wtorek, 31 października 2023
może jestem przystojny pomimo jednak w narcyzm nie popadam wszak kobieta to sprawdzi i oceni mnie wszak pewno jestem nie za bystry ale jakoś sobie radzę pcham tyle ile mogę upchać a czasem ta szkapa z opowiadania Marii Konopnickiej życie ach życie dzisiaj znowu wytoczyłem działa i jak zajdzie ta konieczność z armat moich będę strzelał
nie raz ludzie i przez ludzi to wszystko iż oddaleni od siebie a nie blisko kim lub czym człowiek jest jak do radości zarówno tak do łez Kochać ach warto kochać zatem bądź darem dla niej lub dla niego czyń dobrze a odpłaci się tym samym choćby po latach a jednak warto człowiek bądź w jego czasie miłością kiedy pozwoli do ciebie się zbliżyći nie rań nigdy ponieważ to boli przecież dla ciebie zostawia swój czas
Straszy deszczem to tak na moją drogę jak i w jedną tak i w drugą stronę toć warto było gdyż usta twoje będą słodkie i o ile Bóg da dziś zasnę obok ciebie może i zmęczony ale to nic ponieważ milsze są zawsze powroty nie lubię rozstań ponieważ czuję się okropnie nie móc dotykać cię wszak anioły nasze wiedzą co robią będziemy bardziej szczęśliwsi kiedy ponownie zobaczymy siebie kochać nie wystarczy powiedzieć kocham acz oczywiście należy również to pokazać
można coś zmienić acz oczywiście iż można być darem los dla drugiego różowe okulary dla ślepców i głupcówponieważ są dobre czyny jak również złe stań się człowiekiem by żyć nie tylko dla siebie ponieważ drugi człowiek nie jest samotnością gdyż drugi człowiek oprócz przybytku może obdarzyć czym innym a to czym inne zwie się miłością
można by rzec w pozytywizm idź zawsze chłopie a chmury roz goni one będę i nie będzie okropnie chociaż nie akrobata ze mnie i na głowie tej nie stanę jednak takowe trzeba mieć podejście kochanie życie nasze łączmy w jedno co dzień gdziekolwiek byśmy byli dla dobra naszego oto ja mężczyzna twój nie od teraz od zawsze a tyś kobietą mą za zgodą twą nikt nie jest niczyją własność więc bądźmy swobodnymi tym staniemy się piękniejsi dla siebie serce moje oto ja całyi jestem dla ciebie
kto kogo znalazłczy ty czy ja ciebie w naszym szukaniu przez całe życie a może było tak iż los chciał tego lub skrzydlate anioły dobrały nas do siebie komu podziękować za to wszystkoza te piękne chwile które przeżywamy wspólnie więcej więcej więcej tak by ogarnąć było można by nie oszaleć i nie pogubić się w tym wszystkim
wyzbyłem co miałem czyniąc dla ciebie acz oczywiście tamtego świata nie ma jużJestem z tobą i to jest piękne zatem stwórzmy świat swój własny życie wtedy będzie do zniesienie kiedy wszystko będziemy mówić sosie chociaż nie których rzeczy nie da się wyjaśnić pomimo tego skupmy się nie tylko na sobie po to by będąc gdzieś tam bogatszymi do siebie powrócić
człowiek który kocha kim jest dla drugiego może skarbnicą takową (Sezamie otwórz się)ponieważ ten drugi może udawać że kocha frajera przeto trzeba doićna wszelkie sposoby człowiek który kocha staje się odkryty zatem nie rań i nie krzywdź nigdy nie szukaj w nim czego nie ma bierz jakim jest gdyż serce to skarbnica
poniedziałek, 30 października 2023
Nie porównuj mnie z nikimto boli niebo przytul mnie a ty czemu mnie z nim porównując czynisz podobnym jaka powtórka przecież nie jestem jednym z tych a to że tu jestem o czymś świadczy kocham cię i to jest piękne a ty przyjmij i czuj to dziś jestem a jutro może mnie nie być niebo przytul mnie a i ty również bardzo cię proszęwszystkie serdeczności wyłącznie dla ciebie nigdy nie przytulał żem kobiet jak również dotykał puki nie pojawiłaś się ty oto moja szczerość na którą zasługujesz kocham cię a jutro przytulę
