środa, 16 lipca 2025

czarne chmury 
deszczu smugi 
weź że kredyt 
zaciąg długi 

sto tysięcy 
co tam komu 
miałeś dom 
i nie masz domu 

już ci idą komornicy 
nawet zajrzą do piwnicy 
może coś pochowane 
nie przeżarte
i przechylane 

sto tysięcy 
dachu nie ma 
nowe autko 
nogami obiema 
trza wyciągnąć 
zatem nogi 
dziś bogaty 
jutro ubogi
mój że miły 
bez korony 
nie goń nigdy 
czarnej wrony 
gdyż cię ona zapamięta 
więc toleruj 
choć przeklęta 
miły mój 

jakże wrony 
nie pogonić 
skoro chcè ojczyzny bronić 
kochana ma 

czarne kruki 
od białej wieży 
a ten zachód 
gdzie indziej leży 
miła ma 

już Agnieszka nakręciła 
i granicę wytyczyła 
a i przez kogo to 
tylko świnie siedzą w kinie 
tylko po co 
po co
deszcz jesienny deszcz
takie pieśni gra 
nie ma w lesie karabinów
co pokrywa rdza 

nowe brzozy wyrośnięte 
dawne krzyże zapomniane 
w imię czego 
w imię czego 
ludzie życia zmarnowane 

pod dywanem to i to 
historyjka zamieciona 
Bolesława wyciągnięto 
czyniąc narodowe święto 

Pruski Hołd co na kolana 
po której Polska rozebrana 
w Katarzyny te że słowa 
bij że brata o czym mowa 

jak że o czym 
targowica 
czwarty rozbiór 
a jakże 
w bracie w wuju 
no i w szwagrze
Wszędy przewracają się w grobach 
Janek Wiśniewski daremnie padł 
złotym szatą całują buty 
bo chłopy już nie koguty 

wprowadzą w żelazna kurtynę 
ping pong złapał cwał 
bo nie potrafią normalnie myśleć 
i o tym jak jeden z kosmosu 
zleciał

nie będzie nam 
i po cóż w te słowa 
skoro dzban i pusta głowa 
mówią o konkolu co sami oni 
w tym w którym zadzwoni
czy z Kevina
takowe zdarzenie 
iż tyle gołębi 
gołębie zmartwienie 

Jeszcze dychasz 
kamracie rodaku 
więc przyleciały
co jest na dachu 

kruszynka mi chleba 
przeto nas karmiłeś  
w mieście Krakowie 
a i gdzie Wawel byłeś 

czasem na głowie 
Wazy usiadły 
a że on Król 
i władca prawny 

przeto dawno temu było 
z jaką gościną 
wiesz mogiło   
jakież dla niego miałaś ugoszczenie 
wieczne zaćmienie 
wieczne zaćmienie

niedziela, 13 lipca 2025

Morze się rozstąpi i zamiast kaktus na dłoni Róża wyrośnie 
alleluja alleluja 
zaśpiewaj radośnie

po martwym morzu 
chodzę bosą nogą 
skoro ja mogę 
oni również mogą 
chodzić po wodzie zanurzony po kostki

Jowisz i mars 
po ziemi chodzili 
nikt ich nie przyjął 
chodź Bogami byli 
mając swoje kulty 
kto ty jesteś 
polak duży 
bronić będziesz 
czy się zakurzy 

gdzie ty mieszkasz 
w swej enklawie 
zamknę furtkę 
i po sprawie 

kto ty jesteś Polka mała 
jaki znak twôj
suknia biała 

czemu przyszła 
bom ochrzczona 
a na głòwce 
wianka wdziona
biały gołąb 
biały 
a czemu to on 
takowa barwa białego 
dla gołębia zgon 

przeto widoczny 
dla jastrzębia czy sokoła 
lepiej nie być białym 
wtedy przeżyć zdoła 

biały gołąb biały 
czy to znak pokoju 
skoro tak widoczny 
tyle niepokoju 

jakie serce serce czyste
taką barwę ma 
choćby przezroczyste 
trza uniknąć zła

piątek, 11 lipca 2025

Taki pan z Rzeliborza co Polska nie od morza do morza będzie gonił bojówkami tych co na wpuszczał toż czacha aż dymi zaś drugi ten od gaśnicy co Hanukę sprawili w sejmicy przepędzi tych co na wpuszczał Kazimierz Wielki co sielanka ich się skończyła kiedy to Chmielnicki przepędził

Taki pan z Rzeliborza 
co Polska 
nie od morza do morza 
będzie gonił bojówkami 
tych co na wpuszczał 
toż czacha aż dymi 

zaś drugi 
ten od gaśnicy 
co Hanukę 
sprawili w sejmicy 
przepędzi tych 
co na wpuszczał 
Kazimierz Wielki 
co sielanka ich się skończyła 
kiedy to Chmielnicki przepędził

poniedziałek, 7 lipca 2025

jakaś droga zawsze jest 
pokręcona i widoczna 
tylko trzeba wziąć się w garść 

nikt za ciebie tego nie zrobi 
a i również nielicz że ktoś znajdzie się chętny 

ponieważ to twój wzózek także manele 
sobie zaskarbione 

co posiadasz 
w takim jesteś statusie 
i na takiej pułce położony 

a kiedy odejdziesz
twoje graty wyrzycą 
i zastąpią swoimi 

więc nie łudź się 
iż czegoś dokonałaś 
bo i cegła w gruz się obróci
mówisz że wszystko w porządku 
sądzę iż nigdy nie było 
co jedno nie spadło na głowę 
to drugie się nie wyjaśniło 

kołowrotek mamy 
od poranka aż do zmierzchu 
gdzie trzeba popychany 
czy dobrze masz się leszczu 

pewno szczypiorek od tego 
kiedy w łóżku gimnastyka 
takowe wagi u będą 
tylko w oczach nie znikaj 

jeśli jesteś sam w ścianach 
zdrowy podejmij amory 
na własne życzenie samemu 
bo jak ona zdejmij buciory
dni lecą nie nieubłaganie
jak to i czemu kochanie 
ptaki gdzieś znikają 
te które teraz śpiewają 

pamiętasz 
biało było 
mroźno i słońce świeciło 
słabo grzejniki grzały 
pomimo tego 
dobrze nam dni miły 

kazałaś w przeszłość 
nie patrzyć 
co jeszcze raz 
chciałbym przeżyć 
zobaczyć 
wiadomo 
tamtego nie ma 
co chcę objąć 
rękoma obiema
Teraz 
to tylko można leżeć 
nie Konopielka 
że ino sierpem i kosą 
chociaż czasy inne 
a i tak narzekają 
to na to 
a to na tamto czasu 
nie mają 

owe żniwa 
dzisiaj w żadny porównaniu do
do tamtejszych 
jak to snopy 
w łanach stały 
które kobiety wiązały 

chociaż letni dzień był długi 
a jednak krótki 
na chłopskie i babskie roboty 
w podwórkach rządy sznurów 
na których pranie wisiało
a i ukołysać trza było dziecko 
które płakało

środa, 2 lipca 2025

próbowałem iść 
niestety przeraził żem się 
ponieważ moim demonem jest 
instynkt samoobronny 

Samoobrona 
konieczność 
bez której stajesz się nikim 
pluskfą lub karaluchem 
tak to można przyjąć 

usta milczą 
również jest Samoobrona 
jak i wiele innych składników 
potrzebnych do tego 
żeby przetrfać
Jeśli ktoś ciebie skrzywdził 
powiedz 
puszczam cię 
a jeśli sądzisz 
iż się udało 
włącz latarkę w swojej głowie 
nie myśląc o źle 

jaki jest 
taki jest 
zatem nie miejmy 
na nikogo wpływu 
żeby zmienić kogokolwiek 

a czy pomyślałeś 
lub pomyślałeś o tym 
kim ty na prawdę jesteś 
pewno nie 
zatem zacznij od siebie

piątek, 27 czerwca 2025

Karzą mi to co nie muszę 
a ja po prostu się duszę 
Jak śpiewał 
Jerzy Stuhr 
lub Jacek Cygan 
z burz Jerycha mur 

jestem tym czym 
widać 
I żaden geniusz ze mnie 
do szkoły chodziłem 
ileś tam klas skończyłem 
na pewno nie Humanum 

Porobiły się do doktory 
Daniec sobie w kabarecie 
ot i mamy 
i mamy 
z mortadela 
po kotlecie

niedziela, 22 czerwca 2025

z opowiadań mojej matki 
jak była dzieckiem to widziała 
płonące polskie wsie 
i czuła swąd palących się ciał 

czy mają się przewracać 
w grobach nasi dziadkowie 
i babki 
gdyż to przeto tylko cztery pokolenia 
jak rozpruwali polaków niczym 
prosiaki mówiąc 
wy lachy to za tę Polskę 
co od morza do morza 

wtenczas ostrzyli siekiery 
a popy je święcili 
za wolną Ukrainę  
czy tego już nie pamiętacie 
przeto to tak było niedawno
kim oni są 
i kto na to pozwolił 
wymierzone 
w tysiąc lat dziedzictwa 
co oni tylko mieli 
wojnę secyjną 

z ziemi Polskiej 
do Iranu 
a tam nas przyjęli z otwartymi 
ramionami 
a naszym kobietą wówczas 
nie założono na głowy 
czadoru 

o co im chodzi 
oto które jest w ziemi 
niegdyś
Pałac Nottingham i żelazna kurtyna 
a teraz 
Stany Zjednoczone Ameryki 

