poniedziałek, 28 października 2024
niedziela, 27 października 2024
a ja i w grudniu róże widziałem u sąsiadki co znad przeciwka chociaż krzew nie przecięty a jednak pięknie kwitła więc tak sobie myślę iż najpiękniejsza jest dzikość bądź taką jak ta róża 🌹 co wiem iż to imię nosisz i nie zmieniaj się ani dla mnie jak również dla nikogo by dobrze przeminąć przecież nie jest wielką sztuką
sobota, 26 października 2024
kiedy dorośniesz dziewczyno wpiszesz ze mną wino róże już ci dałem a i pocałowałem nim się oglądniemy dzieci mieć będziemy i może być podobnie tak jak teraz z nami oj dzieci zawsze kochane cieszą tatę i mame a osierocone by chciało żeby to jego nie spotkało cóż dziwne są ludzie twory jak i amory co rzec jasna nie wszystkie z miłości stąd są porzucane
środa, 23 października 2024
poniedziałek, 21 października 2024
a czemu to klęczeć niczym żebrak jęczeć co duszą mnie nazwano jakbym imienia nie miał podzielone od dawien dawna co bym w dziczy przybywał choć wiek przeto jest inny kąkolem nadal zwą tych co wierze są innej a przeto do jednego modli się cały świat Boga sprawiedliwego oddać państwu państwowe niebu co boskie jest a jeśli tego nie uczynisz rzecze żeś pies
taki spokój jak nigdy tylko gdzie jego znajdę że nawet zimy się nie ulęknęa moje serce nie pęknie pejzaże co oczy ciesząo każdej porze są dobre w nie rozerwane a w całość nie chorągiewką na wietrze chmury acz chmury są zawsze chyba że nieba glazur i choćby grudniowy dzień wpuszczę do siebie te słońce
sobota, 19 października 2024
zawsze będziesz kobietą choćby nie wiem jak cię upodlili bądź sobie alfą gdyż od kobiety jak również od rodzaju żeńskiego na lodzie i w ocean i konik morski przeobraża się w rodzaj żeński po to aby przyszło na świat jego potomstwo zatem bądź silna choćbyś miała być nawet nagą pozostań zawsze taką ponieważ mężczyźni są tylko zapylaczami na tym że świecie
nie po linii Kazimierz Wielkiego wieki wcześniej syn Mieszka pierwszego poszedł na łupy na Morawy co nimi byli żywe inwentarze skarb to wielki gdyż im grud liczniejszytym łatwiej tegoż grodu bronić co nazwałbym to nadawanie im peselu w ich nowym państwie a nie tylko ponieważ wszędy napadano grabiąc co tylko i siejąc spustoszenie tak jak z małej chmurki co przyniosła potop tak oto powstało państwo
z żebra Adama a on co na to że tylko spał za mojego dzieciństwa był taki ksiądz co tylko jeździł na rowerze zaś dzieciom które przychodziły na religię rozdawał cukierki a które były głodne częstował bułkami a i mówił by nie wierzyć w tę bajkę co jeszcze większym jest absurdem iż nie posiadali pępka jak światem światem wszyscy mamy pępki a zatem jesteśmy oderwani od pępowiny
czwartek, 17 października 2024
niedźwiedź to nie kurczaczek dla niedźwiedzia jest nikim Polaczek więc czym się chełpimy tym że się zbroimy co mamy to zalane mało tego jak również rozkradane siedmioramienne w sejmie i chwała temu co to gaśnicą zgasił z Odessy tacy dwaj przebyli co się rozpanoszyli żelazny ptak 🐦 spadł a drugi do teraz na nas bat
wtorek, 15 października 2024
hordą stańmy w szranki kiedy pan do kochanki w plemnikach trza miliony co tylko jeden zadowolony czerwoną różę niesie ten pan by spełnić w sukcesie którą za mydli oczy toż pędzi do warkoczy a co tam warkocze ach łona a kłosy niech plecie ona po nocy co poplątane gdy rankiem odchodzi kochanekmiesiączek pewien mija czy przyzna się sprawa czyja a może fakt ukryje w te życie co zabije
