w bezsenną noc
a nie barany
jak zwał tak zwał
ach czarno owieczko
a i ty skocz
a na to owieczka
a taki wał
lepszy zły sen
niż takie bzdura nie
jak z tym gdzie żeś ty bywał
mój czarny baranie
lecz on nie barany
a owce liczył
na tapczanie
to jedna spadła
a za nią druga
całe szeregi
a przy tym maruda
ile to jeszcze tego liczenia
tysiące owiec
a snu nie ma
a czarna
ta czarna
spaść nie chce
może przyśni się
kiedy spać się zechce
bo gdy już zaśnie
czarne liczyć będzie
we śnie jest odwrotnie
i w rzędzie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
TU MOŻNA KOMENTOWAĆ