sobota, 21 grudnia 2024

gdzież ta fala meksykańska proszę państwa proszę państwa oto taki z Żoliborza z krajem nie od morza do morza czy takowa owa była może za Bony co rządziła nastał Kaźmierz nację wpuścił siedem w świeczniku nie przepuścił ach gaśnica to ci moc jak ta długich noży nocco tak na nich podziałała ściana płaczu by się zdała

żeby było polityczniegdzieś na Węgry żeby ślicznie opozycja tam ci będzie a z funduszu znów ubędzie Austro -Węgry dawno mieli teraz w Unii a nie w celi list gończy nie mackami za te brudy za uszami w parlamencie oj już dawno takich dwóch co przepadło cicho msza pod dywanem a ten brata się z Iwanem

a była by prawie wojna a oni czołgami stali okrągły stół wyjaśnił rozkazu nie wykonali gdyż takiego nie było i gdzie jest długopis ten co tego dokonał czy w muzeum Polskim za szkłem gazety znikły z okien co jako firanki były teraz mamy partyje co Polską pogrążyły

widziałem nic nie widziałem dopiero zobaczęSkowronek wiosną co przed bocianem pierwszy jaskółka wiosnę czyni skąd te powiedzonko a moją wiosną jesteś ty w każdej porze roku symfonia w moim sercu żebyś została arytmia oto muzyka

widzimy się jutro o ile dożyjemy teraz idę spać może nie umrzemy Morfeusz uśpia może popijawie po dobrej balandze i będzie po sprawie głowa kwadratowa kac wielki z rana co pieszczoty nie pomogą kiedy ukochana od imprezy do imprezy żeby lepiej nam się żyło i w zadzie to mieć co było to było