poniedziałek, 31 marca 2025
kłamać kłamać kłamać filar na tym kłamstwie a pochód już wkrótce będą mieć po wódce nie do Częstochowy co Mękę uczynili tylko dać kamienie by diabła pogonili od Mieszka do Chmielnickiego mało nas było w procencie kamienice zburzone za to w testamenciewiosna ludu dzisiaj przez tą Biało wierze meczet postawiony i w słońce ukłony
niedziela, 30 marca 2025
kiedy takowe zaćmienie było tylko że całkowite lud na kolana i niech chwali swojego pana a i pan w sługi jak świat szeroki i długi przeto wyrocznie były które z flaków wróżyły który ciemniejszy co w rozumie umniejszy choć faraonem on a i wyroczni skłonumarli faraonowie nastali co mają purpury i inne na głowie śliniąc niczym ten w rydwanie Heroes w zaprzęgu z końmi po niebie
Trzeba kochać w cug tak mile jak miły jest mi Bóg tylko nie przeciągnij mnie do tych złych dróg nie ma bram oj nie ma złych chyba iż wymyślimy je przecież w naszych serca tyle co będziemy w dobrach samych chociaż skąpe to najlepsze choćby minąć życie wieczne tylko trwanie które tu kochać kochać i love you
ledwo co pochowali a już dzielić dzielą umarł chłop niech żyje chłop no i dalej chop kopyta zawdziane z oczów dziwnie patrzy kto na obrazku po boku ten wycięty z jego wzroku skąd jadu tyle ni miłość co motyle i w serduszku i w brzuszku ani umrzeć za chwilę jednym cięgiem wszystko to by nie poszło w same zło oj miłować nam to trzeba by to hurtem szło do nieba
co w narodzie to w naradzie i to nie głowy wawelskie co mają to do siebie iż prowadzą życie sielskie co nie wspomnę kto najwyżej co we słońce w chmury patrzy jest ich wiele na tym drzewie ptak nie raczy w swoim śpiewie czy to głowy oj nie głowy toć to głąby kapuściane trzeba w raje je po wsadzać by reformy przeprowadzać
każdemu po kromce chleba pajda jak największa brzuszek najpęłniejszy niechaj nie umniejsza zrzuci Teresy cierpienia czy takowe miała a może to mistyfikacjagdyż w świat sprzedawała tu bomba jeszcze nie spadła ani dron żaden zbroimy nasza europę przede jakimkolwiek napadem targowicy żadnej bez hołdu Pruskiego chluby na co komu kiedy nie będzie naszego
piątek, 28 marca 2025
Czterdzieści dni na pustyni tym oto skutek tego na co mi takowa wiara zatem słuchaj siebie samego czekałem na cuda świata co mi przed oczami staną stanąć nie stanęły i kości moje nie spoczęły patrzaj oto patrzaj jak uschnięty w słonku kto by aż czterdzieści wytrzymał więc czy było jak na początku mity same mity co ludy wymyśliły za wiarę lwom na pożarcie a gdzie pan Buczek miły
wtorek, 25 marca 2025
niedziela, 23 marca 2025
sobota, 22 marca 2025
środa, 19 marca 2025
wtorek, 18 marca 2025
Białe kruki dusze czarne dzieje losów i ofiarne któż to zdzierży w te pamiętne żeby święte czy jest święte od zarania tak od lat kto jak ktozmienia świat co nie boli w masy ból i modlitwy choć nie król prawa kto funduje nam rozważ nad tym chłopie sam gdzie twe miejsce wbity tyś jak nie wczoraj no to dziś
Co łotry krzyczy sam łotr więc język na kołowrotek i pod młotek by sprawiedliwa wokanda gdzież twój namiot mości panie dziesięć śledzi i niech stanie bo przecie nie ma mądrzejszych ludzi od ciebiena świecie szparka sekretarka świeć nad jej duszą a łotry te łotry kary ponieść muszą tylko że to nie oni od herbatki od Putina
