Oj zdałoby się zdało

przekonując kawę na ławę

treściwie i do rzeczy

w jakości trzymać pion

zasuwa ma prawo zasuwać

dziś dom postawiony jutro zburzony

tyle przed sobą jutr

a jakby to jedno było

przyjrzałem się temu w lustrze

tak to nadal jestem ja

pomimo iż realnie wyglądam inaczej

przecież postarzałem się

zabiera

i jeszcze zabierze

kwaterkę również diabli wezmą

mnie wcześniej robaki zeżrą

było sobie życie

i tyle po życiu

Lubię to!

Komentarz

Wyślij

zimny mój dom

chociaż w piecu palę

zastygłem bom sam

ponieważ nie mam cię

kilkanaście mostów

przez które mógłbym iść

po to byś rozgrzała mnie

i już nigdy nie zastygł

do ranka nie długo

siąpi za oknem deszcz

jak na tę porę jest za chłodno

gruba kołdra przykrywa mnie

pod którą stygnę

obok zimna poduszka twoja

dlaczego tak wyszło

kochana ma i kto zawinił

Wszystkie reakcje:

może się polepszy

nadzieję tą trzeba mieć

chłodnego piwa nie pije

żeby poprawić sobie nastrój

kieliszka

również do swoich ust nie wezmę

za długo się męczyłem

żeby od nowa zacząć

wczoraj odszedł taki jeden

niech ziemia lekka jemu będzie

wieczne odpoczywanie raczymy dać panie

nie wolno źle mówi o umarłych to też jego nie pomowie

oby sąd Boży nie był aż tak srogi

wybaczcie a wam również będzie wybaczone

niech topory rdzewieją, które zostaną zakopane

niebo dla wszystkich wtedy

jak na ziemi tak i w niebie

amen

dni na dzień dobry dostają nogi

słońce nie spuszcza z tonu pcha się wyżej

elektryczne druty obsiadły szpaki

sąsiadka coś robi w ogródku

może lepszy będzie dzień

czymś pozytywnym mnie zaskoczy

poprawiać mój humor

na te moje kaprysy

wstąpże

ponieważ bardzo się nudzę

zachmurzone niebo straszy dzisiaj deszczem

na nasze małe drobiazgi

coś na to poradzimy

kiedy nabiorą sensy trzeba będzie skonsumować

już tak nie zostanie odtąd pójdziemy razem

i zacznie się życie słodkie i dobre

ba ja tylko postawiłem tobie tę kawę

i zobacz co się porobiło