z wartością mężczyzny nie w kwiaty co ino narcyz jąjak również w sile mięśni tylko w tym co do kobiet czują wszak oto jestem nim czy dobrze takowy się miewam cud przecież kobietą jest a ja się czego spodziewam nie dając nie masz nic uschnie nie podlany kwiat toć dając zyskasz wiele i miłość przetrwa sto lat trwania nigdy dosyćchoćby w krzyżach łupiło trzeba na poważnie brać a jak trzeba odwzajemnić siłą
niedziela, 29 października 2023
jestem i chodzę i tyle po drodze co piękne bardzo raduje bicie każde co w piersi mojej to czyni przecież serce a jakie ono acz wiesz o tym kiedy wracam do ciebie z każdej podróży z rozłąki nie długiej która dla mnie wiecznością który to raz kochana moja życie człowieka gdzieś niesie ni dla przygody ni dla nagrody ponieważ największą żeś moją
czy ty wiesz że cię kocham jest ważne powtarzać tak co dzień kobieta chce słyszeć częstoby wiedzieć kogo nie tylko w nocy przytula jest taki dzień nie jeden co mężczyzna w sercu promienieje od słońca co wgląda dając ciepło noc z tobą światłem jest i staję się spełnionym i jestem nagrodzonym i czekam nocy każdej co dla mnie bezcenne któż czyni siebie głupcem ten który nigdy nie kochał kobiety a jeszcze większym jeszcze nie będąc w połączeniu
Jestem tam gdzie tygdyż mnie w sercu masz więc kroczymy razem w dalsze życie te i jesteśmy razem nie gdzieś w chmurach tam mocno tu stąpamy z tą panią ten pan para jak należy ino w dzwony bić przez tych dni tysiące razem z sobą być czas się nie zatrzyma więc wiadomo to kiedy jedno odejdzie miłość w drugim będzie
Winko bulka sobie a ja tutaj robię widzę wszędzie góry a nad głową chmury liście wiatr niesie pięknie w locie tańczą przecież to już jesień dawno temu wrzesień piękną ciebie widzę w nocy w śnie moim i wciąż szukam cię by ciepło przytulić toż przecież niedługo dwa dzionki ino jak się znów spotkamykochana dziewczyno już rozłąka trzecia w świat pognała mnie a im bardziej dalej tym bardziej pragnę cię
Niebo co dzień jaśnieje mi gdy jesteś przy mnie ty jak na krzewie róży kwiat tyś piękniejsza jest wszak nie proste wszystko to kiedy nie ma nie ma cię niebo szare anioł drań przesłonił kotary te błękit błękit błękit mójktórym jesteś jesteś ty najpiękniejszy róży kwiat z tobą chcę być tysiąc dni niebo niebo niebo moje a ty anieli odsłoń mi kotary z nieba zdejmij tebym zobaczył słońca blask
sobota, 28 października 2023
w ciemnogród nie zachodzęchociaż by i po drodzew ciemno grodzie pies u budy w tę że michę w pieskie zguby co polityk tego chwalą czterech ludzi cztery zdania nie pogłaszcze nikt nikogo to ten gębą ten ubogo jeden pierdnie drugi słucha a na gównie siedzi mucha co wydalił toż przetrawiłdał stówkę ksiądz go zbawił chwała chwała na wysokości a ty szalej do starości taca lekka gdyż szeleści a w szelest ach wiele zmieści ciemno grody och nie miłe mnie w tej dali nic na siłę w co patrzyłem to widziałem i w banicji tej zostałem kochań tyle och żadnego i się stało dnia pewnego ptak wyleciał w te kochanie w ciemno grodzie nie bywanie
piątek, 27 października 2023
czym jest kochanie tym czym ty i ja i nie tylko więc zadbajmy oto tylko a szczęście jakie oczy i w co patrzy acz oczywiście iż w nas nasz świat jest tam gdzie sięgają nasze serca więc zaufajmy im gdyż one nawet najtwardszy ten kamień skruszą co takich nigdy żeśmy nie mieli widzę cię i pewno wiesz gdzie jesteś ponieważ czujesz to samotak kochana acz oczywiściew sercuw sercu moimdo zawsze
