EFEKT MOTYLA / GABRIEL RADZIKOWSKI
niedziela, 30 kwietnia 2023
skoro kusicielka odwodzi
jak Ewa od Adama
to nie jest miłość
tylko robota diabła
strzeż się czyś żon
gdyż przysięgły swoją wierność
łamiąc ją
jesteś narzędziem diabła
kobietę
czemuż diabeł sobie upodobał
przez którą waśnie i wojny
skąd u niej uroda
piękna tyś
oszaleję przez ciebie
nie patrz na mnie takim wzrokiem
Wszystkie reakcje:
pewna żaba w oczku żyła
która słonka nie znosiła
jej mieszkanko się kurczyło
kiedy słonko to paliło
Żabka zapragnęła chmury
żeby deszczyk lunął z góry
oczko by się powiększyło
boby miejsca więcej było
myśląc pomyślała sobie
ten parasol z czegoś zrobię
to ci żaba cwany płaz
na pomysły przyszedł czas
może z tego lub tamtego
albo jeszcze z czego innego
i tak przez miesiąc cały
brać walizki bo za mały
wyskoczyła po skakała
gdzie ta żaba się zabrała
ten ci wie kto ją zjadł
pewno bociek od tych żab
Wszystkie reakcje:
5
Daniel Głowacki, Wiktoria Maj i 3 innych użytkowników
4 komentarze
Lubię to!
Komentarz
Wyślij
Nowsze posty
Starsze posty
Strona główna
Subskrybuj:
Posty (Atom)
#FeaturedPost1 h3 a:hover {color:#000!important;border-color:#000;} #FeaturedPost1 h3 {important;bor
omijamy noc zacznijmy od dnia lub nie ponieważ nie zaiskrzy wstąpimy w dwadzieścia cztery godziny poto by nie zmarnować samych siebie żyjmy chwilą ptak budzi się każdy poranek jest piękny nietoperz kiedy zmrok w tę ciemną noc a my zaśniemy obok siebie
chwilę odpocznę tylko oj ledwo co dysze roboty jeszcze tyle i jeszcze motyle w bałagan co nie miara miotła tańczy ze mną i grać będzie gitara a i w noc ciemną o ty moje serducho a ty zimna poducho nie dręcz już mnie więcej mną tylko pognieciona że w domu to w domuto cosik w dworzu jest więcej nie grosik poty wyleje moje a potem się dla niej ogolę oj jaki jam teraz dziad com pożar bym cię rad no i robota piekli a my sobie przyrzekliprzyrzeczenie dochować naszą miłość uszanować no i znowu z ów miotłą krakowiaka
gdzież mi do reszty za którą nie nadążam ino tył widzę za którym podążam paprochy we mnie oto co mam chociaż dobrym w sercu a mówią że chamgdyż który ma przeto ono panem jest a co nie mając nic w usługach pies co nie szczekać acz nie pozwolone a kiedy sypnie groszem musztardą po obiedzie
blask moim dniom nadała żeś kiedy słońce wzeszło nie wiem czy wczoraj może miesiąc temu a i jeszcze dawniej z kalendarza z grubszego na hudszy i będziemy wciaż chociaż świata nie zmienimy swoim trwaniu w tejże przemianie co wybudują i to po sobie zniszczą ja nie chciałbym tego wiedzieć nie w moim pokoleniu