Na Boga jedna z głów
która wyszła z morza 
ziewa ogniem 
w to które niegdyś 
należało do Cyrusa 

przeto nie przesmyk 
i tych trzystu 
których zdradzono 
co bronili 
pod wodzą Ladiesa 

chociaż zdradzeni 
acz śmierć ich nie poszła 
na marne 
bądźmy Spartanami 
pomimo iż rakiety 
na nas lecą 

gdyż przyjdzie czas 
ten czas 
czyniąc nas sprawiedliwymi

sobota, 21 czerwca 2025

Tacy oni raczej byli 
co gęgając zaznaczyli 
acz przeto Polacy nie gęsi 
jak mawiał mikołaj rej 

w europosłów europejskie 
lecz i tam ich kadencję 
stracone ilimutety  
orientację 
wszak nie do kobiety 

jeden wała pokazywał 
drugi coś tam dokazywał 

  1. przeto słowem tym nie rzeknę 
gdyż pod sąd pójdę 
tym bekne 

sąd sądem 
neo coś 
toć pretnsje wyżej zgłoś 
stąd ten cały kocuoł mamy 
gdzie nie spojrzysz 
bałagany 

Tacy oni raczej byli 
co gęgając zaznaczyli 
acz przeto Polacy nie gęsi 
jak mawiał Mikołaj Rej 

w europosłów europejskie 
lecz i tam ich kadencję 
stracone immmunitety 
orientację 
wszak nie do kobiety 

jeden wała pokazywał 
drugi coś tam dokazywał 
przeto słowem tym nie rzekne 
gdyż pod sąd pójdę 
acz tym beknę 

sąd sądem 
neo coś 
toć pretnsje wyżej zgłoś 
stąd ten cały kocioł mamy 
gdzie nie spojrzysz 
bałagany

kiedyś to były zimy

przez Bałtyk można było przejść 
stąd żeśmy mieli potop szwedzki 
co teraz mamy przenajświętszy obraz  Madonny 

po szabli szwedzkiej 
kiedy to Szwed ugrzęznął kołami 

Szwed Szwedem 
że Brat przeciwko bratu 
Karol Gustaw Waza 
taki ci Karolek 

wszak historia lubi się powtarzać 
ani mieli Karolka 
a i my mieć będzimy mieć 
na tronie prezydenckim 
choćbym chodził ciemną doliną 
zła się nie zlęknę 
kobieto 
patrz jak jest pięknie 
a i twoja uroda nie ustępuje 
temu co widzę 

skwar lata 
nadaje piękno skórze 
więc chodźmy się 
na zielonej trawce poopalać 

robactwo 
a jakież to ty robactwo 
że mrówka 
lub co innego uszczypnie 
to nic strasznego 

acz dobrze jest tak sobie poleżeć 
na zielonej trawce 
i popatrzeć sobie na chmurki 
a zatem weźmy kocyk 
i zamykajmy stąd 

kobieto patrz jak jest pięknie a i twoja uroda nie ustępuje temu co widzę skwar lata nadaje piękno skórze więc chodźmy się na zielonej trawce poopalać robactwo a jakież to ty robactwo że mrówka lub co innego uszczypnie to nic strasznego acz dobrze jest tak sobie poleżeć na zielonej trawce i popatrzeć sobie na chmurki a zatem weźmy kocyk i zmykaj my stąd

https://www.facebook.com/share/p/16N8Zav71j/

czwartek, 19 czerwca 2025

Paryż 
jeszcze bez wieży 
Eifly 
cóż 
płoncie księgi 
żydowskie 
i egzemplarze Talmudu 

Florencja 
Savonorola 
organizuje 
płonące próżności 
płoną świeckie książki 
takie jak 
Platon 
obrazy i instrumenty muzyczne 

a co do Hiszpanii 
spalono całą pisemność ludów 
Majów 
na polecenie biskupa 
Diego de Landy 
uznając iż to dzieło szatana 

spóźizna całych kultur 
w imię czego 
a choćby w imię ich kultu 
a czego nie dało się zniszczyć 
ponieważ były zbyt ważne 
zamknięto w zbiorach Watykanu 
a choćby procesy inkwizycyjne 
takie jak 
przeciw Galiluszowi 
oto ich twarze 
Purpury i czerni
https://www.facebook.com/share/p/19Ed943r64/

wtorek, 17 czerwca 2025

jakby rzec

socjalizacia wtórna trwa 
nie a żeby się rozwijać 
tylko aby cofać 

więc kto był pierwszy 
Mikołaj Kopernik 
czy Hypatiia dodawszy jeszcze 
biblotekę Aleksarendyjską 
która spłonęła 

nauka przeto nie może się rozwijać 
gdyż wtedy nie da się żerować 
na mądrym narodzie 

więc co do wierzy Babel 
również miewam wątpliwość 
z pomieszaniem  wszystkich języków 

Przyszła niedziela

katolik siódma  rano 
a zatem 
msza konieczna 
by posłuchać pięknego kazania 
co jest karmą na cały tydzień 

bądź dobrym człowiekiem 
kłaniaj się wszystkim 
i mów zawsze dzień dobry 
a dzieci ucz tego samego 

no tak 
aż za sielankowo 
rzeczywistość jest inna 
jak cię widzą 
tak cię piszą 
z gębá pełną religii 
Rzekłby Tischner 

poniedziałek, 16 czerwca 2025

kiedy zapuka we drzwi 
murzyn od Niemca 
dwa granaty kargulowe 
żeby urwało głowę 

bo kiedy wpócisz 
w sienie 
wielkie mieć będziesz zmartwienie 
co już nie wygonisz 
zatem w służenie 

do kogo 
ach do kogo ta mowa 
puci puci 
miska ryżowa 

robią co chcą

w małej wsi 
przy kościelnej 
fotowoltaika na dachu 
trzy i półmiliona 
w kabdzę księżulek 
po czym zniknął gdzieś po za zachód 

Haiti 
czy Kanaryjskie 
zważywszy orientację 
może trójkoty 
romby kwadraty 
takowe ma wakacje 

różańce figury 
krzewy cierniste 
co ptaki nie zamieszkają 
w ślad aktorzyny 
toć  nie Biskup 
tak to pieniążki znikają 

niedziela, 15 czerwca 2025

z nie swoich drzew

no tak 
kradzione zawsze smakuje 
przez płot więc dzieciaku 
bo i tak tata  ci pasem nie przyleje 

nietykalni 
i ja co poskarży się na starego 
lub na starą 
a wtedy zwali się na łeb im 
opieka społeczna 

to nie to co kiedyś 
na groch 
i klęcz 
o ile nabroił 

teraz dzieciak wszystko może 
no i ten internet 
w komórce za sześć tysięcy 

Kóla w łeb

ktoś tam krzyczy 
lecz to nie przyjdzie 
stamtąd 

odpraw posłów 
powinieneś wiedzieć jakich 
więc nie przepisuje tego 
co oni 
innym 

na kolana 
i do przodu 
a przed czym mamy klękać 
przeto z naszej woli 

Bolesława Chrobry 
tysiąc lecie 
żeby Polska była Polską 
i niepodległa w doktrynie 

Kobieta zrozumie kobietę

spóż  na faceta 
jaki to gbór a zarazem 
zwierzę 

miłość 
ach ta miłość 
raczej do bani 
ponieważ 
rozkocha cię 
i zostawi z tym wszystkim 

człowiek 
czyli 
mężczyzna i kobieta 
sodoma i gomora 
zza którą 
nie chciane dzieci 

tyle 
aż tyle łap się pcha 
Które nie są w rozliczeniu 
więc rodzi się pytanie gdzie jest Bóg 
no gdzie 

Żyj tą chwilą 
co wczoraj 
tego nie było 
a jeśli zaciągłeś kredyt 
myśl dobrze 

to tylko rachunki 
skala rachunków rośnie 
które mogą przerosnąć człowieka 
jeśli twoje okno jest wysoko 
to o jedno cię proszę 
abyś nie zrobił czegoś głupiego 

ponieważ 
masz tylko jedno życie 
i choćbyś nie znalazł 
pomocnej ręki 
to zawsze są dwie twoje 

sobota, 14 czerwca 2025

na Wersalu 
toż to było 
co śmierdziało 
wręcz nie miło 

król narodu 
Ludwik zwany 
całe życie niekąpany 

miał i również 
od wycierania 
weź wytrzymaj 
we władania 

od nocnika 
w tym zawodzie 
trzy dekady 
w takim smrodzie 
żeby jeszcze była Polską 
tyle to po drodze 
Katarzynka wzięła Stasia 
ku naszej przestrodze 

do Cyryla napiasała 
co czynić należy 
syna z ojcem skłócić 
nie trzeba rycerzy 

na Wersal 
przez granicę 
swój naród porzucił 
sto dwadzieścia trzy lata 
a jaśni król nie wrócił

był taki w kapeluszu 
który dziwny nosił 
tym księstwo Warszawskie 
takowe ogłosił 

czy tak to było 
siedział sobie anioł na chmurze 
a ten na dole 
mając zwój pergaminu 
i pióro
wszystko notował 
o czym mówił  skrzydlaty 
któremu wielki  Allah 
na któreś szeptał ucho 
i tak oto powstał Koran 

a jak u nas
z tymi że boskościami 
podobno w sześć dni 
stworzenie świata 


Nie zgatuj mi Ameryki

co w grób nie położeni 
a jakby z grobu wyszli 
w których 
igły już nie ma  wbić gdzie 
tego nie zgotuj mnie 

tylu już was 
a i tak do tronu nie starcza 
Kamala Harris 
aż uśmieła się 
z tego co tak dobrze 
mówi po angielsku 
co teraz inny będzie 
czyżby ustawił przed  białym domem 

