sobota, 15 kwietnia 2023








kiedy opadną liście
ujrzę kolejna jesień
oczywiście, iż jeszcze nie teraz
toż nie minął wrzesień.
w nie wrześniowy dzień
na amory mnie zebrało
poranek był wrzosowy
i rosa na trawie
tak siedzę sobie i myślę
śliczne słoneczko u góry
myśli wszy nic nie wskóram
na te zimne ściany i mury
które mnie nie ogrzeją
oto prawda jest cała
na moją, że mękę
kobieta by się przydała
Wszystkie reakcje:
ujrzy wszy swoją gwiazdkę
poczułem się szczęśliwy
nigdy przenigdy nie być zdołowany
tylko kochać
czego można chcieć więcej
acz oczywiście, iż tej miłości
którą obdarza kobieta
no tak jest to prawda wszechobecna
kochanie ach to kochanie
do płaczu i do śmiechu do tęsknot tych zbliżeń i tym podobne
jak raz spróbujesz to już po tobie
na wszystko wtedy, żeś gotów
zrobisz tak jak ci ona karze
oby nie złowieszcze
gdyż dziwne są te miłości
a ludzie jak to ludzie apetytu tego nigdy dosyć
Wszystkie reakcje:
wierzę, w które widzę
ślepcem nie jestem
by poznać się na człowieku
kim naprawdę jest
miarą oczów
jego duszę widzę
aczkolwiek malutkie serce
które w każdej chwili może być wielkie
jesteś czynem
kiedy czyn uruchamiasz
wola drugiego
gdy tego oczekuje
jesteś, ale wciąż się uczysz
oto człowiek, od którego naukę pobierasz
Wszystkie reakcje:
podziwiajcie prawdziwą miłość
tą, która przyleciała do kulawego bociana
jakby mało było tego jeszcze
on nie potrafi latać
tak kochaj drugiego człowieka
być wiernym na całe życie
mało kto potrafi
co się porobiło z tym światem
i dlaczego tak żyjemy
tejże odpowiedzi szukajmy w sobie
powiadasz znalazłem
co jest tą nieprawdą
postawić trzeba piedestał tobie
by cię postawić na nim
oto kim chciałbyś być
wyżej od reszty
tym cały świat Twój
po prostu samolubstwo nic więcej
Wszystkie reakcje: