wtorek, 18 kwietnia 2023

poprawiać wciąż poprawiać
o kant rozbić to
nie powiem, o jaki
może znajdziesz na którymś z pośladków
wstajesz i już masz dała
odłożone na potem
oczywiście, iż nie odkładać
gdyż wtedy nazbiera się
nigdy przenigdy nie zdążysz
nie wyprzedzisz zachodu
choćbyś na zabój biegł
zawsze będziesz do tyłu
każdego dnia zwalniasz
tępo już nie te
aż skończy się twój maraton
ten szczęściarz
kto umrze we śnie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

TU MOŻNA KOMENTOWAĆ

#FeaturedPost1 h3 a:hover {color:#000!important;border-color:#000;} #FeaturedPost1 h3 {important;bor

patrzą na ciebie podejrzliwie oczy nie troskliwie  z ciemnych kątów ludzkich serc  gdzie brak antypatii i uczuć  i nic nie wiedzą o sobie  g...