kiedy to ze szkoły
tornister we kont
no i w gatkach goły
słońce z góry piekło
w te gorące lato
ganiał tak i ganiał
i nic na to tato
szmacianka co z tego
a i ciężka była
kiedy trawsko mokre
to się namoczyła
palce zabolały
co w nią mocno kopnął
i zdarte kolana
jakby ołowiana