idąc obok kościółka nie wy Kukuła kukułka przeto nie maj iż komuś odeszło się ja acz za nadto życie znam że musiał odejść ten pan lub pani ta com poszedł do sklepu tom kupił na zerze musiało być które kupiłem kimkolwiek byłaś duszyczkopowłokę opuściła żeś szybko więc do nieba ci czas mnie jeszcze życie tulii kocha mnie kobieta a bez kobiety mężczyzna niczym jest tom szczęśliwy jak nigdy przedtem chociaż piątej dekady już prawie kres a i owszem kocham cię przytulanko ty moja jak pewien głupi sąsiad mi rzekł
pięć złotych i w świat acz z tobą tak com dom twój na wzgórzu zobaczyła na podwórzu kwiaty jak imię twe róże oraz hortensjęwidok piękny chociaż ptaków mało toć sroki pisklęta po zjadały ptaszyska przeto to mądre co rozumu nie posiadałya ja byłem gdzie jaskółki i tam gdzie bociany i zające hasająno cóż jestem gdzie jestem zupełnie w innym miejscu i daleko od ciebie potrzeba to potrzeba ot i co chociaż lat mnie na karku aż tyle lecz za to w sercu jak młodzian ten a i również do ciebie oj tęskno mi oj tęskno jakby w banicjęlub w gułag jaki między młodziany co żwawi są do jakiejkolwiek roboty
nocą szukam ciebieszukając w snach znajduje obok mnie anioł leży i na imię ma Róza prawdziwa najprawdziwsza zmysłami dotykam cię a twoja skóra ciepła która przytula mnie co bym ze snu się nie zbudzić i sobie z tobą tak spać ale niestety jest inne co realia zwą prawda oj życia oj prawda co kochanie moje większe że bardziej mnie zbliżaw odnajdywaniu ciebie
jam Spartanin dla ciebie a wiesz kto to taki takowy który rzucony w cokolwiek jakoś sobie radzi chociaż zbroi na sobie nie mam i nie jestem jednym z tych trzystu którzy pod Termopilamilegli w chwale na wieki a jednak życie to życie a człowiek jest na wszystko odporny jak również we wszystkim musi sobie poradzić i pięknie jest będąc czuć się kochanym acz przeto ja to czuję i wiem że jesteś nawet tutaj nawet oj anioły kochane i ty najmilsza mojemu sercu wszystkich was całuję a szczególnie ciebie moja ty Różo co wpadła w otwarte moje 💓 serce kto nie kocha ten nie wie i wiele traci ale nie my gdyż my to tak jakbyśmy się znali od lat jakby
poniedziałek, 23 października 2023
zwał jak zwałpomimo w intencjach dobrych zbyć nie z będęprzeto gburem nie jestem domek z kart a co to takiego a to które dziś masz i którego jutro możesz nie mieć no cóż jak powiadają samo życiaa śmiejąca się hienazabierając wszystko weźmie dom piękny kredyt oszust lub złodziej co w sielankę to w sielankę choćby krótko ale pięknie
niedziela, 22 października 2023
poszły kawalery po browarze do panien swoich co w natury darze Poszły pijane chłopy niby to w barach a nic w galoty co poszły to poszły nie pozbujowały baby chociaż chciały nie skorzystały w chmiele oj że w chmiele strumieniami sikacze co chłop do kibelka to baba płacze gdyż robi co nie należy co w tron nie zasiada kufla porzuć ciulu baba chłopu gada a chłop jak to chłop wiadrami by pił stąd co do czego zaniemógł nie pokrył
jesteś prawdą twoją co łaska zaprzeczeniem świata w wydarzeniach wielu co nie na rękę w udręki piosenkę refrenu tego że idzie Idzie po bruździei pysk twój w udzie boś koń i twoje życie księżyc i randkatej nocy kochanka by jutro jak pies goniony basiora Wadera co szuka frajera miłości ni smaku łyżeczki