Przykładowo 
USA kontra reszta świata 

czwartek, 5 czerwca 2025

kulać kulkę toć nie żuk jakieś łajno na miły Bóg a do tego całe tylko jego rady to czy nie rady z karakanem stare dziady tróca znowóż rozsiadnięta agitacja rzecz to święta i z mówincy znów to wyje korale zamknięcie ryje wszak różańce chrześcijańskiej w imię pańskie w imię pańskie Bolesława ożywiono hołd pruski wytoczono a i Witos się zdał masz jełopie co żeś chciał

Targowica już się rodzi rząd techniczny nie uchodzi nowy premier czy to będzie Laur wszędzie laur wszędzie na Nowogrodzkiej sejmik mały co by w łapy wziąć by chciały co kobiety za inwentarz Ala ma kota elementarz nowa Polska na czerwono ciupilandię namaszczonoa w kościołach agitacjaprzeto ich jest zawsze racja ten co zła nie zlękniony przez klerychy wyniesiony w Grand hotelu to ci było a i im to posłużyło

oj moja miła najmilsza czy zawsze będzie ślicznie te same słonko od lat raz kwitniei więdnie kwiat a jawor gdzie jawor ten przeto to iwa była ta zwieszonymi gałęziamipod którą żeś przychodziła lata minęły oj szybko cóż to się porobiło chociaż łupią kości i krzyże a i tak do sie nam bliżej tych dwojga tak to wzdycha on Zenek a ona Krycha i iwa gibka nie krucha na której wyryte serducha

piątek, 9 maja 2025

ósma rano to nie brzask kiedy w cele weszli ci co zabrali posadzili i chłopaka tym zabili krzesło Wat trzy minuty i anioły go zabrały małe rączki drobne były więc je w prawie skrępowały a i kaptur był za duży więc czym chłopiec se zasłużył co na głowę go włożyli i chłopca chłopca zabili czarny chłopak czarny był lat czternaście tyle miał posądzony za mord ten iż dwie dziewczynki zabił on zbrodnia co za zbrodnia i kto do tego zdolny tak w dziesięć minut gniewnych tych temu chłopcu taki sąd

biały dom purpura tu gura tam górazważcie zatemkto rządzi światem miska ryżu komu to a ze złotej tacy kto odpuszczenie Siódme im a ty katolik jesteś kim był trzynasty ano by lecz czy on kilof dzierżył powiadają powiadają a rzeczy się inaczej mają finansjera na to wszystko kto do białych szat jest aż tak blisko

a to się w Lesznie działo co za butelkę sprzedana oficer sałdaczy wziął by w koszary kurtyzana mężulek toć taki był co żony nie chciał swej rok czterdziesty siódmykto nie zna historii tej otóż mówię na stacji toż na tej stacji wynikła strzelanina że to nie żona oficera i nie jego dziewczyna żołnierz polski męski tą że dumę ma więc staną w obronie kobiety i padły trupy nie dwa a jakie skutki tego sięgnijcie w historyje że dwóch zostało straconych których grobów nikt nie zna

niedziela, 30 marca 2025

nie rzucić ziemi skąd nasz ...nie zawracając głowy co Dąbrowska to napisała rzeczą takimi słowy twoje dziecie i co jeszcze nie na świecie co Polak mały a Polka mała lilia biała żeby nie przepadły co od Mieszka po Rzeczpospolitąi nie kotary ciemne Bolesław który wyrywał języki nie na kolana daj Boże

kiedy takowe zaćmienie było tylko że całkowite lud na kolana i niech chwali swojego pana a i pan w sługi jak świat szeroki i długi przeto wyrocznie były które z flaków wróżyły który ciemniejszy co w rozumie umniejszy choć faraonem on a i wyroczni skłonumarli faraonowie nastali co mają purpury i inne na głowie śliniąc niczym ten w rydwanie Heroes w zaprzęgu z końmi po niebie

Trzeba kochać w cug tak mile jak miły jest mi Bóg tylko nie przeciągnij mnie do tych złych dróg nie ma bram oj nie ma złych chyba iż wymyślimy je przecież w naszych serca tyle co będziemy w dobrach samych chociaż skąpe to najlepsze choćby minąć życie wieczne tylko trwanie które tu kochać kochać i love you

ledwo co pochowali a już dzielić dzielą umarł chłop niech żyje chłop no i dalej chop kopyta zawdziane z oczów dziwnie patrzy kto na obrazku po boku ten wycięty z jego wzroku skąd jadu tyle ni miłość co motyle i w serduszku i w brzuszku ani umrzeć za chwilę jednym cięgiem wszystko to by nie poszło w same zło oj miłować nam to trzeba by to hurtem szło do nieba

co w narodzie to w naradzie i to nie głowy wawelskie co mają to do siebie iż prowadzą życie sielskie co nie wspomnę kto najwyżej co we słońce w chmury patrzy jest ich wiele na tym drzewie ptak nie raczy w swoim śpiewie czy to głowy oj nie głowy toć to głąby kapuściane trzeba w raje je po wsadzać by reformy przeprowadzać

każdemu po kromce chleba pajda jak największa brzuszek najpęłniejszy niechaj nie umniejsza zrzuci Teresy cierpienia czy takowe miała a może to mistyfikacjagdyż w świat sprzedawała tu bomba jeszcze nie spadła ani dron żaden zbroimy nasza europę przede jakimkolwiek napadem targowicy żadnej bez hołdu Pruskiego chluby na co komu kiedy nie będzie naszego

niedziela, 2 marca 2025

Polski Bóg co w klatce nosili na pokaz ilia czyli Eliasz gdyż Wanią on nie był jak również prorokiem Rasputinem który zwrócił carycy w głowie co pod lody poszedł krzyż na którego mówili Polski Bóg po dziewięćdziesięciu latach z gwoździami nadal stoi kto jemu przypiął aureolęjakowa ciemnota prosty chłop co dom swój sprzedał i postawił cerkiew a tym czynem rodzina się jego wyrzekła mówili na niego Polski Bóg a oni mieli Rasputina co pogrążył carską Rosję

co od kasy watykańskiej tak zwany bankier z dwoma cegłami w kieszeniach za słabo obciążony gdzieś pod mostem londyńskim spuchnięty wypłynął cóż prawo Niutona na każde ciało zanurzone w wodzie i tak dalej co w tym czasie nawet miesiąc w posłudze papieskiej a i jemu się odeszło Abeno papa i stanął człowiek z dalekiego kraju

to ci wczuł się w role iż Polski chleb 🍞 na Polskim stole ci co dopłynęliżeby przebyli i silną Polskę stworzyli Pomożecie pomożemy aż cisną się te słowa do ust Edward Gierek co rządy swoje miał po nim jeszcze gorzej gdyż musztarda i ocet i pod czyje to dyktando a no pod czyje pod tego co nosił piersiówkę przy sobie i może szacun temu co miał Amerykę na czole

toć nacje tu są wszystkie i zbrukane ludzką krwią krucjaty aż za morza tutaj wszyscy nasi są ci przybyli od kartofla co zarazą pognał głód na galonach wraz z końmi nacji świata nacji ród kto tu gość kto gospodarz do wiwatu dali im co Alamo chcieli zdobyć jak ci z Kremla wzięli Krym sanacyjna kiedy to kiedy sto tysięcy szło Niemiec gnomie może bratem twym lub w tę kratę Szkot

co się szaro gęsioligarchii grając na nosie świat przeto dla wszystkich a Bóg decyduje o losie w każdej religii co wiadomo chodzi o to samo kult trza kultywować bo wieczność obiecano była wyrocznia a no była flaki zaćmienie słońca przeto z których wróżono a zaćmieniem poddanych straszona nawet ten na kolana co hierarchią stał a całuj że w pierścień biskupa jak żeś pacynka i cymbał

Wont z mojego pola golfowego bo mi jeszcze zostało siedemnaście dołków a do tego krokodyla nilowego żeby nie zostało ni śladu trza teraz mi użyć innego kija na pana Herra Tuska bo jeździ po całej Europie kładąc mnie kłody czym doprowadzić chce do nie zgody z przyjaznym Kremlem nasze to nasze co w Donbasie jak na dobry początek to i dla mnie wystarczy

Taki Adam i Ewa na Marsie ale już z pępkami a Bogiem ich miliarder Musk rakietą w jedną stronę żeby wpierw skolonizować przez rozmnażanie się nie będzie Boga Ree piramid wyroczni i faraonów zaiste tylko jeden Bóg Musk Dekalog a skąd żaden i tylko podporządkować się jednemu Mamonie czyli prawdziwej twarzy Boga nie przez krzaki gorejący

tu nie chodzi o ludzi a oto co pod stopami i biją się i biją i walą armatami okopy okrucieństwo i drony na miasta spadają co oni sobie na jachtach plażują odpoczywają i jeden rwie od drugiego i tak się mocują a lud przeto pospólstwo mięsa armatniego nie pożałują a ty dla jakiej idei i strony czyje a co do medi też muszą żeby nie paść na ryje

co dwóch na jednego tak w gabinecie owalnym wszak zdarzył się precedens ten który ujrzał świat a to nie rok trzydziesty dziewiątykiedy to Hitler Goebbels Ribbentrop strasząc iż zbombardują Pragę przyjął kapitulacjęHácha co nie był do śmiechu iż on ci miał zawał sercapowiadają że historia lubi się powtarzać acz w tym wypadku nic podobnego jabłko daleko upadło od jabłoni

i zdarł z siebie szaty który pogonił biskupów Eliasz nie ten którego żywcem porwał Bóg do nieba a zwykły chłopwe wsi Wierszolin postawił on cerkiew a ludzie go uczynili go prorokiem i świętym gdy przyszli z krzyżem i gwoździamioraz z ciernią co na głowę czyniąc jego Jezusem przestraszy wszy się ich czyny zbieg a zwał się Eliasz Klimowicz

wtorek, 25 lutego 2025

czy to aborygen jakiśnie to homa sapins wszyscy się wywodzimy właśnie od niego więc co było wpierw co jest zaprzeczeniem Adam i Ewa bez pępka a pełzające zgorszeniem na wyspie Galapagos na której Darwin był on przyznał iż ewolucja nadała kształty żywemu ptak drzewo kwiat to jest natury świat na chłopski rozum po mojemu