co by tu wyciąć radzą by mniej kobiecościna pokuszenie diabła wszak zgorszeniem ludzkości my mężczyźni och głupcy co za nosy wodzenijeśli coś nie co wy kroimy to i mężczyzna się zmieni zatem radźcie panowie w swoim fachu obecni lekarze żeby to nie kusiło co leży nagość w nie umiarze czemu narządy rodne i to co przykuwa uwagęmęskością jakby na zgubęprzez tę leżącą babę
poniedziałek, 14 października 2024
kiedy to było srogo na cebulkę nie ubogo na okiennych szybach pisanki bardzo mroźne poranki śniegu aż po pas do szkoły dzieci w ten czas trza było wysyłać żeby analfabetami nie byli liczydło w domu a jakże a ojciec pasem bił kiedy to syn w szkodę w takowej nabroił patrz dzieci wyrosły nam bo srogi był przeto stan co teraz ciepłe kluchy bo mamy pod pazuchy
niedziela, 13 października 2024
co by oczów nie zasłonić lub patrząc przez palce by w wierze się na wrócić w tej nie równej walce piernikowe serduszka co były z Torunia oj chętnie i ja zjadłbymco jadła babunia czy mnie tam pojechać by pierniki jadać raczej po to żeby co poskładać rózgą jak trza niesfornego kapłana co tylko biadoli i naiwnych goli
mów mi kicia twoja nocna przytulanka jak wypadnie dobrze randka pójdźmy do kawiarenki gdzie są stoły i krzesła barokowe w której wypijemy po lampce winapo czym hotele pięciogwiazdkowe ale ino raz tylko tak żeby nie budzić żadnych podejrzenie a oczywiście iż w weekendy chyba że masz roboli od tego co by ci do kabzy nabijaliależ oczywiście jak w pretty women Richard Gere
a i pięknie owszem w ten dzień powszedni ślicznie uśmiechnie cina duszy biedni jak nie iść do kościółka by nas policzonoa co do reszty przeto wiadomotaki listek nie z drzewa za to szeleszczący w ten że koszyczek kiedy chodzący pamiętaj święty dzień święć i słuchaj kazania wedle Mateusza czy Jana aż do zmartwychwstania
sobota, 12 października 2024
w salsesonie wróżą co salceson nie jest od tego a choćby u hama kupisz zatem życzę smacznego całą Francję by zmieścił w ziemi jaką mają a żeby nie widoczne w lesie haciendy stawiają można by rzec oj rzeci jeszcze buty całują jakieś egzorcyzmy gdzie nie wolno penetrują a zwoli z czyjej to woli co będzie w piekle sklepienie z samych księży czaszek im wieczne potępienie
w salsesonie wróżą co salceson nie jest od tego a choćby u hama kupisz zatem życzę smacznego całą Francję by zmieścił w ziemi jaką mają a żeby nie widoczne w lesie haciendy stawiają można by rzec oj rzeci jeszcze buty całują jakieś egzorcyzmy gdzie nie wolno penetrują a zwoli z czyjej to woli co będzie w piekle sklepienie z samych księży czaszek im wieczne potępienie
takowe drzewo życia skoro człowiek farsą to czymże ono wszystko co pochodzi od człowiek czy również nią jest skoro tak to jak się pojednać z nowym niebem gdyż to co jest tutaj czylistare niebo i ziemia one przeminąwięc sobie tak myślę złote cielce przeminą postawione w każdym państwie dla nowego nieba
patrz jak inni widzą nie bądź wpatrzona w siebie nikomu nie bądź narcyzem na chleba powszedniego a kim ty jesteś powiadam iż tak wysoko mierzysz przecież te same niebo jak również w tym samym państwie nie gęsią też ja bo i język mam a przede wszystkim serce ❤️ które z drugim jednam człowiek człowiekowi równością a kobiecie miłością co ma działać w dwie strony w narcyzmie upośledzony
co robiłaś w nocy kiedy mnie nie było jak również dniami czy to ma mnie obchodzi przeto zaborczym nie mogę jak i być zazdrosnym bądź swobodna kochanie po mnę miłowanie data ta i teraz a do kiedy nie wiem gdyż Boga zamiarów nie znamy którego pierwszego weźmie nacieszyć się zatem sobą aury nie mają znaczenia bo co po nam pogody a i wersale zbyteczne