nie zaprzeczamco mnie prawdą bowiem człowiek co kłamstwem jest kiedyś dostrzeganie sumienie czyste jak wody bystre co ze źródeł spływająim dalej w ląd tym mętna co w głąb duszy w żadną nie wchodzą to też nigdy nie staniesz się przezroczysty wszak natura jest już takowa nie zmieniaj się dla mnie a co w kamienie wy płucze i przejrzystym się stanie toć bądź nie zranionym a i nie zraniona wam wszystkim powiadam
sobota, 21 października 2023
w tym które teraz nas nie ma więc gdzie jesteśmy otóż w naszym istnieniu a wczoraj jakby nie było ponieważ jutro nadejdzie piękno twoich oczów widzę w których miłość dla mnie i taką cię odbieram w chwili tej ptaków co nie było bo wczoraj nie trwałoptaki o brzasku będą skowronki pod naszym niebem cieszmy się sobą gdyż tej chwili już nie ma w portal nam nowy w tę czasoprzestrzeń
a kiedy się zatrzymam gdyż nie ma tego dnia i sobie powspominam iż było tak bom w niebo uleciał com teraz czuję ma miłość najpiękniejsza za którą ślicznie dziękuje nie niesiona w lektyce co by złota była za to w moim sercu i najmilej miła nocy nie ma takowej również dnia takowego ach jesteś i bądź zawsze w skrzydłach łabędzia białego
a gdzież radość kwa kwa a czemu papiery palicie pan Donald kopie ma a wy psy czynicieto nie Pasikowski co PRL -owskie płonęły i w krawaty inne by rządy nowe objęłyświni świni nie równa a w korycie nie gówna niech płoną przez kominy by w rączki czyste bez winy hej wodzu nasz kochany co noszą cię w lektyce a kto nosi a kto a ty emerytki i emerycie
piątek, 20 października 2023
moja miła dobrze iż jesteś ze mną kiedy rano budzę się a ty obok wszystko blednie i cieni już nie ma a moje życie przybrało barw I prawdziwego sensu powstałem dla ciebiei urodziłem się równieżtyle dekad musiało minąć aż by dowiedzieć się o tym oto ty i oto ja mężczyzna i kobietaa czym jest męskość bez kobiecości niczym po prostu niczym po prostu...
a ja mówię kochaj co będzie bardzo miłe delikatnie kroczkiem i nic na siłę a ptaki śpiewają w miłości i śpiewy są słuchane a który najmilej trolliten zdobędzie swą damę a ja w słowie doniosłym co żem ramiona rozłożył i wtedy będę radosny co bym swe życie ułożył toć przeto żywoty nieznAne i nie wie co komu pisane pomimo nie w ciemno idę w pragnieniu ochoczo ku tobie
niebo jest zawsze piękne a szarości nieba nie ma z tobą od wczoraj ono takie i wcześniej do daty zatartej bo kto by to liczył kto czego zliczyć nie można a co dawne to dawne niech zapadną w dobre wspomnienia nie zapomnimy wtedy o sobiekiedy jednego z nas już nie będzie gdyż co w piękne to w piękniejsze i takim pozostanie i w smaku ust i ciał zawsze żywym będzie
z podniesioną głową i wartko idzie dziewczyna z czerwoną kokardkąco na głowie ma dziewczyna ta a skąd ona i dokąd poniekąd stąd niewiasta i całe życie przed nią i czekają miasta a świat wielki a na plaży bałtyku bursztyny muszelki będzie może z lubym zbierała co by z nim tam pojechała co by oby nie poraniona co teraz uszczęśliwiona i wartko wartko radośnie aż serce patrząc rośnie na takową dziewczynę
miłości ma prawdziwa pochodni sercu żywa co płonie i płonie w twe ciepłe dłonie siebie pokładam jestem a więc istnieje i śmieje się i śmieją całym sobą sobą całym tobą bo moje tyś szczęście a nocą co gwiazd nie widać za firan wychodzą i nasze niebo rozjaśniają tak nasze powiadam do cię gdyż nie znam daty odkąd jesteśmy razem jakby to było zawsze jakby od dawien dawna temu od.....
