje czart magik sztuczek skurczybyk mąciciel kto ma rację wiatr ...