Czyi wy jesteście a skąd oni przybyli przez morze i taborami zwą się Amerykanamikobieta co w taborze męża pochowała dom postawiła dzieci wychowała co z tych dzieci ich i tak pokoleń naście i oto z nich oto Ameryka jest właśnie więc do czego piją skoro i z rodu naszego Kościuszko i Puławski na których nie było mocno go

Czemu kruczo na mnie patrzysz serdecznością nie uraczysz jaká tom ci szkodą wszedł przeto jestem tylko człek czarny ptak 🐦 krucza mowa a niech cię rozbili głowa com wy krocze od krakania żeby tobie spuchła bania i pożytku tylko z tego wszystko w próżne wać kolego bo żem kruk czarny kruk za urocze wchodząc w próg

co krążył wokoło stołu położył kraj na kolana do okrągłego nie było po którym kurtyna zerwana i krążył tak i krążył czym orzeł się zasmucił siedem minut tylko i do kraju wrócił a po za krajem za wieżą gdzie Rusi jeszcze nie było ród Jagiellonów przeto że aż w Europie dudniło przyszedł Szwed z za morza a morze to wiking był co zbrojnie na naszych husarów a i on nie dał rady brakło sił

poniedziałek, 17 lutego 2025

Radujcie się bądźcie szczęśliwynie klęcząc na kolana różnice a komu one są potrzebne i kto je wymyślił zakonnice zrzucie swoje habity wyjdźcie z cel i ujrzycie w końcu światło dzienne to i również dla was przeto Bóg w sześć dni stworzył świat by w siódmym odpoczywać więc odpocznijcie a tym bardziej od modlitwy gdyż nie ja narzuciłaani dziecię moje który zwie się synem Bożym

Czerwona czapeczka krawacik czerwony czy to barwy stanów czy indyk pieczony z salutem na viwat z gębą Aspergerasto miliony dałi nabrał frajera Riviery nie będzie gdyż król Jordanii w niezgody żeby w jego krajuludu szły pochody wysłał do araba drugą Jałtę sprawić a co żaden car mógłby to zostawić hen daleko hen aż tak nie byli a i Katarzyna i co jej służyli

Ameryka a jaki to pan skoro z widłami chłop na malowany a owa dama nie wiadomo w czym co nie Wersal z wachlarzem tym Ameryka Gothic czy tak się pisze obok damy z łasiczką on ledwo dysze jakiś tam Wooda może pomyliłem do Davi cie co nie przesadziłem a wszystkie nazwy co Ameryką się zwą to ludzi rdzennych więc czego oni chcą

niedziela, 16 lutego 2025

Czemu kruczo na mnie patrzysz serdecznością nie uraczysz jaká tom ci szkodą wszedł przeto jestem tylko człek czarny ptak 🐦 krucza mowa a niech cię rozbili głowa com wy krocze od krakania żeby tobie spuchła bania i pożytku tylko z tego wszystko w próżne wać kolego bo żem kruk czarny kruk za urocze wchodząc w próg

Zombi chodzą po ulicy a to nie okularnicy co Osiecka zaśpiewała teraz chów zakuta pała okrojone można przysiąc w szańcu jaką myślą z tysiąc gdzie wesele Wyspiańskiego ukrócone tyle tego Zombi ano dajcie w łapy by w komóry był bogaty podprowadził ojcu klucze bo ja się jazdy uczę małolat tym na drzewie za sterami a on w niebie diabeł kusi tu za przeczę lepiej chowaj swoje dziecię

kalibrowaćczy należy gwardię mają swych żołnierzya i sami co w purpurze z Bogiem który jest na górze chociaż niemy acz pozwoli za serce nie chwyci nie zaboli przeto wierni są od tego by w pożogę w zabijanego a kopuła złotem świeci a w katakumbach dzieła leci krucjaty które były gdzie Piotrowskie wzbogaciły

Zostać Nawalnym by umrzeć tak jak on tylko po co w myśl Tołstoja skoro tak to się wszystko rozpadnie Sokrates Dante i jemu podobni medytowali nad filozofią życia a wystarczy prosto żyć na chłopski rozum tylko kto porzuci woli kraty wstawić rygle pozamykać byle w majątku swoim się nie uszczuplić

piątek, 7 lutego 2025

sobota, 1 lutego 2025

a ja chodzę po wodzie wybrano mnie więc mogę wszystko trzeba skończyć z Polonią byłego premiera polan mieć wiecie gdzie a ja idę kanałem Panamskim który odtąd zwę Ameryką a i liść klonu zerwę i nazwę stanem pięćdziesiątym pierwszym armadę poślę na Grenlandiępokaże królowi Danii gdzie jego miejsce trzy krążowniki mnie nie wystraszą bo od czego mam atom

nic nie mam do nacji wszak my to ludzie każdy kolor skóry ma prawa kochać biały czy czarny żółty lub inny acz przecie to hom sapins a i od małpy pochodzi mówisz nie małpa 🐒 więc popatrz w lustro tylko że grdyka w górę się uniosła stąd u ciebie mowa

na karetki kamizelki nożoodporne kołnierze z blachy na pacjentów bo po strachy taki jeden oj się rozchorował toć za bardzo sobie zagazował pokrótce w szyję dał no i trup się stał komu nosze a no temu kto ma zakład a amen jemu

daj popatrzeć co tam mamy gdyż my bobry wycinamy co na nas strzelby szykują a i dziury w wałach dopisują gdzie to było gdzieś na tamie co przerwało i rozlanie za co nie ma odszkodowania gdyż nie od deszczu te porwania oj to wrzesień wrzesień był miesiąc czwarty brak już sił więc w Ustroniu staną most niewidoczny powiew wprost

czwartek, 30 stycznia 2025

wtorek, 28 stycznia 2025

ja nie umieram ja wstępuję w życie co Bóg wręcz przeciwnie idzie rozmnażajcie się bez mężów którzy mogli by spłodzić dzieciw murach klasztoru czy uradowane może umarła co wystąpiła z życia żadnego śladu po niej w tę niepewną wieczność Bóg nie bluźniąc również może być tworem poto żeby człowiek miał władzą nad drugim człowiekiem

normalnych ludzi już nie ma gdzie się oni podziali bałagan w całym świecie wszyscy powariowali warczy ten na tego basior jak również Wadera wataha a może zgraja gdyż słów się już nie dobiera nic ja nie mam do wilka ponieważ wilk mądre zwierzę za to do człowiek zobaczę więcej uwierzę

upadło ziarno na kamień jak również wpadło w konkol zatem plonu nie będzie ponieważ w kłos nie poszło marność z marności nie ma marnością nie posiana dobrych ziaren trzeba rzeczowych serc do kochania pięć ziaren chociaż pięć gdzie szukać trza od których świat w plony by miłość w kłos poszła

bardziej pochmurnie niż wczoraj w styczniowy dzień słupek rtęci w plusie za zimą nie tęsknie za nie długo śnieżynkiwystawią swoje główki pierwsze kwiaty w przedwiośnie oczy będą cieszyły bociany ach te bociany których klekot usłyszętylko daj Boże bym tego dnia dożył

tylko świnie siedzą w kinie więc poszedłem sobie do kina na zieloną granicę Agnieszki Holland No cóż film był na rzeczy o tym że gdzieś przed Białą wieża ludzie chcieli wyemigrować do Szwedzi tylko czemu ja świnia 🐷 do tej pory nie rozumie tego a całą tą reżyserkę jakby mogli to by ukrzyżowali a co do emigrantów jak byli tak są

niedziela, 26 stycznia 2025

tylko świnie siedzą w kinie więc poszedłem sobie do kina na zieloną granicę Agnieszki Holland No cóż film był na rzeczy o tym że gdzieś przed Białą wieża ludzie chcieli wyemigrować do Szwedzi tylko czemu ja świnia 🐷 do tej pory nie rozumie tego a całą tą reżyserkę jakby mogli to by ukrzyżowali a co do emigrantów jak byli tak są

pod Toruniem Matka Boska co pięćdziesiąt metrów jaka wioska aż taka wielgaśna stanie czy rozrzutność mociupanie co ci pisze to ci pisze co Świebodzin Jezus dysze ileż on to metrów ma może dziesięć niech że trwaa w Warszawie mociupanie jakieś schody co skaranie żeby Polska Polską była i się palma pojawiła

pod Toruniem Matka Boska co pięćdziesiąt metrów jaka wioska aż taka wielgaśna stanie czy rozrzutność mociupanie co ci pisze to ci pisze co Świebodzin Jezus dysze ileż on to metrów ma może dziesięć niech że trwaa w Warszawie mociupanie jakieś schody co skaranie żeby Polska Polską była i się palma pojawiła

czy trzeba potrzeba czy wezmą do nieba Babel gdzie ona oj stoi za morzem cła Azjatom a rdzennym atom Alamo swe mają co Stanom się oprze więc nie strasz więc nie strasz łotrze

co by to uważać żeby nie po buzi trzeba wyhamować zatem rzucić na luzik tu gęba tam gęba która krzywo patrzy a o co jemu chodzi czy gęga on czy kwaczy toć jestem na luziku co mnie guzik obchodzi przed czy po wykrzykniku szanowni bądźmy zdrowi a co do chochlika jest chochlik bez wykrzyknika

sobota, 25 stycznia 2025

cywilizacja chrześcijańskaa czym ona to dusze błogosławione przez cywilizację łacińską w rzeczy samej kim jest kto i dla kogo upokorzyć trza by twór mógł istnieć chrzcić z przyjściem na świat żeby był już chrześcijaninemnie z jego woli a i podwładnym rozmnażajcie się a oni w celibacie żeby ich żony nie pomniejszyły majątku jaki zagarniają

my rdzenni Amerykanie a ty kim jesteś jakie twe mniemanieNiemiec może Szkot lub twoja babka od królowej Jadwigi obcy żeś ziemi tej co my szczep w szczep jak siedzący byk tak zarówno inny wódz których duchy dotąd są my swojej ziemi nie ograbiali nie szukali w niej ropy lub złotych skał mieląc w pych byliśmy zawsze zgodnie z naturą tak jak duchy naszych przodków

słuchaj niech moje słowa będą pieśnią przeróżnych ludzi przed naciskiem zamożnych elit którzy nie bacząc nas uciskają takich jak my i tu nie chodzi o orientację kto kim jest lecz oto kim nie powinno się być głosisz iż wszystko to co robisz to przez rękę Boga jako przywódca imperialnego kraju świata więc powiem tobie że wszyscy jesteśmy równi wedle Boga a w każdej wierze przecież oto samo chodzi byśmy się szanowali wzajemnie i pod żadnym naciskiem grożąc deportacjami