na początku byłchaosco nadal jest szczeka i szczekaa on czy pies w świętości idzie i jarmark czyni niby to człowieka kawał świni naprawił by serce co nie w amory harem różaniec a co w męskie skory wy tam za uszami co w białe dymy a któż wam zajrzy w zwoje pergaminy i stosy płonęły i rzezie były młoty czarownic acz czy was dręczyły w te siódme niebo a za co wam dane i świętych czynić czy jest waść wskazane
czwartek, 19 października 2023
im więcej dnia tym bardziej zbliżeni a na niebie białe firanki anioły zarzucają co nam upiększają nasze przytulanki ja nie znam snu innego niż ten śniąc o tobie czy stąpam w chmurach acz nie to realia gdyż przecież prawdziwa jesteś już ptaki odleciały a nasze niebo wciąż takie same jak dnia pierwszego i patrzysz na mnie i patrzysz nie inaczej
moja miłość nie tylko obok ona wszędzie w ramionach w sercu w duszy w oddechu każdym za oknem pogoda jesienna która mnie nie wadzi gdyż czuję promieni pełno ust twoich unoszę się w chmurach białych miłości twojej które tak piękne jak oczy twoje w których widzę czary świata naszego gdyż ty i ja stanowimy tę jedną całośći oto tworzy dzień każdyco jeden inny od drugiego i kwiaty kwitną niczym róże które w trzech porach przed twoim oknem
niedziela, 15 października 2023
odnajduję cię dnia każdegoco dzień inna i jesteś dla mnie nie widzę mężczyzny innego co byś zamieniła na lepszy model telewizor meble mały fiat co Perfekt śpiewał dawno temu starocie piec Martenowski tobie ja w najchłodniejsze noce śnieżynki białe padać będą i za bielą się pola ale to nic ukochana gdyż twoich ramion będę pełny
dziecko gołe wybiegło na ulicę a ja w sercu krzyczę a ja w sercu krzyczę to nie dziwny świat po prostu idiotyzm matka hula w swawole ojciec kaj się podział śląsk przeto wielki i fruwają butelki a z nieba żar straszny w drobniutkiej rączce od domu kluczykidziecko nagie aż tęczowe kusi a moje serce wciąż krzyczy przeto krzyczeć musi przeto krzyczeć musi
od Dudy orła białego com nie Polak on zasługi to jakie co z Banderą w braty wioski popalone w rok czterdziesty trzeci i do wiosny aż na sztachety dzieci a od kiedy to jam lach co tak gadają a w dowodzie Polak on co wczoraj nie był oj dziadowie nasi co w proch obrócenidziś urny pełne i pójdą również spolszczeni a co w na to a co wy w te brzuchy rozprute i dziecię żywcem wyciągnięte jeszcze nie poczęte
niebo niebieskie i jestem szczęśliwy bo miłość w moim sercu ta od ciebie ptaki słyszę w twoim słowie każdym co przybija ciszę i czyni ważnym księżyc w słońcu w przemianie i nocy nie ma gdy mówisz mi kochanie w ekstazy uniesienia i oto z popiołu Feniks co wczoraj nikim byłem na nowo mnie stworzyłaś a jutra już zobaczyłem takiejak dziś
sobota, 14 października 2023
oto jak wyglądająci którzy w trąbę robią swoje metody mają a głupcy ich słuchają wszak tam są przeto koryta a po piętnastym stateczność choć parę latek tylko ale i tak to wieczność i stoją domy wielkie wszak jako tylko zdobione w które palcem nie kiwną jakby nosili koronę oj głupcy narodu tego wreszcie przejrzyjcie na oczy bo żeście woły przecie gdyż o koryta się toczy
dokąd pobiec i po co w te chmury które nad głową z żadną Bożą pomocą jak również myślą zdrową cuda to ja nie zobaczę w horyzont który patrzę bo cóż jest tam a ja żem Syzyf jam kieraty ludzie mają na barkach ciążą kredyty pięć pokoleń co najmniej by w lepsze byty u tych panów wielkich stanów co innym dziury w biadaszydach acz któż to pomni a któż nie ten co w bochen jak w masło ów nóż
piątek, 13 października 2023
niebo spadło na mnie bardzo czarne to nic jakoś się pozbieram wszelkie marności które są we mnie może pozwolą mi uczynić z siebie człowieka stan który teraz nie jest mi obcy co dekady ciążyły dziesiątkując być sobą jutro najdalej pojutrze i nigdzie nie odejść za tydzień będzie pięknie lub dwa bo kiedy się śmiałem tego nie wiem więc mnie napraw bardzo proszę bo pewno sam nie potrafię
