brak mężczyzny jego silnych rąk

że można zwariować

dziewczyno, czy nie myślisz tak

puk, puk halo jestem tutaj

tu i wszędzie

mogę być w twojej głowie

na tę dzisiejszą pogodę jak znalazł

za przeproszeniem

auro, jest do kitu

nic to twój Michał

moja ty Basieńko

nie w stępie szerokim

tak blisko jest do twojego serca

jak twoje do mojego

Lubię to!

Komentarz

Wyślij

człowiek zaś jeden

i mostów wiele

Których nie wolno palić

Qvo Vadis

dokąd moja droga prowadzi

jedno jest pewne skończenie

jak teraz moja samotność

Powiadają, iż łzy są ze wzruszenia

od ran

i kiedy radujesz się

a gdzież mi do radości

również do zrozumienia tego świata

więc jak mam pogodzić to wszystko

sprawiedliwy Boże

od niedawna Jana Pawła II oskarżają

szczególnie ci, którzy najbardziej klaskali

spod Matki Boskiej figury

Lubię to!

Komentarz

Wyślij

ludziska chciwi

mnie już nic nie zdziwi

Boryna dajkę poślubił

ani kochał, ani lubił

na taczce wywieziona

to w końcu czyja ona

a ten, który nie wierzy

ów nobel się należy

jemu pod górę było

przeto niebo skarciło

przecież dla was ludziska

by płynęły wszędzie ogniska

Podobno Zeusa, oszukał

któż taki w pandorę zalukał

tym stała się wieść nie

słychana

Nadzieja człowieku dana

dwaj bracia ponoć byli

wspólnie mleko pili

zaiste wilczyca karmiła

a gdzież Rzym zawyła

orły nad wzgórzami fruwały

które miejsce wybrały

za tych zawistnych braci

dziś ponoć w mniejszej postaci

przeto rozległy był

noc w dzień i upadł Rzym

gadałbym i gadał

na nic to

szkoda strzępić języka

głupcy pozostaną głupcami

mędrcy zaś potracą rozumy swoje

niebo jest niebem

trawa trawą

drzewo drzewem

i nie ty to wymyśliłeś

a bo to wiesz

dokąd lecą ptaki

gdzie rodzi się wiatr

a gdzie cichnie

mądrość

ona w sobie jest mądrością

wie, iż jak tak biblioteka Aleksandryjska

kiedyś musi spłacać

Wszystko przepadnie, kiedy zgaśnie słońce

Wszystkie reakcje:

1

1 

by nie było dzisiaj szaro

zmień to

Rozjaśni sobie dzień

uwieś na niebie słońce

skowronek zadowolony

kwiatek chce rosnąć

wiosna puka do drzwi

czemuś nie w sosie

już słyszę miłość

w polach i nad moją głową

całuj dziewczę

Uszczęśliwiaj ją

moc kochania

w nocy nie jednej

obrączka lub kocia lapa

wszystko jedno

gdyż ważne, by dać

coś od siebie

Wszystkie reakcje

u mnie nie zgasło światło

gdyż nie wstąpiłaś do domu

czekałem i czekałem

aż zadniało

ptak nie smutkiem zaśpiewał

wiatr również zaszumiał

czemuż to cię nie mam

rozumem nie obejmuję

czemuż idioci widoczni

cisi spokojni są

tacy jak ja

i mój kochany

dlaczego moja pani

już tyle lat minęło

z wyproszeniem tym

i czyje to było dzieło

gdzie twoje serce uciekło

wiedzieć tak bardzo chcę

kiedy się słowo rzekło

iż teraz nie ma cię

Lubię to!

Komentarz

Wyślij