poniedziałek, 17 marca 2025
by sobie nie z miski lub ze skarbca parzeniem się takowym który zwę wsobnym nie oddać tronu nikomu ni jedno paciarka ród pokoszywiony z którego wywodzą się żony co my pod ich zaborem a Ewa Batory sądzona gdyż oni nawet tam chciwi aby była korona 👑 w obrażanie żadne to czytając między wierszami bo my jesteśmy i będziemynie jakimś Habsburgami
on ciebie przytuli anioł którego zwiesz kochanie jest warte grzechu więc kochaj jego też niczego bać się nie będziesz kiedy przy tobie on noc ciemna jasną się stanie w objęciach kochanych ramion tu i teraz jest ważne zatem wieczność na potem bo może ona tworem co nikt nie wrócił stamtąd z powrotem ciało oj ciało kochane a dotyk a jakże tym bardziej toć idź w te że rozkosze i żeby było raźniej
piątek, 7 marca 2025
Poszły many na spacerek co nie mam czapki dzień dobrek i nikomu już nie stawie gdyż wydojony jest prawiedla tych co mają Izrael obrzezanych tylu w chwale niech że teraz zaszeleści co w skarpecie się nie zmieści śmiechu tyle ubawienie ignorancja uwielbienie ni Grenlandia ni Kanada co już parasol acz wypada ważą z Francją by nie atom spadł im z nieba w pewne lato
3.15Czyż nie przyszedł czas by zetrzeć głowę węża gdyż za bardzo pyszni się ten co najjaśniej błyszczał w niebie tak zwany Serafin po przez pychę swoją i chciwość został wygnany z nieba co jemu podobni teraz służą 20.15 zatem wejdą oni w jezioro ognia kiedy Eliasz z rozkazu Boga zstąpi z nieba a tym waż który był na początku również przepadnie czym zapanuje dobroć i porządekna świecie
wtorek, 4 marca 2025
wracajcie chłopaki do domu a oligarchia niech wciąż się bawipięć oskarów już rozdano jak to kopciuszek został pozbawiony złudzeń chłopakom chwała w okopach że nie poszli do kina gdyż polem ich Ukraina choć wielka figa stamtąd gdzie statule aż wstyd a w mojej ojczyźnie układają sobie kamienie pod czyimś domem za pamięć babci co nie zrozumiały jest ten Prawdziwy ból
poniedziałek, 3 marca 2025
niedziela, 2 marca 2025
Polski Bóg co w klatce nosili na pokaz ilia czyli Eliasz gdyż Wanią on nie był jak również prorokiem Rasputinem który zwrócił carycy w głowie co pod lody poszedł krzyż na którego mówili Polski Bóg po dziewięćdziesięciu latach z gwoździami nadal stoi kto jemu przypiął aureolęjakowa ciemnota prosty chłop co dom swój sprzedał i postawił cerkiew a tym czynem rodzina się jego wyrzekła mówili na niego Polski Bóg a oni mieli Rasputina co pogrążył carską Rosję
co od kasy watykańskiej tak zwany bankier z dwoma cegłami w kieszeniach za słabo obciążony gdzieś pod mostem londyńskim spuchnięty wypłynął cóż prawo Niutona na każde ciało zanurzone w wodzie i tak dalej co w tym czasie nawet miesiąc w posłudze papieskiej a i jemu się odeszło Abeno papa i stanął człowiek z dalekiego kraju
to ci wczuł się w role iż Polski chleb 🍞 na Polskim stole ci co dopłynęliżeby przebyli i silną Polskę stworzyli Pomożecie pomożemy aż cisną się te słowa do ust Edward Gierek co rządy swoje miał po nim jeszcze gorzej gdyż musztarda i ocet i pod czyje to dyktando a no pod czyje pod tego co nosił piersiówkę przy sobie i może szacun temu co miał Amerykę na czole