Biedroń i Śmiszek w marszu Mendelsona tylko kto jest mąż a kto jest żona a ilu takich jest w rzeczy samej w tej Rzeczypospolitej ukochanej który bardziej urodziwy dwa zadki i dwie grzywy co nie do kolan zwisają i tęczowe flagi mają to ci Polska ukochana od Biedronia jego dama a od Śmiszka jego pan to co w kalesonach mam a kto dał błogosławienie by w te śluby przyrzeczeniewszystkie posływ bale poszły że aż w Polskę krzyk doniosły strumieniami drinki pite gdzie nie chwycił nikt kobitę młodemu młodą odbili i co czyniąc to czynili
czwartek, 12 października 2023
środa, 11 października 2023
dokąd my poszli i czemu nie wracamy tamte czyżby przepadło i tylko to mamy gdzież znane horyzontyskoro nowe szukamy i po co tam iść kiedy to mamy a miłość z nami po drodze o ile się trafi choć chwilę tylko zadbać trzeba nim żywe co będzie w mogile a kto za nami pójdzie przez nasz szlak przetarty czy tacy jak my ludziegdyż tyle człowiek jest warty
wtorek, 10 października 2023
z tą co czerwoną walizkę miała a na wzgórzu jej domna którym biało-czerwona chorągiewka falowała poniosło oj poniosłoa serce szczęśliwe w jej ramiona kochliwe w dalsze dnie mnie teraz w noce przytulenia w majowy rechot w lecia w dębu cienia kiedy to by padać miało pod koroną się schować i roku kolejnego doczekać żeby miłować
niedziela, 8 października 2023
sznur chmur deszczowych wiatraczek myśliw mojej głowiepali się lampka solarna w tle spadają liście czar wieczór zauroczykażdego jak ciebie tak i mnie klon ogrodowy hortensjewprowadzają w świat magii szukam babiego lata co w sercu czerwienią splata blaskiem minionego lataco teraz księżyc oznajmia nad domami bogatymi w którychczy miłość tego nie wiem za to wiem na pewno iż nasza z każdym dniem pięknieje z dniem każdym
jesteś moją Różą co przez otwarte oknow moje serce nic dwa razy jest to pewne kwiatem każdej nocy w przytulenia każde com bez ciebie jutro niczym do myśli nie dopuszczam jesteś tym czego nie miałem w dekady które za mną każda chwila teraz z tobą moim szczęściemsezam choiny którym jest twoje piękne serce do skończenia świata zawsze chcę być z tobą
Powiedz Bogu że jestem ponieważ mnie nie widzi a mój anioł nie stara się wszystko sam muszę a na co mnie modlitwa uważam gdyż dla słabych na silnym fundamencie zatem postawić muszę i dom powstanie nie z cegieł lecz z tego które we mnie a twarde serce mieć zawsze a miłość tylko dla ciebie oto kochana jestem z domem moim co w sercu na razie od fundamentuktórego dach wiatr nie zerwie
sobota, 7 października 2023
kto się boi Boga czy ten który w modlitwie różaniec nie parzy w ręce chociaż grzechów pełno Komu biały dym tym którym w konklawepaństwo co z nie świętych świętymi czynią siódme nie zabijaj a jednak w krucjatę z Bogiem na ustach w jego imieniuod Eliasza do Kajfasza chleb komuś zabrać nie trąd przeto wien żeś boś człowiek i w jego imieniu na czyjeś polecenie broń co nie rdzewieje gdyż naoliwiony a na ustach Jezus Maryja
ksiądz w stringach a to dobre i to w czerwonych co działa jak płachta na byka na tych z Dobrowy a ty dzieciaku do komunii nie pójdziesz bo by białe białym było splamione Katosutra a to coś nowego i brzmi współcześniedewotki dewotki przebudźcie się przeto człowiek żywy a natury nie oszuka wyrzekła się żaba błota no i chlup z powrotem chłop to chłopbaba to baba a dać trzeba co nie łaska wieczne dawanie racz dać plebanie amen
piątek, 6 października 2023
jasny dzień noc gwieździsta niech wszędy będziepółksiężyce nowy pełnie umilały życie pogodne dni jesienne ptaków odloty nad głowami klucze gęsi wiosną powroty a ja do cię myślami dnia każdegocom nie w gęgawy miłowania mojegozewsząd czynami jadowymi w świtezianki toni głębiny nie strzelcem byłktóry się zatracił
