poniedziałek, 16 września 2024
czy widzie to co ja widzę te mszę a komu są one potrzebne czy to jest nowela Bolesława Prusa faraon acz to życie prawdziwe tylko brakuje zaćmienia słońca oni kapłani swoje wyrocznie mieli rozpruwali zwierzęta by ziścić i przepowiednia nawet ci najmądrzejsinabierali się na ich brednie ale cóż jak religia to religia
można rzec zachód piękny bez modlitwy żadnej paciorki w różańcu czemu to przecież w niczym nie zgrzeszył czymże przeto proste wiodę a i w kłótnie żadne żyć z sąsiedztwem zgodnie acz oczywiście zaradnie choćby myśli co kudłate i w te serce Kołaczące taki widok mnie należy widzieć krwiste dzisiaj słońce
mości pannacałkiem zdrowa czy wierności ów dochowa temu co tak patrzy w niego kiedy nie tak blisko jego on tam w świecie chociaż drogi w jałowizmę nie chcą nogi lepiej portrecik do szufladki i założyć wabiące szmatki poszczuć tuposzczuć tam by w kompanije młody pan młody samczyk do łóżeczka kiedy zdjęta z bioder kiecka
jego miedza już zalana jedynka z przodu cztery zera od rządu taka suma obiecana chociaż stała tam rudera dom to dom uzbrojony który prąd i światło ma wody dosyć z tamtej strony gdzie czeska granica płynie płynie oj nie płynie ona przecież wszystko rwie o dwudziestej bez orędzia bo pan Duda bawił się może kaca ma wielkiego i tak odliczanka od Wołoszańskiego ile jemu to zostało mniej niż roczek zabolało
jeden dom a niech tam dwa brazylijski serial trwa całe miasto porwie wnet Wrocław w Niemczech w głębi chet Breslał a no Breslał im i Niemiecki będzie hymn haj li haj lo haj La haj li haj lo haj La pociąg złoty gdzieś z pod ziemi co wy ujawni sztaby z ciemni wielka woda to wy płucze czy to Duda może Ducze na dożynkach w tan
Subskrybuj:
Posty (Atom)