EFEKT MOTYLA / GABRIEL RADZIKOWSKI
wtorek, 7 stycznia 2025
Bardzo fajny pociąg i wesoły najfajniejszy bo nasze anioły wcale nie rozdzieleni więc się weselimy a kochania tyle co nie zaskoczą nas zimy oto w sercach naszych jest cosik takiego iż ja z tobą do dnia powrotnego chmurki e tam chmurki ponieważ wszystko z górki ach tu kochanie moje
Piękne życie jest nasze a ja ptakiem co latam i chociaż skrzydeł nie mam zawsze do ciebie powracam ponieważ jestem twoim mężczyzną com bardzo rozczulony bo kiedy ciebie nie widzę we łzach umoczony bo nasze ach te serca takowe tak do siebie bo kiedy ty bardzo mnie kochasz to ja bardziej ciebie
Nowsze posty
Starsze posty
Strona główna
Subskrybuj:
Posty (Atom)
#FeaturedPost1 h3 a:hover {color:#000!important;border-color:#000;} #FeaturedPost1 h3 {important;bor
tyle jeszcze przed nami po śniegach które miną kiedy tu byłaś u mnie ktoś nazwał ciebie dziewczyną otóż czujmy się młodzi gdyż życie szybko rewie nie przyklejamy łat gdyż tylko raz przydarza się ponieważ pociąg podróżny jest tylko w jedną stronę przecież ten sam księżyc i słońce i wszystko wyjaśnione w miłość jest to co chcesz to też tym jestem ja twoim mężczyzną po zawsze to zawsze niech wiecznie trwa
chwilę odpocznę tylko oj ledwo co dysze roboty jeszcze tyle i jeszcze motyle w bałagan co nie miara miotła tańczy ze mną i grać będzie gitara a i w noc ciemną o ty moje serducho a ty zimna poducho nie dręcz już mnie więcej mną tylko pognieciona że w domu to w domuto cosik w dworzu jest więcej nie grosik poty wyleje moje a potem się dla niej ogolę oj jaki jam teraz dziad com pożar bym cię rad no i robota piekli a my sobie przyrzekliprzyrzeczenie dochować naszą miłość uszanować no i znowu z ów miotłą krakowiaka
gdzież mi do reszty za którą nie nadążam ino tył widzę za którym podążam paprochy we mnie oto co mam chociaż dobrym w sercu a mówią że chamgdyż który ma przeto ono panem jest a co nie mając nic w usługach pies co nie szczekać acz nie pozwolone a kiedy sypnie groszem musztardą po obiedzie
blask moim dniom nadała żeś kiedy słońce wzeszło nie wiem czy wczoraj może miesiąc temu a i jeszcze dawniej z kalendarza z grubszego na hudszy i będziemy wciaż chociaż świata nie zmienimy swoim trwaniu w tejże przemianie co wybudują i to po sobie zniszczą ja nie chciałbym tego wiedzieć nie w moim pokoleniu