zdielę
kiedy przyjdziesz ogołocony
jak nie dziwki to karty
lub wóda
a ja nie mam co do gara włożyć
patelnią
w tą łysa czuprynę
ty stary dziadu
elektyrkę odłączyli
a ja teraz muszę oczami świecić
i przez ciebie w łazieńce żem orła
wywineła jak żeś naświnił