co bym skrzydła rozłożyłz prądami takowymi koła zataczając pod sklepieniem nieba ależ orłem nie jestem mam ręce nogi i głowę serem zaś swoją i drugą połowędrzwi dla niej otwarte by w te grzechy siedem gdyż co warte to warte w te życie dwojga nie jeden com by nie w zamroczeniu ino trwał w kochaniu w dni siedem i w kolejne miłując w miłowaniu
anioł jest piękny acz oczywiście jest to wiadomo jak drzewa co gubią liściei wiek Adamowy mają przeto się nie starzeją wieczność trwają czy żyć i żyć takowym widzieć siebie w nie starzeniu jest zasadne nie zgodne z naturą powiadam co ziemi do ziemi a duszy niebo a duszy mnie niespieszno gdyż żyć się chcę jak również kochać noce i dnie w starzeniu się dobowym z tobą w nie samotnie
niebu powiem dobranochalo ziemia oto jestem to które wciśnięte w życie przełknę piękne dni uściślonetakowe widzę pięć minut słońca na jutro w metamorfozie dalszego życia gwiazdy co skończenie mają za miliard jakieś z nimi będę wkrótce w materii swojej zatem co kochane teraz bardziej miłuje ptaszek drzewo ty owszem serce raduje
niech niebo niebieskiea parasol w deszcze od czegoś trzeba zacząć by nadal żyć jeszcze milkną ptasie mowy ponieważ w migracje bądź zawsze zdrowabądź zawsze w nie skaleczenie stałą pierwotność ale prochem będziesz oby nie samotnośćteraz jesteś to wiem i czuję a kiedy cię nie będzie mocno braku twego poczuje to nic jakie nic kiedy noce z tobą toteż ów w tej chwili na cieszę się twą osobą
czwartek, 5 października 2023
czy eunuchy wpadły w haremie żeby czym inny czyni wszak sposoby są przeto różne na miłowanie każde a ja cię miłuję co noc próbuję co by cię nie zanudzić kierat jeden nie miłe koniu w kiercie toż nie jestem wolna szczęśliwa acz tak miłość co ciało w języku tańcuje i mowa piękna gdyż żadna z ust ino wzdychanie ino
a ja myślałem że śpię na prawdę to się nie dzieje jestem w cudzie twych ramion zauważ moja buzia się śmieje a ja wierzę acz prawda ponieważ czuję dotykam każdego miejsca twojego które nie tajemnicą a my jesteśmy dla siebie i szukani od lat teraz w cudzie twych ramionna nowo odrywam świata ja wiem że to piękne na moje zakochanie najwięcej dni z tobą w te nie odczarowanie
jak bardziej zbliżyć do siebieusłyszeć kocham nie mówiąc pogrzebać co było nie dobre i nigdy nie wrócić do tamtego naucz mnie prostych rzeczybez zadawania pytań uwolnij mnie od demonów gdyż na imię mam miłość oczy piękne ja widzę a serce jeszcze piękniejsze zauważ że bardziej się zbliżam a stary świat mój dla ciebie już umarł dokąd mam wrócić do ramion co twoich najprędzej tej nocy bo nie znam innego miejsca takiego jak ciebie
środa, 4 października 2023
ta co koronę miała nie Madonna Sykstyńska się zwała a co na głowie nie ze złota jeno jakaś miernota królową balu nie była co w parę trzeba było ale poklasku chciała a pokłosie jakie zebrała co z narcyza to w Narcyzie tylko iż nie kwiat biały oj zdziwaczała ta w koronie co widział świat cały i poszło z grzechu głównego pycha takowa ponoć w piórka obrosła pani nie królowa
wtorek, 3 października 2023
zdążyć o minutęby nic nie wyjaśnić wiedzieć to które ma nadejść i trwać w pięknie przyszłym tylko to się liczy co dajemy od siebie nie raniąc zatem warz my słowa a mniej ból będzie ja jestem ino człowiekiem więc słabości ludzkie są we mnie nie pozwól mi samemu miotać się i za radź temu samo kochanie czy jest wystarczającewyjaśni się jutro pojutrze będzie nam lepiej z wyjaśnieniem
zawsze mam chęć coś dla cię zrobići to jest piękne jak niebo niebieskiea ptaki kolorowe od wiosny śpiewają wszędy miłość w powietrzu jesteśmy piękni chociaż nie młodzi a ten jest głupcem co inaczej myśli dusza nigdy nie odda się piachu gdyż przeto niematerialna jest i wszystko pięknieje kiedy o poranku z tobą na twe podwórze wychodzę słońce nisko oczy blisko w których widzę wszystko co nam szczęśliwe
Subskrybuj:
Posty (Atom)