a w oczy różaniec a na pysk kaganiec spodnie w kolanach zdarte a dusze i tak piekła warte co łaska w papier wartościowy a oni ja święte krowy i tak od dwóch tysięcy lat kap kap słonina i schab acz to nie zakazana piosenka i trzeciej Rzeszy a kto to pamięta abeno papa który to już a i ten od białej flagi za mórz

Horus czyli jak syn Boży słońce co oznacza światło Set ciemność w przenośni szatan potępienie jedno zależne od drugiego światło mrok światło ja jestem życiem ciemność skończeniem idzie za mną po rzucie swoje rodziny bo jestem światłem czyli życiem co poszło za nim dwunastu w nowej erze ryb nadając temu chrześcijaństwo

a tak naprawdę jak było co trza było to siłą czy Horus Jezus to samo z tą że modlitwą rano dwanaście uczniów co zodiaków a każdy w erze dwóch tysięcy lat Jezus rozdając z dwóch ryb oznajmił to iż nadeszła era ryb a po niej ten ze dzbanem to era wodnika a ci co wtedy trąbili w rogi baranie byli w erze barana

z czego być zadowolonym iż ktoś pod nosem ryje oligarch czy uśmiechnięty zapałka pałka dwa kije lecą drony lecą tym jeden wycelował że teraz czarnobyl w chmurze kto komu ten los zgotował biliony będą biliony ręce już swe zaciera dziecko matka bez dachu w okopach ojciec umiera oj świecie oj ty widzisz a tyn bardziej Europa pogonić trzeba to niech ziemia zostanie dla chłopa

czy to aborygen jakiśnie to homa sapins wszyscy się wywodzimy właśnie od niego więc co było wpierw co jest zaprzeczeniem Adam i Ewa bez pępka a pełzające zgorszeniem na wyspie Galapagos na której Darwin był on przyznał iż ewolucja nadała kształty żywemu ptak drzewo kwiat to jest natury świat na chłopski rozum po mojemu

Czyi wy jesteście a skąd oni przybyli przez morze i taborami zwą się Amerykanamikobieta co w taborze męża pochowała dom postawiła dzieci wychowała co z tych dzieci ich i tak pokoleń naście i oto z nich oto Ameryka jest właśnie więc do czego piją skoro i z rodu naszego Kościuszko i Puławski na których nie było mocno go

Czemu kruczo na mnie patrzysz serdecznością nie uraczysz jaká tom ci szkodą wszedł przeto jestem tylko człek czarny ptak 🐦 krucza mowa a niech cię rozbili głowa com wy krocze od krakania żeby tobie spuchła bania i pożytku tylko z tego wszystko w próżne wać kolego bo żem kruk czarny kruk za urocze wchodząc w próg

co krążył wokoło stołu położył kraj na kolana do okrągłego nie było po którym kurtyna zerwana i krążył tak i krążył czym orzeł się zasmucił siedem minut tylko i do kraju wrócił a po za krajem za wieżą gdzie Rusi jeszcze nie było ród Jagiellonów przeto że aż w Europie dudniło przyszedł Szwed z za morza a morze to wiking był co zbrojnie na naszych husarów a i on nie dał rady brakło sił

Oto kraj taki co Hiroszimę Nagasaki a teraz chcą liść klona zmienić w stan pięćdziesiąty pierwszy mają swe Alamo zaś na rdzennej ziemi mur stoi od reszty czym są pohańbieni twór ów za morzem kto jego stworzył ci co przebyli za mórz z końmi mając strzelby

Radujcie się bądźcie szczęśliwynie klęcząc na kolana różnice a komu one są potrzebne i kto je wymyślił zakonnice zrzucie swoje habity wyjdźcie z cel i ujrzycie w końcu światło dzienne to i również dla was przeto Bóg w sześć dni stworzył świat by w siódmym odpoczywać więc odpocznijcie a tym bardziej od modlitwy gdyż nie ja narzuciłaani dziecię moje który zwie się synem Bożym

Czerwona czapeczka krawacik czerwony czy to barwy stanów czy indyk pieczony z salutem na viwat z gębą Aspergerasto miliony dałi nabrał frajera Riviery nie będzie gdyż król Jordanii w niezgody żeby w jego krajuludu szły pochody wysłał do araba drugą Jałtę sprawić a co żaden car mógłby to zostawić hen daleko hen aż tak nie byli a i Katarzyna i co jej służyli

