czwartek, 24 listopada 2022

Za palcami


Za palcami

jestem w klatce
zobaczcie małpę
chcę banana
przecież zoo

jak kto woli
burdel na kółkach
życie jak chce



posuwa mnie

też trąci mocno
aż padam na ryj
żadna przyjemność
całować  bruk

ale coś szepcze
chłopie kochaj żyj
może anioł
lub stwórca
dobry  Bóg

paciorki  białe
święta komunia
kiedy to było
wieki temu

obrazek na ścianie
z Jezusem Chrystusem
żyję jak żyję
po swojemu

otwórzcie klatkę
tylko gdzie pójdę
kiedy w każdy kąt
powlecze się smród

rąk ręki nie umyję
żadnym sposobem
choćbym zdarł skórę
za palcami brud

autor

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

TU MOŻNA KOMENTOWAĆ