toć nacje tu są wszystkie i zbrukane ludzką krwią krucjaty aż za morza tutaj wszyscy nasi są ci przybyli od kartofla co zarazą pognał głód na galonach wraz z końmi nacji świata nacji ród kto tu gość kto gospodarz do wiwatu dali im co Alamo chcieli zdobyć jak ci z Kremla wzięli Krym sanacyjna kiedy to kiedy sto tysięcy szło Niemiec gnomie może bratem twym lub w tę kratę Szkot
co się szaro gęsioligarchii grając na nosie świat przeto dla wszystkich a Bóg decyduje o losie w każdej religii co wiadomo chodzi o to samo kult trza kultywować bo wieczność obiecano była wyrocznia a no była flaki zaćmienie słońca przeto z których wróżono a zaćmieniem poddanych straszona nawet ten na kolana co hierarchią stał a całuj że w pierścień biskupa jak żeś pacynka i cymbał
Wont z mojego pola golfowego bo mi jeszcze zostało siedemnaście dołków a do tego krokodyla nilowego żeby nie zostało ni śladu trza teraz mi użyć innego kija na pana Herra Tuska bo jeździ po całej Europie kładąc mnie kłody czym doprowadzić chce do nie zgody z przyjaznym Kremlem nasze to nasze co w Donbasie jak na dobry początek to i dla mnie wystarczy
Taki Adam i Ewa na Marsie ale już z pępkami a Bogiem ich miliarder Musk rakietą w jedną stronę żeby wpierw skolonizować przez rozmnażanie się nie będzie Boga Ree piramid wyroczni i faraonów zaiste tylko jeden Bóg Musk Dekalog a skąd żaden i tylko podporządkować się jednemu Mamonie czyli prawdziwej twarzy Boga nie przez krzaki gorejący
tu nie chodzi o ludzi a oto co pod stopami i biją się i biją i walą armatami okopy okrucieństwo i drony na miasta spadają co oni sobie na jachtach plażują odpoczywają i jeden rwie od drugiego i tak się mocują a lud przeto pospólstwo mięsa armatniego nie pożałują a ty dla jakiej idei i strony czyje a co do medi też muszą żeby nie paść na ryje
co dwóch na jednego tak w gabinecie owalnym wszak zdarzył się precedens ten który ujrzał świat a to nie rok trzydziesty dziewiątykiedy to Hitler Goebbels Ribbentrop strasząc iż zbombardują Pragę przyjął kapitulacjęHácha co nie był do śmiechu iż on ci miał zawał sercapowiadają że historia lubi się powtarzać acz w tym wypadku nic podobnego jabłko daleko upadło od jabłoni
i zdarł z siebie szaty który pogonił biskupów Eliasz nie ten którego żywcem porwał Bóg do nieba a zwykły chłopwe wsi Wierszolin postawił on cerkiew a ludzie go uczynili go prorokiem i świętym gdy przyszli z krzyżem i gwoździamioraz z ciernią co na głowę czyniąc jego Jezusem przestraszy wszy się ich czyny zbieg a zwał się Eliasz Klimowicz
sobota, 1 marca 2025
ogłoście to wszędzie drugiej Jałty nie będzie kraj skolonizowany gdy wjadą amerykany kto przy tym że stole ja takie widoki wolę Europa i Ukraina by utrzeć Putina złotych kart nie będzie więc oligarchia nie wejdzie żadnego pośrednikatworu co Ameryka a tam gdzie indziej oczy a tu o los Europy się toczy stoją tak pod figurąwyrzeźbioną karykaturą co rzeczy tak się mają iż nawet świeci umierają co z Egiptu wyszło w tablicach dekalogu
Subskrybuj:
Posty (Atom)
#FeaturedPost1 h3 a:hover {color:#000!important;border-color:#000;} #FeaturedPost1 h3 {important;bor
-
do të ndiqni gjurmët e mia ajo tha ndërsa kupat me lule nuk do të thahen 14px;" /> Unë jam një vajzë e thjeshtë Kam nevojë për shoqë...