czwartek, 12 stycznia 2023

Kołysanka dla diabła


Kołysanka dla diabła

wszystkimi melodiami świata są nasze języki
z których rozumie tylko jeden, ojczysty

jeśli mieć wroga to innej nacji
nie rozumiejąc jego łatwiej będzie potępiać

lepiej nie mieć żadnych, niewykonalne
gdyż nawet świętego zbezczeszczą

co dla ciebie jest święte
dla innych, nie
inne wyznanie
byle znalazł się powód

stąd każda epoka, wichry szalejące
kamienie łamią lemiesze


jeszcze nie pomyślał, a już uczynił
diabeł diabłu kołysankę zanucił

Najśmielej


Najśmielej

najśmielej chodź po świecie
choćby gromy biły
drzewo zastrzałem w pionie
z korzeni nabiera siły

bo życie to zawierucha
bałagan, którego nie trzeba
z ciałem spacerek ducha
i kromka od piętki chleba

te, które nieodwrócone
ujścia nie znajduje
pobiegły w przeciwną stronę
gapy wyzeruje

i wszakże idące z tobą
jakby zbiec chciały
z czasem uciekinierzy
kierunki swe pokazały

rozpierzchłe niedobre złośliwe
jakiej chwili się imać
w tę troskę życie dziwne
że da się jeszcze wytrzymać

Pozarażajmy

Pozarażajmy

bywaj dziewczyno niemów dowiedzenia
cześć niech będzie zawsze

tam kwitnie pomarańcze u nas jabłonie
i kolor skóry jest inny

nie żegnam cię kobieto
tamten świat niech zaczeka
również nie wybieram się na wojnę

sto lat jeszcze nie minęło
ojczyzna moja nie cierpi
więc uśmiechnij się nie tylko do mnie

chłopakowi pocałunki innym uśmiechy
które nic ciebie nie kosztują

dobra wojna to uśmiech
i serce twoje i moje

pozarażajmy więc świat
by jutra były lepsze