środa, 22 stycznia 2025

znajdując kozła ofiarnego łatwo jest siebie wybielić to nie my to oni a kto jest pelikanem ten łyka miej oczy szeroko otwarte a i uszy nastaw skąd biją dzwony stamtąd karzą czemu pan jest panem a temu gdyż ty na to jemu pozwalasz i co jest w dwie części podzielone to nie tobie

a my na Mars wyślemy gdzie Luis Armstrong nie był kanał Panamski odbierzemy a królowi Daniiże Grenlandia jest nasza od osiemset lat a my porządek zrobimy i cła narzucimy Meksykowi oraz Chinom i Stany Zjednoczone nie zginą co za hora wizja a i tańczy heretyk gestem nazisty pokazując światu jaki jest on nieobliczalny

mówią na nas pospólstwo a czy my świnie jakie przeto z talerzy jemy a poglądy może mieć każdy sieczka w głowie a czy ja strach jaki i że mnie jakaś Dorotka prowadzi za rączkę przecież ten w niebie każdemu dał wolę poto żeby nią rządził i dzielił a nie by oddawał byle komu

ręka na twoim ciele dotyk ach to zbyt wiele czego by jeszcze chcieć toć wystarczy to mieć stadny toż człowiek jest gdyż podziać się wtedy gdzie ni gęby nie otworzyć czy długo tak można pożyć i silnie i silnie się rwie jak ja tobie tak ty mnie jak ja tobie tak ty mnie

my od Światowidaktórym chrzest nadano Mieszkowi i dworzanom a czy bałwany po strącano gdyż przeto za Mieszka rządów ni krzyża nie widziano po ucinać języki jak trza oczy wyłupić nastał taki Bolesław i niczym grzyby po deszczu toć skąd owa myśl ta iż od 966-stego co wcześniej my Polanie co swoje kulty mieli

poniedziałek, 20 stycznia 2025

jak se pomyślę co z naszej Polski robią to aż mnie krew zalewa czy my kiedykolwiek mieli do czynienia z Grekami to czemu to Chanuka w naszym parlamencie kto ty jest Polak duży a goń dziada nie zasłużył a żeby Polska Polską była na tę Cebulę użyj kija

tacy ludzie jak my a ważni historycznie zmieniają świat od dekad umysłem i fizycznie co dzień się budzimy i bywa że prześpimy przez dziurawe palce Eureka w nierównej walce słońce wschodzi zachodzi a ziemia jest okrągła chcą by płaska była na fikcje rzecz wygląda Kopernik czy to uczynił co wcześniej może kobieta zabita uduszona gdyż rozum nie jej zaleta kapłani krnąbrni kapłani matką czyńcie pokłony odrzeć z szat was raczym co krakaczecie jak wrony

Antychryst jest wśród nas czy Michał z nieba armagedonu czas co niosąc sztandar wtrąci złe moce w ocean ognia a po co a po co ta krew tu niedźwiedź a tam udaje że lew co grzywy nie ma a ryczy ze statuam od tego co Eiffla w prezencie

jaki realia były takie iż cholera bierze od pana do plebana wszędy rozrywana na podłodze co świnia lepiej miała nie czyta ty pisaty pod twoją obronę modlitwie się oddawała kiedy szła w służby chłopy żryjta trawę trza to idźta w lochy modła nie zrozumiała łacina serwowana oj ta oj ta oj ta czyżby ależ to było skoro nadal służą więc się nie wyjaśniło

nie przeżyłem wieleco dosyć nie zobaczył te same serce 💓 w ciele eureki nie uraczył choćby jedyne malutkie jeno fiaska same klapa tu i tam po prostu życie spaprane młodość młodość a jakże przednia klamka zapadła a w bagażu wzięte aż tyle z którym pójdę do diabła najlepsze to życzenia które nie od anioła skąd ta cholera się wzięła że tak bije od czoła

środa, 8 stycznia 2025

tyle jeszcze przed nami po śniegach które miną kiedy tu byłaś u mnie ktoś nazwał ciebie dziewczyną otóż czujmy się młodzi gdyż życie szybko rewie nie przyklejamy łat gdyż tylko raz przydarza się ponieważ pociąg podróżny jest tylko w jedną stronę przecież ten sam księżyc i słońce i wszystko wyjaśnione w miłość jest to co chcesz to też tym jestem ja twoim mężczyzną po zawsze to zawsze niech wiecznie trwa

Z dnia na dzień jestem coraz spokojniejszy bo tak działasz ty powiadają iż na mężczyznę zawsze ma wielki wpływ kobieta i otóż przekonuję się o tym kocham cię to za mało powiedziane kochanie 🍯.ach te kochanie z tobą to same szczęśliwości aż rodzi się pytanie gdzie my dotąd byli i całe szczęście że żeśmy wszystkiego nie przespali no tak jak te klangory żurawie amory w tych dzikich polach tak i my do się tak i my

uroczo tak we dwoje a zielono będzie kiedy ptak 🐦 zaśpiewa i kwiaty zakwitną bo wiosna kochanie to taki cud skarb największy to co mamy w naszych sercach gdyż nasza wiosna już wtedy się zaczeła i jest aż do teraz co nadal będzie bo miłość jeszcze większy cud moja kochaniutka to też szeptem więc żeby jej nie spłoszyć

ach tak miłość w której tyle do zaoferowania a daje jeszcze więcej w znaczeniu kochania tym stajemy się odporniejsi na wszelkie złości ach moja kochana moje ty miłości wczoraj zachód słonka piękny miałem i wiesz o tym że smutno było bo sam spałem ponieważ tęsknota w moim sercu jest przeogromna gdyż miłość do cię nie skromna

to jest nas czas a piękny on co serce ❤️ w rezonansie niczym dzwon.i słyszy siebie i słyszymy a nasze oczy wciąż patrzą na siebie jestem szczęśliwy a już co nie co minęło i będzie tego więcej i oby nie stanęło ach te moje serducho co wyskoczyć chcę bo kocham cię bo kocham cię

niedziela, 5 stycznia 2025

na Jezusa rany czemu ten w Świebodzinie aż tak skurczył się co w Rio de Janeiro może przez te rządy które w Polsce bo jakoś skąpo i ubogo gdyż już nie mamy fal meksykańskich a na stadionach to również one ustały ponieważ poziom aż tak niski jaki był sześćdziesiąt dziewięć lat temu tylko dziesięć medali oj chłopy wstydzie się bo ze złotem ta co chodzi po ścianacha zaś ze srebrem co wzięła w ostatniej chwili rower

tych co sprowadzili złoto z Londynu do Polski tylko nie wiadomo dokąd więc ich było niż rycerzy okrągłego stołu ciekawe ile na głowę w uncji no cóż wojna tego nie zabrała co oni porównania nie ma z tym złotym pociągiem którego dotąd szukają co taki mógł być a złoto jak złoto co Niemiec zabrał to ci co ich więcej było niż rycerzy przy okrągłym stole

ja by se przybyła i dzbanek wypiła z tobą mój kochany kojo dzierżyła zechciej mnie mój miły nie na nocki dwie zechciej mnie zechciej bo ja kocham cię chopie oj ty chopie Gryfina żem ja rada i co nie nie co bym połknęła tylko czy wypada nie na nocki trzy ino na miesiące ulżyj ulżyj mi na sutki sterczące

ludziom wiele rzeczy się nie podoba jak mnie tak zarówno tobie ale cóż niby żyjemy w kraju w którym jest demokracja a pomimo tego system jest system i stajemy się wobec innych nie równi są tacy którzy biegają po dachach i mówią iż oni patrzyli tylko na zachód słońca a Warszawa jest Warszawą schody no po co one i wariat co biega z obcąszkami na placu Piłsudskiego no i ta Palma na rondzie co żywą nie jest co rzekłby Anioł na to z serialu Alternatywy i jak to wygląda jak gówno w lesie

poniedziałek, 30 grudnia 2024

nie ma pieniędzy rosną kolejki a oni radzą ile dać dla partyji jutro wypłaconeoj jutro będzie minister finansów na konta przeleje nie bądź chorym szybko wyzdrowiejgdyż wyciągniesz kopyta to ci powiem gdyż szpital na kostkę masła nie jest już stać co na fundusz zdrowia partyji trzeba dać

cała historia to życie czy pamiętasz jego początek matka przytuliła i zaczął się życia wątek kredą pisane znaczone i rosło dziecko mamie wziąłeś tornister do szkoły czy jeszcze sięgasz w tę pamięć i co dalej w te potem tak to się potoczyło czy warto wracać do wspomnień ależ przecież to było oto krok kolejny w kolejne kroki nie znane puki nie zakończysztego co ci pisane

w kurnej chacie mieszkam sobieco komina nima dziura we suficie ino idzie sroga zima w kurnej chacie co czadzieje przy glebie spać trzeba jak wyżej główkę swą wychylę pójdę se do nieba bo podatki te podatku to są takie hakikiedy nie w te rozliczenia dadzą siwe znaki

miłość a czym że ona tobą kiedy ramiona obejmują twoje wszak miłość gdzie zapytam w oczach których witam w twoich o poranku a i każdej porze wiosenny ptak 🐦 wiosenny a tyś wiosną mnie tyś moją ptaszyną kocham cię

sobota, 21 grudnia 2024

gdzież ta fala meksykańska proszę państwa proszę państwa oto taki z Żoliborza z krajem nie od morza do morza czy takowa owa była może za Bony co rządziła nastał Kaźmierz nację wpuścił siedem w świeczniku nie przepuścił ach gaśnica to ci moc jak ta długich noży nocco tak na nich podziałała ściana płaczu by się zdała

