pewno zapomnisz mnie
gdyż przecież posiadam nie wiele
kiedy te dzwony zadzwonią
dzwonić będą nie dla nas
nie przytulisz mnie
raczej tego nie zrobisz
odjedziesz tym BMW
którego on ma
daj Bóg niech uszczęśliwi
możność z miłością pogodzi
w twoje drzwi pukać nie będę
nigdy natrętem złym