Ameryka a jaki to pan skoro z widłami chłop na malowany a owa dama nie wiadomo w czym co nie Wersal z wachlarzem tym Ameryka Gothic czy tak się pisze obok damy z łasiczką on ledwo dysze jakiś tam Wooda może pomyliłem do Davi cie co nie przesadziłem a wszystkie nazwy co Ameryką się zwą to ludzi rdzennych więc czego oni chcą

Czemu kruczo na mnie patrzysz serdecznością nie uraczysz jaká tom ci szkodą wszedł przeto jestem tylko człek czarny ptak 🐦 krucza mowa a niech cię rozbili głowa com wy krocze od krakania żeby tobie spuchła bania i pożytku tylko z tego wszystko w próżne wać kolego bo żem kruk czarny kruk za urocze wchodząc w próg

Zombi chodzą po ulicy a to nie okularnicy co Osiecka zaśpiewała teraz chów zakuta pała okrojone można przysiąc w szańcu jaką myślą z tysiąc gdzie wesele Wyspiańskiego ukrócone tyle tego Zombi ano dajcie w łapy by w komóry był bogaty podprowadził ojcu klucze bo ja się jazdy uczę małolat tym na drzewie za sterami a on w niebie diabeł kusi tu za przeczę lepiej chowaj swoje dziecię

kalibrowaćczy należy gwardię mają swych żołnierzya i sami co w purpurze z Bogiem który jest na górze chociaż niemy acz pozwoli za serce nie chwyci nie zaboli przeto wierni są od tego by w pożogę w zabijanego a kopuła złotem świeci a w katakumbach dzieła leci krucjaty które były gdzie Piotrowskie wzbogaciły

Zostać Nawalnym by umrzeć tak jak on tylko po co w myśl Tołstoja skoro tak to się wszystko rozpadnie Sokrates Dante i jemu podobni medytowali nad filozofią życia a wystarczy prosto żyć na chłopski rozum tylko kto porzuci woli kraty wstawić rygle pozamykać byle w majątku swoim się nie uszczuplić

serce monety brzęczące a gdzie uczucia płonące nie ma nie ma nie ma ladacznica nie zechcę bo cóż uczucie samo a komu takie wiano zatem brzęczy szeleści i to się tylko zmieści bo komu konto puste temu lata nie tłuste siedem chudy krów które się przyśniły

co by rzekły dwa anioły skrzydła białe i bez grzechu człowiek czy to człowiek a czy ty nim jest człowieku jakie w nim wartości są kiedy chce we w tę w tą niczym gumy naciągane nie grzesz człeku przykazane i tam kule i tam kule w świecie bez kul czy w ogóle oligarchia nie rzecz święta i co dobre to potępia

mnie Grenlandia a pod lodem ropy pełno tym powodem a król nie ma nic do tego mała plamka w świecie złego osiem wieków gdzie to pisze kiedy kraj ten ledwo dysze ja armadą w ich okręty cfany rudy uśmiechnięty

służyć mnie będziesz córo ojca a i do łóżka w komendę wchodzić by panu swojemu dogodzić w tym czynie rządnej zapłaty a w spowiedziach o tym nie mówić co lubieżnesłużyć będziesz dwóm panom temu z góry a mnie jakbyś była z obciętym językiem i choćby najgorszy przednówek na nic nie narzekać i służyć będzie również twoja córa i syn jak do wideł tak i w innej robocie

dwie wieże za które ani złotówki na Nowogrodzkiej bezczelnie stanęły ku pamięci twarzy biźniaczej a ten co postawił w stan oskarżony i przyszedł od Wiednia co miał w głowie jak miały wyglądać owe wieże i stają sobie chrzcząc plemię z nie naszą nacjąw stolicy Polski że powiem

Żeby pomiot szatana myślała sobie iż ja świętość na moją dużą męskość którą ujrzy żeby mnie suką była zawsze i służa gdyż to ona służąc diabłu na mnie grzech sprowadza jak być tym kim jestem i służyć swojemu kultowi jak skoro pospólstwo na dumne wiedzą nie chce mnie służyć o wężu bestio co żeś kobietę namówił która kosztując owoc z drzewa poznania ze wstydu żeś ją odarł tym mnie w grzechy zaopatrzył