żeby było polityczniegdzieś na Węgry żeby ślicznie opozycja tam ci będzie a z funduszu znów ubędzie Austro -Węgry dawno mieli teraz w Unii a nie w celi list gończy nie mackami za te brudy za uszami w parlamencie oj już dawno takich dwóch co przepadło cicho msza pod dywanem a ten brata się z Iwanem

a była by prawie wojna a oni czołgami stali okrągły stół wyjaśnił rozkazu nie wykonali gdyż takiego nie było i gdzie jest długopis ten co tego dokonał czy w muzeum Polskim za szkłem gazety znikły z okien co jako firanki były teraz mamy partyje co Polską pogrążyły

widziałem nic nie widziałem dopiero zobaczęSkowronek wiosną co przed bocianem pierwszy jaskółka wiosnę czyni skąd te powiedzonko a moją wiosną jesteś ty w każdej porze roku symfonia w moim sercu żebyś została arytmia oto muzyka

widzimy się jutro o ile dożyjemy teraz idę spać może nie umrzemy Morfeusz uśpia może popijawie po dobrej balandze i będzie po sprawie głowa kwadratowa kac wielki z rana co pieszczoty nie pomogą kiedy ukochana od imprezy do imprezy żeby lepiej nam się żyło i w zadzie to mieć co było to było

poniedziałek, 16 grudnia 2024

sobota, 7 grudnia 2024

Dobry Mikołaju moim marzeniem mieć wkłady do butów gumowych czyli gumowcy ponieważ jak ostatnio ciołem piłą spalinową to mi wiórów naleciało mi do butów co zrobił się śmietnik a paprochów że cho cho tyle co w tartaku przeto z takim to całą izbę miru domowego zaśmiecę oj dobry mikołaju oj najwspanialszy zatem proszę o nie cieplutkie i z filcu

ptaki ciernistych krzewów przebija a morda to czyja iż jeden do drugiego lgnie a na to patrzy Zygmunt trzeci waza ale to nic to gdyż jest jeszcze większe zło gdzie Nawrocki przybędzie oj co to będzie oj co to będzie piszczy bieda piszczy fala meksykańska gdzie ona radio Maryja sprawi to co partyja błogosławiona

mówią na mnie życie a twoje serce bije i to co widzisz dookoła też żyje martwa rzecz również która w ruch wprawiona a kiedy pora już odejść staje się nie twoja może ktoś potrzebuje zarówno w kosz rzuci i do puki żyjesz ona się z tobą nie kłóci w rzeczy samej dobra i sprawna w twojej pracy przydatna w rękach twoich w te co dzień podatna podatna

piątek, 15 listopada 2024

w każdą dobrą przemianę w życie ukochanew jaki na ziemi taki w niebie miłujmy siebie niestety jak świat światem człowiek człowiekowi katem i w te pokuszenia na gorsze się zmienia co innych zatruwamywidząc własny czubek nosa wyrzuć belkę ze swoich oczów nim sięgnie kosa

wczoraj nigdy nie było więc jestem z tą myślą obecność oto odpowiedniośćtego co chce zrobić zawsze słońce pięknie świeci tak moje dziś wygląda a noc tej będę u ciebie to wiem na pewno tysiące słońce wiadomo i księżyców tyle samo w nasze okna ponieważ nie ma twoich i moich przez które patrzymy

mieć oczy na wszystko otwarte bo tyle jest życie warte na otworzone a zegar w jedną stronę niech nic nie przysłoni w otwartości oczów by dobre i w miłości garnąć świata piękności być lepszym niż dziś i z piękną kobietą żyć nie w urodziea znalezione w jej sercurzeczy a czym że one przeto języków nie mają zatem nie porywnujędo ciebie boś mnie najdroższa

jakie życie jest piękne łap dnia każdą chwilę rewersy awersy nie ważne jak rzucona moneta chmury ach one nie szare i zawsze dobre pogody okropności nie ma ponieważ żywot cudowny a czemu to narzekać przeto jeden skarb mamy właśnie te cudowne życie do puki trwa ono co jeszcze jest cudowniejsze kiedy ktoś się przyłączy i w miłości razem tak w jej blasku

szukałaś mnie ja tylko byłem w pobliżu jest takie powiedzenie iż to kobieta wybiera mężczyznę coś zobaczyłaś w moich oczach którym uległaś czy takim jestemwiesz o tym najlepiej tyle prze nami a co teraz nie zostawiajmy na potem miłość dotyk życie skorzystajmy więc

czwartek, 14 listopada 2024

nie tryskając jadem gdyż nie żmije a czas który jestminie tak więc jak jeden człowiek tak drugi a wieczność w zaświatach żywot bardzo długi jak sobie zasłużyłtak będziesz miałciało jest ciałem to tylko materiał z którego po żywocie roślina wzejdzie kiedy jedno i drugie z nas odejdzie

ja się nie bawię w miłość uważam iż ona prawdziwa kobieta com spotkał uczuciowa wrażliwa moja Wenus rzec można iż jestem z Marsa halo tu ziemia a że z tamtej planety to farsa Faraon z Bolesław Prusa kapłani i zaćmienie a ja przed nią uklenknę w te pokolenie

pędzi i ciebie nie zauważy historii twojej nie odkurzy bo kim byłeś pomnik dla kogo czy dla kogoś ważnego a może dlatego kto najwięcej namieszał na świecie a i kamień wyrzeźbiony również rozpadnie się skoro człowiek jest farsą to czym jest to czego dokonuje

w przemianę w popielnice to taki gryzoń podobny do szczura która zapada na sen zimowy A wtedy zaszkodził na prądzie i miałbym z głowy zima biała przyjdzie a cena prądu w górę witać Nowy rok a czemu to wiśta wio łatwo powiedzieć ponieważ podwyżka takowa że aż rozbili głowa i mocno w procenta że aż się odechce trzech króli i prawosławne świata

poniedziałek, 11 listopada 2024

do jakiej szabli a gdzie te ułany a choćbym chwycił łeb oderwany tchórze uciekną nie wielu zostanie więc po co pochody na boskie zmiłowanie gady wpuszczone co zarżną jak świnię a magnaci zostaną to ich ominie trupy posprzątają czyimiś rękami pałace postawią diabły z rogami

nie wiem gdzie trzeba się dokopać żeby drugiego człowieka zrozumieć dlatego nie chcę wiedzieć moja nie moc jest taka płytka ale nie rozczulam się nad nią ponieważ chcę przetrwaćaby gadać o drugim człowieku trzeba wpierw wejść za kulisy tego że człowiek coś co dotyka może być straszne a i piękne a zamiary są różne

za dużo droższy pewno a i taka kromka też dobra nie gardzić kromką chleba gdyż głodny za wielu na których wzbogacają się inniostatnią koszulę zerwąz suchego poletka ostatnie ziarno wezmą byle by tylko w przybytku wypychając swoje portfele zaznaczeni peselami niczym bydło chlewne ten z największym kontem czyni siebie magnatem chłopy i pany wynik wciąż ten sam

za dużo droższy pewno a i taka kromka też dobra nie gardzić kromką chleba gdyż głodny za wielu na których wzbogacają się inniostatnią koszulę zerwąz suchego poletka ostatnie ziarno wezmą byle by tylko w przybytku wypychając swoje portfele zaznaczeni peselami niczym bydło chlewne ten z największym kontem czyni siebie magnatem chłopy i pany wynik wciąż ten sam

nie trzeba sięgać do bajek żeby czytać bajkami jesteśmy my zatem czytaj my siebie codziennie tyle jest stronic do zapisania i treści na żywo a nasze wspomina to książki co spłata ogniwo wstąp wiadomo jaki iż z matki łona i tak po drodze co się dokona ale tyle tako że nie mało i chociaż za wiele to jeszcze by zdało

ja widziałem flagę zmiętoloną na śmietniku jakieś dwadzieścia lat temu skandal kto to zrobił a co by na to Maria Dąbrowska z tą swoją rotą Nie rzucimy ziemi skąd nasz rud wychowujmy lepiej swoje dzieci zadbajmy oto żeby Polak czuł się bezpieczny nie zlękniony o swoją ojczyznę to nasze dziady pradziady nam swoje ręce powierzyliwięc nie dajmy porwać swojej mowy

sobota, 9 listopada 2024

Sprzedawczyki wszędzie byli a i błogosławili biały papa słuszna sprawa iż Hitler napad na polskę trzy nacje na na narodzie mordy co świat nie obchodziło wielcy politycy szli na ugody żeby zadowolić Stalina daliśmy teraz im palec a oni chwycili rękę i zapomnieli o smrodzie nad wioskami był to sierpień rok czterdziesty trzeci cztery pokolenia temu

mówią na mnie lewicowiec a czemu to za gada jednego i drugiego miałbym siedzieć w okopie u tych panów wielkich stanów co zabawiają się jak tylko na wszelakie sposoby i ja dla nich mam być mięsem armatnim i jeszcze ta hołota co z jechała się za Białej wieży i nie tylko co sajgon i wszelkie potworności więc warto się modlić a i po co a my dawno inne już by mieli gdyby nie Jan Sobieski chrześcijaństwo a co to takiego krew na rękach

mnie laury nie w głowie po prostu prostaczek ze mnie jak trzeba to chamstwem odpłacę a i również gryźć zębami . człowiek gdzie teraz człowiek niestety zapodział się pokolenie coraz gorsze jak sobie wychowasz tak masz dziwuje się jeden drugiemu a z czym on lepszy jest przecież to samo niebo nad głową i po tej samej ziemi chodzi targowisko wszędzie a poglądy których nie za krzyczysz jednego możesz wziąć na krzyk ale nie świat cały

