niedziela, 7 kwietnia 2024

tamtego już nie ma jest teraz tamto ależ skąd dziś jestem wczoraj jakiś twór tracę pamięć na tamtejsze cokolwiek miłośća jakby inaczej ona jest teraz inaczej była by duchem nie tobą ani mną co jest w nas to zawsze będzie piękne po miłości czas kochanie 🍯

leci mucha laci usiadła przy życi z kupki para dmuchamucha smrodek chwyci sosen gęsto w lesie jak i papierzaki co nie zdążył do kibelka to pobiegnie w krzaki zdrowy chłop oj zdrowy co popuszcza wiatry a babina nie wytrzyma ale jest przydatny pietruszka marchewka a i chrzan do tego jak se zetrzesz na taretce wyjdziesz na zdrowego

toć powiadam leżeć bykiem acz nie jestem skurczybykiem to co widzę toż podziwu Kolumb odkrył Amerykę dawno temu rzecz wiadoma lecz mnie nie urzeka tamta strona co za morzem na to wizy a wszak tutaj kwiatek krzywy jak nie jeden to i drugi ku słoneczku w dzionek długi oko cieszy również klonik a stokrotki nie w wazonik oj ty świeciemój ty świecie przyjdzie wiosna i po lecie jak w tamte lata liść opadnie czy doczekam któż to zgadnie

co za dzieńdajcie tlen tlenu dużoprzed tą burzą wczoraj było a jak miło kto pamiętaw tamte święta te ozdoby na choince rano wstałem oniemiałemwartka wiosna modrzew sosna a i połać kwiatów w polu rzepakowy żółty kwiat zauroczy przeto wszak toż tym serce 💓 radośniejsze

Wszak nie można tak kobieta piękny kwiatdo miłości przytulenia obnażania obnażenia światło zgasło już ona tuż tuż tuż nie w różańcu liczyć mnie koraliki te czerwiec będzie wnet więc ze słowian coś po kwiat paproci w świętojańską noc ależ będzie tan pani i ten pan w tany do białego rana w takiej rzeczy stan

pan romantyczny sobie był który bardzo skromnie żył panu romantycznemu się marzyło i co by to było i co by to było pan rozmarzonybył mądry człek ponieważ miał podeszły wiek lecz upływ czasu nie ma nic do tego oj nie ma nic zapędy popędy wszak jest to w naturze pan romantyczny i jego róże jak się to skończyło tego nie wie nikt czy się poukładało to ci majstersztyk

nie przystanę bo i po co wtedy życia nie dogonię szkoda czasu również zdrowia na te wszystkie bla bla bla iść trzeba i mieć ciebie bardziej wartko po przez życie jeden uśmiech to jak srebrnikniech on będzie mnie zapłatą ścian pustych nie pamiętam przecież z tobą były święta od rzepaku do choinki i ponownego zakwitnięcia