jestem bardzo w rękach Bożych

to tus stus - jestem twój

jedna ręka niosła kulę

druga zatrzymała

kula do korony Matki Bożej pasuje

nosi wszy krzyż Chrystusowi przez

sto trzydzieści krai

największy pielgrzym jest z ciebie na

świecie

Johan Paul ll we love you

z dalekiego kraju

czterysta lat temu jak królowa Jadwiga

tak tyś w naszych czasach

kiedy lekarz żydowski gdyż małe było

prawdopodobieństwo

iż przychodząc na świat żyć będziesz

gdy wraz z położna odbierał twej matki poród

Wszystkie reakcje:

jakiego dnia trzeba, żeby być wreszcie

szczęśliwym

jakież to chwili przecież moje wymagania są skromne

czemuż to Boże łaskawy

którego o tyciu proszę

a mój anioł stróż

tylko swoje skrzydła wciąż pielęgnuję

gdzie ją to jestem

że tu się podziałem

i kucie żelaza nie inne

z którego Excalibur nie wykuje

również z jeziora żadna nie wyjdzie

by mi jego podać

więc tym wojuje czym mam

powiedzmy

z motyką na księżyc

Wszystkie reakcje:

czy górę tą wzięli żydzi

iż ceny idą z wyż

z czterech pancerni Fiedia rzekłby

jołki - połki

czyli o jej

kasza po łyżce każdemu

i żryjcie

chleb drogi przecież

margarynę Pysię

żeby najmniejsze wydatki

we wrześniu dzieciom książki skopiować

w domowej drukarce

a jeśli się nie ma puść do sąsiada

tylko co sąsiad na to

dziś rano dwie kajzerki kupiłem

obiad będzie bez ziemniaków

na jesień znacznie łatwiej dzikich jabłek sobie nazbieram

z lasu chrustu sobie nie wezmę

gdyż natura dwa tysiące

chociaż sami pól puszczy Białowieskiej wyrąbali, a jednak im nic za to

Lubię to!

Komentarz

Wyślij