a ja niosę na rękach kobietę mojego życia niebo widzę w oczach obłoki piękne widoki i nic nie przysłania nawet kropla nie skapnie chyba że ta z radości a to z powodu miłość i niosę cię i niosę co oddech coraz lżejszy jakbyś była piórkiem co tego nie umniejszy powiedziałby anioł ach niebo on swoje ma tylko ile poniesie tyle ile potrzeba
piątek, 11 października 2024
po cóż rozpamiętywaćtrapić się tamtymi jak można sobie używać kochając nad zwyczaj jesteś moją kobietą zaś ja mężczyzną twoim niech lata nam dobrze zlecą ciesząc się sobą w te jutro lepsze niż dziś a ja twój miś nie mów mi tak gdyż to jest głupie jestem twoim mężczyzna i to usłyszeć chcę kiedy idę spać a ty wtedy obok
dwa serca zawsze będą blisko kiedy jedno drugie kocha ponieważ potrzeba siebie jest tak wielka iż jedno o drugim ani na chwilę nie zapomina jesteś moim krokiem dokąd zmierzam i choćbym szedł w przeciwną to zawsze idę w twoim kierunku myśli moje z tobą więc jesteś we mnie i niczym sobie nie zaprzątam tym bardziej wiem żeś istotna
bądź mnie motylkiem kochanaa ja ci kwiatkiem będę na którym usiądziesz w którym jest nektar słodki przy fryń mnie uwielbienie i spocznij na moim kwiatku a takie korzyści będą najmilsze w każdym przypadku motylek chce odfrunąć gdyż patrzy kwiatek zwiędły a może też i dlatego iż kwiecia lepszego wszędy com nie zatrzymam motylka we wszelkie moje starania zatem może być draniem nie pod krawatem rżnąć pana
pająk rozwiną swe sieci chociaż Malbork widmem stoi gdyż nie ma w nim krzyżaków za to są inni co przybyli krzyż dawny to symbol co symbolizował cztery strony świata zrodzony od celtów germanów i w wierze tym podobnych życie i zdrowie daj nam byśmy wytrzymali strącając pajęczynę niechaj Polska nie zginie
a dokąd idziesz poczekaj i zwolnij krok proszę co bym dołączył do ciebie bo raj tutaj nie w niebie kiedy jedno do drugiego jakoś raźniej a wielkie to jest znaczenie żeby nie dryfować w puste co fali nie ma więc wiatr nie popchnie Rodos a gdzie ona co trzęsieniem zburzona a jest jam ci do serca prowadzona światem
co by zważono tyle ile na ważono wręcz jest to nie możliwe w sprawiedliwe.na skróty no proszę cwaniacy i łajdacy ze wschodu przywiało czy my to Polacy gdzie kawaleryja husaryja nasza lub gromem z kamienica na chwałę Rzeczypospolitej .Kamieniec zajęli a tu przyszli jak po swoje i zewsząd a i owszem również i w posły
środa, 9 października 2024
przebrane łotry to co wdarły się na pokłady za rdzennych mieszkańcówbeczułki z herbatką w dno poszłyilość nie mało było co w konflikt się zrodziło dyshonor dla Anglika bostońskiej się nie wypiło czerwone kurtki mawiali a i Puławski tam był jak również Kościuszko na wojnie secesyjnej a co do Lincolna to bym rzekł co niczym Zeus w tronie siedzi a co do bostońskieji on się nie napił
co by oczów ci nie wypaliło patrząc na te cuda nasuwają się kosmate myśli a i w jądrze gwarno takie plaże co fale spienione w gorące lata piasek gorący co parzy pośladki czy na takowym da się poleżeć żółwików małych nie znajdziesz gdyż to tylko bałtyk jam wam żółwikiem więc swój wstyd zrywam i by czy poleżeć przybywam
na ławeczce siedzę sobie piwko pijemy dzionek zleci chodzę sobie nic nie robię i jakoś to mi leci .może menel jestem ja lepsze to by mnie dojono świniopasy tak się ma a w rządzie już urodzono ten i ten będzie mieć więcej do kawiarenki pójdzie sobie za pięć złoty kupi obiad acz oczywiście ze schabowym a mnie piwo 🍺 daj że Boże czasem czapkę tę nastawie wezmę peta z tej ulicy w tych że czynach tak się jawie
