EFEKT MOTYLA / GABRIEL RADZIKOWSKI
niedziela, 30 kwietnia 2023
skoro kusicielka odwodzi
jak Ewa od Adama
to nie jest miłość
tylko robota diabła
strzeż się czyś żon
gdyż przysięgły swoją wierność
łamiąc ją
jesteś narzędziem diabła
kobietę
czemuż diabeł sobie upodobał
przez którą waśnie i wojny
skąd u niej uroda
piękna tyś
oszaleję przez ciebie
nie patrz na mnie takim wzrokiem
Wszystkie reakcje:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
TU MOŻNA KOMENTOWAĆ
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
#FeaturedPost1 h3 a:hover {color:#000!important;border-color:#000;} #FeaturedPost1 h3 {important;bor
przyjdzie czas na kartofle jak w ogródkachtak i w rządzie a tego który sprejem w dyby wysoki sądzieśredniowiecze przypełzało i przez pięć wieków tak wyznawcy Maryji leżą krzyżemza orszakiem orszak wielbłądy dwugarbne a na grzbietach beduini kamienować szatana w piachach pustyni tam że w ślady jak jeden tak i drugi lub w pociąg do BiałorusiW Rosyjskie usługi
jam Spartanin dla ciebie a wiesz kto to taki takowy który rzucony w cokolwiek jakoś sobie radzi chociaż zbroi na sobie nie mam i nie jestem jednym z tych trzystu którzy pod Termopilamilegli w chwale na wieki a jednak życie to życie a człowiek jest na wszystko odporny jak również we wszystkim musi sobie poradzić i pięknie jest będąc czuć się kochanym acz przeto ja to czuję i wiem że jesteś nawet tutaj nawet oj anioły kochane i ty najmilsza mojemu sercu wszystkich was całuję a szczególnie ciebie moja ty Różo co wpadła w otwarte moje 💓 serce kto nie kocha ten nie wie i wiele traci ale nie my gdyż my to tak jakbyśmy się znali od lat jakby
chwilę odpocznę tylko oj ledwo co dysze roboty jeszcze tyle i jeszcze motyle w bałagan co nie miara miotła tańczy ze mną i grać będzie gitara a i w noc ciemną o ty moje serducho a ty zimna poducho nie dręcz już mnie więcej mną tylko pognieciona że w domu to w domuto cosik w dworzu jest więcej nie grosik poty wyleje moje a potem się dla niej ogolę oj jaki jam teraz dziad com pożar bym cię rad no i robota piekli a my sobie przyrzekliprzyrzeczenie dochować naszą miłość uszanować no i znowu z ów miotłą krakowiaka
(bez tytułu)
wygrać marzenia pełno ich w głowie nie jestem pokerzystą, by oszukiwać rozdaje czart magik sztuczek skurczybyk mąciciel kto ma rację wiatr ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
TU MOŻNA KOMENTOWAĆ