wtorek, 20 czerwca 2023

wiosno Botticellego moja że Wenus piękno idealne dla moich oczów zachwytów pełen a zarazem przemian tych we mnie puchem się staje moje serce uwolnione od ciężaru świata oto co może uczynić kobieta chcę lewitować zawsze być puchem nie naruszonym w przelocie łownej sowy o Floro rozrzuci łaś że kwiatyi pięknie jest w moim sercu kobieto mojego serca ogromnym kwiatem magnolii za kwitnął żem dla ciebie

po co oszczędzać żeby drugi wziął przeto wszystko chciwe tak czy siak jesteś nikim oni przed tobą udają same pijawki rzekł by Skrucz do siebie jak najwięcej i po co i na co przecież nie wejdzie to wszystko do jednej kwaterki a pomnik postawiłam i tak nie zobaczysz gdyż w piekle owe męczarnie za tę że chciwość w swoim sercu diabeł takiego przygarnie

z nieba Flora rozsypała oto piękne kwiaty dała dzisiaj ślicznie w mym ogrodzie i ptaki śpiewają pani Floro do rzuć jeszcze ,zanim zwiędną ozdób resztę żeby było nie ponuro a ty od płyń sobie chmuro słońce praży piesek w cieniu masz powody teraz leniu w taki upał nie da rady w chaszczach żmije oraz gadya ty ktoś też gadzina patrzeć w oczy ależ świnia tyle świń w około mamy za którymi nie przepadamy

Kochajmy za to kim są a nie które posiadają niestety większości tak nie jesti oni narzucają metody którymi krzywdzą raczej światu nie posłużą chyba że diabłu do piekła z podróżą jest też iż jeden również dużo może mają liczną armię zło budzi się w potworze wszystkich nie przekonam kędy iść mają zatem pójdę sam i ukłone się raju

Był taki jeden co go batem lałkoń walnął z kopytai pogrzeb się stał ponieśli gdzie trzeba dól wykopali a konia tego do rzeźni oddali oko za oko toż przecież tragedia chłop martwy koń w rzeźni czarna komedia jak dla diabła taka w sam raz więc nie bij zwierzę o ile masz

czym jest niebo oczywiście iż tym które nad głową pod którym kłębią się chmury a wyżej kosmos a po za tym nic więcej to gdzie mam pójśćkiedy mój czas się skończy a żebym ja to wiedział również tam bym poszedł Michał anioł wyrzeźbił z głazu długowiecznego człowieka w którym zatrzymał śmierć przeto i kamień roz kruszy moje perepetum mobile cząstki które są we mnie magnez i takie tam a resztą spadnę z deszczem

aby twoje wdzięki zostały wyryte nie w kamiennej twarzy pozwól swojemu sercu przyzwolić bez rządnych jej makijaży toć patrzę i widzę nie tak stworzoną oklejoną tapetami że nie wiem która ta prawdziwaczy tak jest ze wszystkimi kobietami czemu to prawdziwe piękno kryją kobiecym arsenałem dziwolągi z siebie czynią a okaż się tym czym masz po prostu bądź zwyczajną dziewczyną

zawsze to jakiś podstęp gdyż ludzie co chcą to robią odstawią cię do lamusa gdy będziesz im nie potrzebny wciąż nie ma czegoś takiego ponieważ wszystko jest śmiertelne czas przemijania zrobi swoje niestety taka jest prawda nie jesteś Michałem Aniołem I kto taki wyrzeźbi chyba że za tę zapłatęiż nic za darmo niema trudy są twymi trudami za które grosze nagrody a niebo ależ żeś głupi w niebie nie znajdziesz wygody zawsze czegoś chcą jak nie tutaj to tam najlepiej dla siebie być jak również sobie pan