życie to takie mają
oczy spuchnięte
kiedy rankiem wstawiają
smali ach jak smali
a ręce drżą jak osiki
jeszcze kłódek nie pootwierali
a sklep rankiem o ósmej
a zadupie to takie
że z gwiwnta nie ma co ciągnąć
do ósmej aż do tej godziny
można nogi wyciągnąć
i przyszła ta pora
i doją pod sklepem gadziny
patykiem pisane
i mają szczęśliwe miny