niczego nie mieć z igły zrobić widły toż to wielki wyczyn człowiecze obrzydły tu kręcić tam kręcić swój że interesik a co mi kto jest dłużny zapisać w notesik naliczyć tyle co by mi się opłacało mieć swój Manhattanżeby nie bolało cały świat oj cały z Jahwe w sercu przekabacić wszystkich żeby na widelcu
wtorek, 8 października 2024
czy masz swoją oazę takową gdzie nikt nie przychodzi czy jest takie miejsce na ziemi skoro kolejne się rodzi w jednym ciasnota aż takaże nie można szpilki wbić zaś w drugim ogrom przestrzeni toż jak w takim świecie żyć gdzie uciec od tego by całkiem w wyciszenie by nie kołatało serce 💓 a jakże w ukojenie
a gdzież twój chłopczyna och biedaczyna w takowe rozmowy o ból głowy oj gąską się stałaś szczypałaś gega łaś dałaś nie dałaś jak humor miałaś chłopaków na pęczki co by na klęczki co teraz nad wodą ino nie kończ z sobą a gdzież w skończenie w takowe utonięcie trza być ze świtezianki co jawor w zaklęcie
poniedziałek, 7 października 2024
podaj mi dłoń a wyczaruje świat jakiego nie widziałaś w tej dłoni jest ciepło i miłość co wy czytasz z linii papilarnej zostań moją Alicją co poszła za króliczkiemw krainę takowej baśni gdzie serce 💓 widzisz jakby na dłoni serce 💓 toć najważniejsze co do reszty nie można spłoszyć bo to ćwierkające ptaszęta które umilają codzienność
niczego nie trzeba stroić sama wystroiła piękność w oczach się roi ależ unikatować domek z czerwonym dachem na którym dachówka nie prawdziwa takowym wzórem jakby prawdziwość pokrywa jakże ślicznie jesiennie że sujki się nie wybrały gdyż po co odltywać będą tu zimowały a do zimy cho cho jeszcze prawie trzy miechy szary czy nie szary same w około pociechy
tak kartofle się jadło lub jak kto woli pyry okraszone skwarkami zsiadłym mlekiem garnki jaki były takie były dziurawe ponitowanemało kogo było stać za żelazną kurtyną jak było tak było ale ludzie jakoś sobie radzili co teraz nic ino supermarketyw którym kupi pierogi ruskie gotowe a do tego ci jeszcze powie że sama to ugotowała a dzieci jak się chowałono tak co dzień na sznurkach wisiały pieluchy i portki świeżo uprane nie to co teraz gęba jak u wampirzycy no i te paznokcie
niedziela, 6 października 2024
siad nowszy w zimny dzionek na ławeczce w parku ptaszka trzebiotu nie usłyszę za to zobaczę listek kolorowy i jeden i drugi spad to z klona to z jesiona co teraz widzę dywan po którym przejdę jak król nie z przywarą do tej pory gdyż i ona kochana ponieważ kiedy pójdę w las na zbieram koszyk 🍄 grzybów
co narodziła żeś się z uszkodzonego nasienia po poczęciu po osiemdziesięciu dniach lub w następstwie uszkodzonego wiatru pamiętaj to iż jesteś diabłem swoistym a oblicza swojego winny się wstydzićubrana tylko w czarne odzianie aż do wieku dojrzałego co jego żona nie chce chodź ty do mnie dziewczę w uciechy moje i co by cię biskup sprzedałkiedy to się wyda
cóż tak zalatuje czy to w las poszli zbójekilka dnipadało cięgiem oj nie będę oj nie będę smrodu nie toleruje koszyk a do koszyka podgrzybeczek bez scyzoryka wyrywa bez litości wie a się krzywie iż takowa jego praktyka jakby drugiemu złośliwie no i jeszcze ten papierzakco nie zostawił zwierzak lecz dwunożny gad
puki gorące ono gdyż nigdy nie wiadomożelazo co wystygnie pod młotem ino drgnie na co ta kompanija wojna to jest czyja nie chłopa lecz pana taka to historyja sieje a kto sieje językiem czy rękoma słowem co jest zadyma tym drugim robota zrobiona a ptactwo co przyleci zborze nie zmarnowane bo te co chłop zbierze tę resztę ptactwu dane
sobota, 5 października 2024
