A czy ty boisz się burzy gdyż tutaj bardzo się chmurzy i jaka pogoda by nie była będę cię mocno tuliła pragnie ciągle rośnie w trawie piszczy nie w sośnie a w ciele drożdżowe żądze a ja umysłem błądzę kochanie moja toć chyba w zamiarze miłość prawdziwa nie muszę oczów zamykać by tobą się zachować
#FeaturedPost1 h3 a:hover {color:#000!important;border-color:#000;} #FeaturedPost1 h3 {important;bor
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
TU MOŻNA KOMENTOWAĆ