Po cóż rozpamiętywać patrzmy lepiej do przodu w którym słodycz dnia czeka trza żyć z tego powodułzy a na co one skoro uśmiechy w dali ten czas właśnie przyjdzie jak to co żeśmy się spotkali i radość w te słońce w ten księżyc w światłość i noc ciemną tak że pozostań przy mnie na dobre na dobre ze mną

jeśli coś można naprawić naprawmy siebie nie wymagając od drugiego tego czego nie dajemy sami wszyscy jesteśmy Chrystusa mi tak chce nas Bóg zobaczyć nie owieczką o czym głoszą skoro człowiek farsą to czym są postawione budowle w których kulty skoro w proch więc w co się cegła obróci

można by rzec głupi Polaczek acz tym resztę obrażę nad rzeki Hudsondawno temu przerobił i uczynił po swojemu pomachał mapą tak wyglądała Polska takie Polski macierze co do urn poszło aż sześć milionów by w czwartą mógł kadencjię

ja chcę dyplom z collegium humana gdyż gamoń ze mnie proszę pana chcę wysoko piastować doktorat jaki bym mógł figurować usiądę se w sejmie w ławie i będę puszczał żurawie szkoda że Witek nie ma gdyż więcej miałbym do powiedzenia a co tam muszkieterowie co w pierwszej ławie panowie jeden był od obrony a drugi upośledzony ten trzeci co po prawej siedzi aż brak na to wypowiedzi

Miasto aniołów w IPNnapchać kieszenie bo ja też chcę jak włoski premier Berluskoni bara bara i berka goni ścięta głowa oj by chciała takie marzenie dla reszty ciała cztery milionyna takie gry entliczek pętliczek ani ja ani ty że apartamenty na dwieście dni

od traktorów ryje drą czego to od rządu chcą jakby to dotacji mało i za ugur się dostało nie ma jak to w Republice zamach stanu w Rzeczypospolitej wyszło wojsko i są czołgi nawet pancerne pociągi na Nowogrodzkiej balustrady widma pewno bez przesady żyjmy nadal po swojemu nie przystoi myśl by jemu chociaż jedna się spełniła żeby Polska już nie była

zdaję się nie tylko na siebie ponieważ jesteśmy we dwoje a nad głowami naszymi parasol życia ten jeden nam wystarczy zamykamy oczy i śpimy otwieramy i się cieszymy tak mijają nam dniemiesiące dawno w tyle i wschód i zachód piękniejszy i jeden dzień od drugiego a i noce milsze w kochaniu naszym

dziś spać pójdziemy a jutro czy wstaniemy jak bańka mydlana na wodzie kogo czas nie wiemy stoją w szeregu czekają nie jeden kto w niebo wierzy co modlą się do figur do kogo dusza należy będzie odpuszczone co odpychają od ust a można lepiej żyć nie tracąc godzin aż tyle

czy to przednówek rzec by można chociaż Galicjiadawno temu biedota ciemnota jest na odwrót po mojemu zima przyszła acz mroźna nie była ale palić trzeba palić moja miła kopcichy wymienić na echogroszek tyle że rachunek taki że aż w pięty idzie żeby odliczyć na podatku trzeba mieć tysiąc osiemset brutto mój drogi dziadku więc stąd te taboły gdyż na dwoje z małżonką goły i wesoły

gdzież taki kiosk gastronomiczny kiedy prohibicję nam zrobią po dwudziestej drugiej w pewnym mieście złoty płyn do gardełka z kufelka przez okienko miła obsługa co by tu gadać i o czym kiedy to Polska podzielona ludzi dobrej woli rozliczają z puszek a ci za uszami jakby po Red bólu

a ja chodzę po wodzie wybrano mnie więc mogę wszystko trzeba skończyć z Polonią byłego premiera polan mieć wiecie gdzie a ja idę kanałem Panamskim który odtąd zwę Ameryką a i liść klonu zerwę i nazwę stanem pięćdziesiątym pierwszym armadę poślę na Grenlandiępokaże królowi Danii gdzie jego miejsce trzy krążowniki mnie nie wystraszą bo od czego mam atom

nic nie mam do nacji wszak my to ludzie każdy kolor skóry ma prawa kochać biały czy czarny żółty lub inny acz przecie to hom sapins a i od małpy pochodzi mówisz nie małpa 🐒 więc popatrz w lustro tylko że grdyka w górę się uniosła stąd u ciebie mowa

na karetki kamizelki nożoodporne kołnierze z blachy na pacjentów bo po strachy taki jeden oj się rozchorował toć za bardzo sobie zagazował pokrótce w szyję dał no i trup się stał komu nosze a no temu kto ma zakład a amen jemu

daj popatrzeć co tam mamy gdyż my bobry wycinamy co na nas strzelby szykują a i dziury w wałach dopisują gdzie to było gdzieś na tamie co przerwało i rozlanie za co nie ma odszkodowania gdyż nie od deszczu te porwania oj to wrzesień wrzesień był miesiąc czwarty brak już sił więc w Ustroniu staną most niewidoczny powiew wprost