ogień 🔥 który przeszywać będzie nie spali duszy co cierpienie straszne a tym dręczona co za żywota czyniła opamiętaj się jedno z drugim puki jest czas na to gdyż piekło jest straszne i chociaż ciemność w nim to szatan widzi szatana a dusza duszę czym inna jest dręczonajakby na rozkaz Boga którego się wyrzekła
idzie w czerni ksiądz wózek sobie pcha czyje to dziecię pyta baba ta ach kochany ksiądz co te dzieciątko bawi kto je ochrzciczy ten klecha sprawi oj cud byłby wielki gdyby tak publicznie jakiś księżulek ujawnił by się ulicznice więc jest co jest i czego się domyślamy że zamiast swoje może jego pchamy
oddaj komputer mamo gdyż wiele w nim napisano takich że treści które przemawiają do mnie jawi się wirtualny świat a w nim kamrat i brat a i koleżanka która wirtualnie obnaża się w pokuszenia są tacy internetowi cwaniacy co mózg ci przelasują oj czarno widzę toco trolli aż za dość w te szambo taki gość acz jednym z nich pewno i ja co sobie tą myszką klika
to ci kabarety bóbr za piłę na sztachety nie patrz na mnie z wilka w płocie wbiję sztachet kilka ach ta Kasia przechodziła i u chłopca tam bawiłaprzez okienko sobie wlazła całą nockę była jazda młodą panną sobie była to też sport ten polubiła że sztachety co tam one kiedy w inną poszła stronęileż chłopców jej że sprawa to też babo coś ciekawa przypomnij sobie co twoje było żeby w główce się rozjaśniło
piątek, 4 października 2024
z takową również Szekspir bywał co czekolady kolor miał który przed podatkami się ukrywał więc zaszył się w dziurze i jemu chwała a i pisywał nie do kochanki wzlotne liścik miłosne oczywiście za nie drobną opłatą na zlecenie bogatego pana co Julie i Romea pochwał co rody się ich wadziły przeto z Hiszpanii stamtąd z małpował acz oczywiście iż takie się zdarzyły
z takową również Szekspir bywał co czekolady kolor miał który przed podatkami się ukrywał więc zaszył się w dziurze i jemu chwała a i pisywał nie do kochanki wzlotne liścik miłosne oczywiście za nie drobną opłatą na zlecenie bogatego pana co Julie i Romea pochwał co rody się ich wadziły przeto z Hiszpanii stamtąd z małpował acz oczywiście iż takie się zdarzyły
ależ ja nie wróbelek co śpiewała na ulicy więc z czym pan do mnie słucham milord czy nie milord sądzę że nie milord toteż niższy poziom mnie raczej nie interesuje to nie Paryż proszę pana więc nie za tańczę panu kankanajak również czerwonej bielizny nie włożę aisza czy ze mnie przecież cerę mam jasną co wskazuje na to iż jestem europejką
czwartek, 3 października 2024
zdrowe mleczko od krówki co do opakowania szklana buteleczka i dzieci rosły nam a do tego chrupiąca bułeczka toć byłem jednym z nich fartuszek z białym kołnierzykiem był obowiązkowy i o ile mi wiadomo nikt piekłem nie straszył ponieważ religii nie było w szkołach ino w kościołach a co do księdza świnie i bydło hodował nie to co teraz wieści z Sosnowca
taki jeden z Argentyny który wysoko piastuje pojechał sobie do Belgii poto żeby to zeszli nie wierni ze wspinaczki jakowa a no takowa co nasza w Paryżu zdobyła złoty medal olimpijski ściany za to przydały się na cośgdzieś już było napisane że świątynie zamienione był w spichlerze zbóż lub w co inne a zatem dokonuje się kolejne
czy to przyszedł archanioł Gabriel do Mahometa co kazał jemu pisać dyktując te słowa które pochodziły od Boga więc napisałco do teraz jest w czynach Jahwe Bóg pustyni żeby korowody z wielbłądamimogły przemierzyć pustynię bezpiecznie twój sen jest modlitwą ku mnie ponieważ twoją wola jest uśpiona a kiedy obudzisz się czy na pewno z tobą będę