Czasem wpada przepaść zatem powiadam iż życie jest cenniejsze masz swój bagaż to też nieś jego i nie licz na jakieś nagrody w ten dzień w którym słońca nie ma oczekuj na następny z tą nadzieją że ono zaświeci dla ciebie każdy ma swoje pięć minut tak uważam ponieważ doświadczyłem tego i niech się nie skończy nigdy

a ona gra gdyż serce ❤️ grajka ma Bóg talenty rozdajei to nie po jednymsiedzieć a czemu to kiedy młodego w świat niesie a za sześć dekad po czuwaj się podobnie liście pospadały który to już raz a ziemia już zmęczona człowiekiem ze skrzypiec co grane z natury wyrwane drzewo 🌲 co rosło a z czego inne do pary smyczek

nie marnujmy wcale poco na piersi medale czy one są potrzebne ..przeto same komedie żelazna kurtyna jeszcze groźby gdzieś stamtąd złowieszcze na chwilę jedną panem co opisze historia iż draniem a mało to wylane i matką dzieci zabrane co nie doświadczyły życia odeszły w zapomnienie jeden krzyżyk i drugi na ten czas nie długi wszystko w proch się obróci gdyż człowiek do ciała nie wróci

tulili się do siebie jeszcze wczoraj dzisiaj jego nie ma odjechał pogańskie krwi ni krzty w nim nie ze światowidem w jedną stronę świata gdzie dom rzec by można dwa bo przecież ją kochał a ona wpuści jego zawsze kiedy wróci więc wciąż jest u siebie

środa, 6 listopada 2024

serca nie zapomnisz ponieważ serce to coś więcej wyrzuć nie wyrzucisz i oto jestem nie mowa o zapomnieniu ani mnie to w głowie lecz o naszym trwaniu w dalszych tygodniach na pewno i tak stworzone nam lata które również w rozstaniach tak jak teraz które nadal w dotyku przeto zmysły nasze nam jeszcze pozostały więc wyobraźmy sobie przytulania

nie dziś niebo szare ani jutro wcale pojutrze jeszcze piękniejszeco miodem na nasze serce metr tylko jeden od ciebie bo ja myślę o niebie nie o tym by puść w za światy gdyż ja tutaj bogaty słońce zabłysło wtedy na peronie mój słodki Boże co życie moje ma jakieś znaczenie mnie szczęście najsłodsze

miłość nam oczywiście jak kolorowe liście i wiosenne motyle w porze kwitnących łąk miłość oj nam dana a tyś mnie ukochania od zarania nie od wczorajdawno dawno temu miłość tak to myi ani jednego łzy jak już to te ze wzruszenia kiedy na się patrzmy no cóż nam noce pustenie całuśne ale wiesz przecież sama jakie powody są ku temu

czas nasz oto wczoraj nadszedł który jest tylko jeden dzień za naszymi plecami kocham czy wiesz co mówisz dobrze się nad tym zastanów by ona nie miała tych płonnych nadzieiłatwo jest skrzywdzić kogoś a ciężej naprawić myślę iż nie do końca ponieważ jeden na drugiego od tejże chwili bardziej rozważniej patrzy w zakrzywionej szczerość

wtorek, 5 listopada 2024

poniedziałek, 28 października 2024

jestem w lesie ach jak pięknie pada deszcz złotych liści więc nie mówcie źle o jesieni zalotny kochanek tak raczej mnie zauroczył niż to co widzę cuda prawdziwe natury kochanką moja od teraz i jeszcze te niebo na którym białe bałwany tylko ja jako dziewczyna czy wypada mi z nią obcować

ma więcej niż większość serc darzę zatem tym samym mlecznym szlakiem w ciemną noc z moim ukochanym marzenia mają magiczną moc czy prawdą przekonam się dotykiem każdym a i zmysłami również u tonę w ciele jego uroku

wsiadłeś w pociąg i nie wiesz gdzie twoja stacja owa na którym peron twój czy na niej zobaczysz anioła który weźmie cię tylko skąd wziąć skrzydła których nie miałaśbo życie ach życie to pociąg twój więc kochaj je to samo czuj co pędzi tylko w tę jedną stronę z jednym biletem i dni policzone

dziewczyna na koń ot i co a chłopak do dzieła no i wio co razem to razem poto żyjemy żeby się wymieszać kiedy umrzemy a potem kolonoskopia boś stary dziad wizyta rzekomo epokom lat jak to powiadają z tyłu liceum a z przód szczerbaty muzeum muzeum

poniedziałek, 21 października 2024

czy to cię nie boli ale co oby w nie najgorsze co małe dziewczę przyszło a on chce wszystko wiedzieć jakież to tajemnice duzi i mali mająco by tu podejść każdego z korzyścią dla dobra własnego co laleczkę jeszcze trzyma którą mama kupiła lub piłkę by chłopak kopał ludzie przebudźcie się

chętkę takowy by miałna taki z Doborowy szał co w kajdany skuty a z ostrogami butyco umęczyli młodzieńca jak tą dziewczynę do wzięcia tylko że przebieraniec co w rękach nie parzy różaniec za czyje za nasze to wszystko a i Licheń żmijowisko co syczą jak te kobry pieniążki również od Ziobry

a czemu to klęczeć niczym żebrak jęczeć co duszą mnie nazwano jakbym imienia nie miał podzielone od dawien dawna co bym w dziczy przybywał choć wiek przeto jest inny kąkolem nadal zwą tych co wierze są innej a przeto do jednego modli się cały świat Boga sprawiedliwego oddać państwu państwowe niebu co boskie jest a jeśli tego nie uczynisz rzecze żeś pies

taki spokój jak nigdy tylko gdzie jego znajdę że nawet zimy się nie ulęknęa moje serce nie pęknie pejzaże co oczy ciesząo każdej porze są dobre w nie rozerwane a w całość nie chorągiewką na wietrze chmury acz chmury są zawsze chyba że nieba glazur i choćby grudniowy dzień wpuszczę do siebie te słońce

sobota, 19 października 2024

zawsze będziesz kobietą choćby nie wiem jak cię upodlili bądź sobie alfą gdyż od kobiety jak również od rodzaju żeńskiego na lodzie i w ocean i konik morski przeobraża się w rodzaj żeński po to aby przyszło na świat jego potomstwo zatem bądź silna choćbyś miała być nawet nagą pozostań zawsze taką ponieważ mężczyźni są tylko zapylaczami na tym że świecie

patrzcie patrzcie nie Gomułkaw bramce stoi bułkachociaż Szczęsny w te odmowy toć ten bramkarz nam gotowy chociaż trzy padło gole było by jak z Haiti ja pierd....tylko że w przeciwną stronę ale kiedy to było oj stało się oj stało trzy trzy aż miło

nie po linii Kazimierz Wielkiego wieki wcześniej syn Mieszka pierwszego poszedł na łupy na Morawy co nimi byli żywe inwentarze skarb to wielki gdyż im grud liczniejszytym łatwiej tegoż grodu bronić co nazwałbym to nadawanie im peselu w ich nowym państwie a nie tylko ponieważ wszędy napadano grabiąc co tylko i siejąc spustoszenie tak jak z małej chmurki co przyniosła potop tak oto powstało państwo

z żebra Adama a on co na to że tylko spał za mojego dzieciństwa był taki ksiądz co tylko jeździł na rowerze zaś dzieciom które przychodziły na religię rozdawał cukierki a które były głodne częstował bułkami a i mówił by nie wierzyć w tę bajkę co jeszcze większym jest absurdem iż nie posiadali pępka jak światem światem wszyscy mamy pępki a zatem jesteśmy oderwani od pępowiny

wtorek, 15 października 2024

to diabeł to diabeł w niej ktoś rzekł i zauważył kobiecie ach gdzież uśmiechem przeto to jest wielkim grzechem na pokuszenie mężczyzny co krzyż i szatę założył na stosie spalić takową bo jest uczuciową co spłonęły to spłonęły kobiety nie czarownice tym zabiliście również dzieci które mogły urodzić

a ja lubię jesień kiedy tak spacerujemy pora nic nie ma do tegobo w naszych sercach gorąco na krótka porę dnia więc przytulania z korzyściami nocya liście niech sobie spadająmy wciąż jesteśmy obecni zaiste o rok starsii co z tego kiedy energii w nas tyle której na wszystko wystarczy

