EFEKT MOTYLA / GABRIEL RADZIKOWSKI
poniedziałek, 23 stycznia 2023
było sobie życie
które rosło co dzień
na futrynie białe kreseczki
pisane coraz wyżej
poszło sobie życie
żeby znaleźć, swoje miejsce w świeci
poszywszy znalazło inne
miało wielki szczęście
tym były sobie życia
oboje ochoczo żwawe
wskazówki śmigały sobie
nie zauważyli ich prawie
i zeszły sobie życia
jak jedno tak i drugie
na futrynach innym znaczone kreski
również odnajdywać siebie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
TU MOŻNA KOMENTOWAĆ
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
#FeaturedPost1 h3 a:hover {color:#000!important;border-color:#000;} #FeaturedPost1 h3 {important;bor
To nie Sarajewo w rzeczy samej gdzie w raz z małżonką od kuli pad to kraj Słowacja gdzie pod Bratysławą i trzeciej wojny nie chce oglądać świat gdzie tamci mędrcy nie było ich gdyż od dawien dawna nie zmądrzał nikt ponieważ wciąż historia zatacza koła swe co może spotkać ciebie lub mnie
jam Spartanin dla ciebie a wiesz kto to taki takowy który rzucony w cokolwiek jakoś sobie radzi chociaż zbroi na sobie nie mam i nie jestem jednym z tych trzystu którzy pod Termopilamilegli w chwale na wieki a jednak życie to życie a człowiek jest na wszystko odporny jak również we wszystkim musi sobie poradzić i pięknie jest będąc czuć się kochanym acz przeto ja to czuję i wiem że jesteś nawet tutaj nawet oj anioły kochane i ty najmilsza mojemu sercu wszystkich was całuję a szczególnie ciebie moja ty Różo co wpadła w otwarte moje 💓 serce kto nie kocha ten nie wie i wiele traci ale nie my gdyż my to tak jakbyśmy się znali od lat jakby
chwilę odpocznę tylko oj ledwo co dysze roboty jeszcze tyle i jeszcze motyle w bałagan co nie miara miotła tańczy ze mną i grać będzie gitara a i w noc ciemną o ty moje serducho a ty zimna poducho nie dręcz już mnie więcej mną tylko pognieciona że w domu to w domuto cosik w dworzu jest więcej nie grosik poty wyleje moje a potem się dla niej ogolę oj jaki jam teraz dziad com pożar bym cię rad no i robota piekli a my sobie przyrzekliprzyrzeczenie dochować naszą miłość uszanować no i znowu z ów miotłą krakowiaka
(bez tytułu)
wygrać marzenia pełno ich w głowie nie jestem pokerzystą, by oszukiwać rozdaje czart magik sztuczek skurczybyk mąciciel kto ma rację wiatr ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
TU MOŻNA KOMENTOWAĆ