a tu śnieżno jak diabli
jak i na ziemi
tak i pod niebem
puch biały
do szkoły trza iść
i jedna zima
i druga zima taka sama
aż osiem takich
ile klas podstawówki
żeby jakiś cymbał ja niebył
to temu tak chodził
czasy to były takie
i zimy
że ino pisanki w oknach
tyle było widać
a i izby zimne
tylko chuchać i chuchać
ot i co tak właśnie było