wtorek, 10 października 2023
z tą co czerwoną walizkę miała a na wzgórzu jej domna którym biało-czerwona chorągiewka falowała poniosło oj poniosłoa serce szczęśliwe w jej ramiona kochliwe w dalsze dnie mnie teraz w noce przytulenia w majowy rechot w lecia w dębu cienia kiedy to by padać miało pod koroną się schować i roku kolejnego doczekać żeby miłować
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
TU MOŻNA KOMENTOWAĆ