lodówkę pod pachy
przyjdą bojówkarze
i odejdą strachy
co ty gadasz chłopie
trza gonić za morze
bo ci wyrwie torbę
i do tego w mordę
sierpień już nie długo
ręce zacierają
z Grand Hotelu
w fotel
sutenera dają
Dyzma rzec by można
z kapelusza wzięty
to tylko sałatka
nikt nie czuje mięty