czwartek, 20 czerwca 2024
i nie opuszczę cię aż do śmierci co my po szorstkiej podłodze chodziliw drewutni węgla mało i krucho z podpałką nasze lata były piękne ponieważ kochaliśmy się warzywka co rok zasiane wiosną kurki świniki krasula co by mleko było a i dla mleczarni starczało cóż niech młodzi się teraz martwią oby zawsze byli zdrowi co za nami to za na mi a które przed to jeszcze jeden wschód słońca zobaczyć wraz z tobą w naszym przyrzeczeniu
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
#FeaturedPost1 h3 a:hover {color:#000!important;border-color:#000;} #FeaturedPost1 h3 {important;bor
-
do të ndiqni gjurmët e mia ajo tha ndërsa kupat me lule nuk do të thahen 14px;" /> Unë jam një vajzë e thjeshtë Kam nevojë për shoqë...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
TU MOŻNA KOMENTOWAĆ