poniedziałek, 4 sierpnia 2025

chłopy myśleli 
w teraźniejszości
w takowy sposób 
kiedy przychodziła zima 
gromadzili się w jednej izbie 
żeby nie pomarznąć 
baba przy chłopie 
xhłop przy babie 
a dzieci w środku 
do tego trzoda chlewna 

a gdy już nastała wiosna 
zjadali co się dało 
aż do żniw 
w przednówku 
kiedy to zbiory były słabe 

pomimo jałowych zbiorów 
i tak oddawać trza było 
jak i panu 
tak i zarówno co czarne 
szaty nosił 
bo jak nie to kara 
jak nie od Pana 
to i od kasnodzieji  
oto teraźniejszość 
tamtych że pokoleń 
co nie wrócim do nich 
czyżby . .
Jadą autokary 
z jakiej parafiji
islam będą gonić 
Częstochowy bronić 

pierwsza że szabelko 
panie Michale 
osmani przepadli 
nie ma ich wcale 

wieszczu Sienkiewiczu 
i drogi Sobieski 
przybył z Białowieży
i nie jest nim Czarniecki   

a Kościuszko co by na to 
gdyby z maczetami 
tyle przeżył naród 
a nadal głupcami
Kto ci żebrać karze 
i co z tego masz 
wyniesione na ołtarze 
plucie drugiemu w twarz 

milenium dawno temu 
ćwierć wieku minęło 
a tu wtórne nam fundują 
żeby się cofnęło 

faraony 
ze trzy tysiące 
co słońca zaćmienie 
wyrocznie prucie ofiar 
by z flaków wróżenie 

jakie lata przyjdą 
Siedem chudych krów 
a jeśli twój sen spokojny 
zatem bądź zdrów
między niebem 
a ziemią 
czy nam grzechy
udaremnią 
wymyślone spowiedzi 
umoczony chrześcijan siedzi 

dziecko głosu nie ma 
więc tę wodę w poświecenia 
potem na kolana 
i wyciąganie szata 

każdy ma swoją wolę 
jedną duszę 
w życia rolę 
a co nami steruje 
ten co manipuluje
co piętnaście lat temu było 
to się wyjaśniło 
parę panów się na piło 
i bum było 

brzoza dla partyzanta 
i dla partyzantów 
leżą tam ci leżą 
chwała żołnierzom
co jako baranki 

gdzież ta Polska nasza 
czemu ich wykopują 
ekshumacje czynią  
i z tymi porównują 

co na placu Piłsudskiego
swe tabliczki mają 
nie potrzebne agonie 
i wieńce składają
wkrótce 
wielkie wydarzenie 
lanie się po gębach 

a po amnestii 
wyjdą Janosiki 
i nie jak to mówią 
oddadzą biednemu 
a za swe czyny 
nie zawisną na hakach 

sprawiedliwie 
w ilościach 
od karł ała aż po dryblasa 

nie będzie Polaczek 
pluł nam w twarz 
i śmierdział gorzałą ...

#FeaturedPost1 h3 a:hover {color:#000!important;border-color:#000;} #FeaturedPost1 h3 {important;bor

patrzą na ciebie podejrzliwie oczy nie troskliwie  z ciemnych kątów ludzkich serc  gdzie brak antypatii i uczuć  i nic nie wiedzą o sobie  g...