Celineczko czy tak rzekomo do swej żoneczki wieszcz ten od Dziadów który nie mógł odżałować tego iż nie uczestniczył w powstaniu listopadowym co jej w tułaczkę czy ona chciała a może z przymusu musiała i pobieżyła tam którego wcześniej widziała co wcześniej w obce domu w pokrewieństwa a i zaślubiny były dziwne ponieważ obrączki ślubne się gdzieś zapodziały również garnitur pożyczonykiedy owy wieszcz Celineczkę poślubił
maską inkwizycji w takowe sposoby w nawroty co do wiary chrześcijaninem bądź bałwana strąć by kres z pogaństwem Urban IIw pierwszą krucjatę toć krew tam się polała do ziemi Świętej po swe łupy z zebranym rycerstwem z Europy co czyni wiarę czy cierpienie innych co za wrogach mają na ustach Jezus Maryja tylko w imię czego zabijają
środa, 2 października 2024
ach ten konik konik od morza do ciebie glacy z Ameryki w nocy w siódmym niebie konik ach ten koni będzie on bujany kowboj z Ameryki many many many sypnie zielonymi steka sobie zjecie po drugiej stronie mórz w innym lepszym świecie Eldorado było w dolinie krzemowej oj ty głupia dziołchow umyśle wyzdrowieje
ach ten konik konik od morza do ciebie glacy z Ameryki w nocy w siódmym niebie konik ach ten koni będzie on bujany kowboj z Ameryki many many many sypnie zielonymi steka sobie zjecie po drugiej stronie mórz w innym lepszym świecie Eldorado było w dolinie krzemowej oj ty głupia dziołchow umyśle wyzdrowieje
poraz pierwszy prawo zadziałało w Rzymie bądź ramolusem i wy saj wilczycę prawo na prostego człowieka by bardziej utrudnić jemu życie chłop i pańszczyzna jak była tak jest tylko że czasy są inne jak również narzędziacytryna jesteś cytryna co kwaśna którą i tak trzeba wycisnąć gdyż to podnosi morale jak również standard życia dla innych
przykucnę sobie poczekam a co tam nie co spóźnienie godzina w tą czy we w tę jakież ma to znaczenie życie pokaże co dalej kiedy na miejscu już będę siedzące czy stojące nie dbam o wygody jeszcze minutka lub dwie a najdalej kwadransik pożegnam tą że stacyjkę w najdłuższy spacer romański po romansuje sobie a może i na dłużej świat nie przyjdzie do mnie zatem światu posłużę
nie będę sobie żałował jak dół to dół z gwintu by nie w delirium żyły kurczyły się to jest panienka najlepsza rozgrzewa mocno wszak kiedy zaleje się w trupaze światem kontaktu brak najgorszy tenże powrót co łeb rozwalić chce i widok pustej butelki ni kropli na dnie tak mnie spogląda straszliwie że ino wyciągnąć kopyta trzeba by tu miedziaka by uchyli wszy kielicha
wtorek, 1 października 2024
a co wy tak o jesieni że co iż mniej się zieleni za to jest barwnie przeto kolorów nie zaliczysz że ptak uciekają co inne dobrze się mają wróble czy też gile z nimi jesienne chwile bałwany co zwiastują ach jesień pokazują popielato białe co w Karpatach popruszyło zimno ależ nie gdyż ty przytulasz mnie i jest miło
gdzie to było nie to nie tam w szatach czarnych taki pan co ze mnie łachy zerwanea i ręce skrępowane w rzeczy stan Kana nie to nie Kana to u tego w szatach pana a i ostrogi dali i do łóżka przywiązali co kompanija pijana przybyli ach przybyli co mnie na tamten świat odprawili jedli pili i się bawili a ci wszyscy to Judasze byli co całował mnie w policzek nie pierwszy
Za za zi za za za szampana będę pić sobie ja ten krąg się zna a to w lewo a to w prawo i uśmiechać się głupawo za za zi za za za swoje dni mam policzone więc lewicowiec i w tę stronę gdzie prorosianin urodziny ma bank zbożowy a gdzież on w tamtym roku milion ton dzika gęś niech też ma gdzie kukurydza ta 🌽 z wagonu za za zi za za za
Subskrybuj:
Posty (Atom)