hordą stańmy w szranki kiedy pan do kochanki w plemnikach trza miliony co tylko jeden zadowolony czerwoną różę niesie ten pan by spełnić w sukcesie którą za mydli oczy toż pędzi do warkoczy a co tam warkocze ach łona a kłosy niech plecie ona po nocy co poplątane gdy rankiem odchodzi kochanekmiesiączek pewien mija czy przyzna się sprawa czyja a może fakt ukryje w te życie co zabije

co by tu wyciąć radzą by mniej kobiecościna pokuszenie diabła wszak zgorszeniem ludzkości my mężczyźni och głupcy co za nosy wodzenijeśli coś nie co wy kroimy to i mężczyzna się zmieni zatem radźcie panowie w swoim fachu obecni lekarze żeby to nie kusiło co leży nagość w nie umiarze czemu narządy rodne i to co przykuwa uwagęmęskością jakby na zgubęprzez tę leżącą babę

niedziela, 13 października 2024

co by oczów nie zasłonić lub patrząc przez palce by w wierze się na wrócić w tej nie równej walce piernikowe serduszka co były z Torunia oj chętnie i ja zjadłbymco jadła babunia czy mnie tam pojechać by pierniki jadać raczej po to żeby co poskładać rózgą jak trza niesfornego kapłana co tylko biadoli i naiwnych goli

mów mi kicia twoja nocna przytulanka jak wypadnie dobrze randka pójdźmy do kawiarenki gdzie są stoły i krzesła barokowe w której wypijemy po lampce winapo czym hotele pięciogwiazdkowe ale ino raz tylko tak żeby nie budzić żadnych podejrzenie a oczywiście iż w weekendy chyba że masz roboli od tego co by ci do kabzy nabijaliależ oczywiście jak w pretty women Richard Gere

a i pięknie owszem w ten dzień powszedni ślicznie uśmiechnie cina duszy biedni jak nie iść do kościółka by nas policzonoa co do reszty przeto wiadomotaki listek nie z drzewa za to szeleszczący w ten że koszyczek kiedy chodzący pamiętaj święty dzień święć i słuchaj kazania wedle Mateusza czy Jana aż do zmartwychwstania

tak sobie patrząc w lustro jaką to młodą jestemkawalera znajdę jutro randka niech sobie poczeka młodość jakaż wygodaponiesie tu i tam latem nad morze na plaże zaś zimą ochotę tą ma a w góry a w góry wysokie i zejść nim lawina zejdzie wolność panieńska bez wpadki co te w kwoczeniu ubędzie

jedziemy na pole oj chłopa tu trzeba zboże w snopach zwozić takowa potrzeba pochmurno dziś toż burza może być i poleje deszczem z nieba jak najwięcej w drabiny a my baby jak te sprężyny w samych kiecach ino co pod nimi nic co chłopy snopy gipko będą podawać na wóz drabiniasty

sobota, 12 października 2024

szalałeś szalałeś wierzę Eifla widziałaś w tango poszedłeś odbił żeś z konkubiną do Krakowa przyjechałaś a ile to padło strzałów i która kula trafiona gdyż luba cię zasłoniła i trupem położona zaborczy czy rogi jemu takowe przyprawiłaże położył trupem oboje więc po cóż żeś ruszył nie swoje

w salsesonie wróżą co salceson nie jest od tego a choćby u hama kupisz zatem życzę smacznego całą Francję by zmieścił w ziemi jaką mają a żeby nie widoczne w lesie haciendy stawiają można by rzec oj rzeci jeszcze buty całują jakieś egzorcyzmy gdzie nie wolno penetrują a zwoli z czyjej to woli co będzie w piekle sklepienie z samych księży czaszek im wieczne potępienie

w salsesonie wróżą co salceson nie jest od tego a choćby u hama kupisz zatem życzę smacznego całą Francję by zmieścił w ziemi jaką mają a żeby nie widoczne w lesie haciendy stawiają można by rzec oj rzeci jeszcze buty całują jakieś egzorcyzmy gdzie nie wolno penetrują a zwoli z czyjej to woli co będzie w piekle sklepienie z samych księży czaszek im wieczne potępienie

takowe drzewo życia skoro człowiek farsą to czymże ono wszystko co pochodzi od człowiek czy również nią jest skoro tak to jak się pojednać z nowym niebem gdyż to co jest tutaj czylistare niebo i ziemia one przeminąwięc sobie tak myślę złote cielce przeminą postawione w każdym państwie dla nowego nieba

zróbcie legal tym co byli poniewierani przecież oni są ludźmi a nie tylko na potrzeby polityczne jak nie w tą to we w tę tak popychani co przez kolczaste drutu menelami warzyć a cóż to warzyć kiedy oligarcha a magnat jakby to samo co uważa siebie że jest panem panów

patrz jak inni widzą nie bądź wpatrzona w siebie nikomu nie bądź narcyzem na chleba powszedniego a kim ty jesteś powiadam iż tak wysoko mierzysz przecież te same niebo jak również w tym samym państwie nie gęsią też ja bo i język mam a przede wszystkim serce ❤️ które z drugim jednam człowiek człowiekowi równością a kobiecie miłością co ma działać w dwie strony w narcyzmie upośledzony

co robiłaś w nocy kiedy mnie nie było jak również dniami czy to ma mnie obchodzi przeto zaborczym nie mogę jak i być zazdrosnym bądź swobodna kochanie po mnę miłowanie data ta i teraz a do kiedy nie wiem gdyż Boga zamiarów nie znamy którego pierwszego weźmie nacieszyć się zatem sobą aury nie mają znaczenia bo co po nam pogody a i wersale zbyteczne

a ja niosę na rękach kobietę mojego życia niebo widzę w oczach obłoki piękne widoki i nic nie przysłania nawet kropla nie skapnie chyba że ta z radości a to z powodu miłość i niosę cię i niosę co oddech coraz lżejszy jakbyś była piórkiem co tego nie umniejszy powiedziałby anioł ach niebo on swoje ma tylko ile poniesie tyle ile potrzeba

piątek, 11 października 2024

po cóż rozpamiętywaćtrapić się tamtymi jak można sobie używać kochając nad zwyczaj jesteś moją kobietą zaś ja mężczyzną twoim niech lata nam dobrze zlecą ciesząc się sobą w te jutro lepsze niż dziś a ja twój miś nie mów mi tak gdyż to jest głupie jestem twoim mężczyzna i to usłyszeć chcę kiedy idę spać a ty wtedy obok

dwa serca zawsze będą blisko kiedy jedno drugie kocha ponieważ potrzeba siebie jest tak wielka iż jedno o drugim ani na chwilę nie zapomina jesteś moim krokiem dokąd zmierzam i choćbym szedł w przeciwną to zawsze idę w twoim kierunku myśli moje z tobą więc jesteś we mnie i niczym sobie nie zaprzątam tym bardziej wiem żeś istotna

czymże humor poprawić na te dyrdymały wsze to przeto wisielczy mamy jak duży tak i mały co jest grane że w przód nie mkniemy acz w czasy Bolesława a tego nie chcemyile ważył tyle zapłacone i to za iście w złocie co ciało jego złożone w Gnieźnieńskiej katedrze

bądź mnie motylkiem kochanaa ja ci kwiatkiem będę na którym usiądziesz w którym jest nektar słodki przy fryń mnie uwielbienie i spocznij na moim kwiatku a takie korzyści będą najmilsze w każdym przypadku motylek chce odfrunąć gdyż patrzy kwiatek zwiędły a może też i dlatego iż kwiecia lepszego wszędy com nie zatrzymam motylka we wszelkie moje starania zatem może być draniem nie pod krawatem rżnąć pana

pająk rozwiną swe sieci chociaż Malbork widmem stoi gdyż nie ma w nim krzyżaków za to są inni co przybyli krzyż dawny to symbol co symbolizował cztery strony świata zrodzony od celtów germanów i w wierze tym podobnych życie i zdrowie daj nam byśmy wytrzymali strącając pajęczynę niechaj Polska nie zginie

a dokąd idziesz poczekaj i zwolnij krok proszę co bym dołączył do ciebie bo raj tutaj nie w niebie kiedy jedno do drugiego jakoś raźniej a wielkie to jest znaczenie żeby nie dryfować w puste co fali nie ma więc wiatr nie popchnie Rodos a gdzie ona co trzęsieniem zburzona a jest jam ci do serca prowadzona światem

co by zważono tyle ile na ważono wręcz jest to nie możliwe w sprawiedliwe.na skróty no proszę cwaniacy i łajdacy ze wschodu przywiało czy my to Polacy gdzie kawaleryja husaryja nasza lub gromem z kamienica na chwałę Rzeczypospolitej .Kamieniec zajęli a tu przyszli jak po swoje i zewsząd a i owszem również i w posły

środa, 9 października 2024

mleko woda różana i dużo cukru rzecz jasna takowe kucharze nie co zwało się leach zębą zaszkodziło owe łakocie wszędy gdzie była tam brała owa Tudor Anglii królowa takowa modaa gdzież z uśmiechem i jak kiedy bez zębów wszaka resztę co miała to czarne co zgniły tak oto skonała Elżbieta

przebrane łotry to co wdarły się na pokłady za rdzennych mieszkańcówbeczułki z herbatką w dno poszłyilość nie mało było co w konflikt się zrodziło dyshonor dla Anglika bostońskiej się nie wypiło czerwone kurtki mawiali a i Puławski tam był jak również Kościuszko na wojnie secesyjnej a co do Lincolna to bym rzekł co niczym Zeus w tronie siedzi a co do bostońskieji on się nie napił

co tu dusze uciekają liczyć trzeba w tę niedzielę trzynastego co nadchodzi kaznodzieje kaznodzieje tylko szkoda że to nie Karin Stanek co śpiewała o piątku A żeby nie w utraty czy kościół bardziej bogaty w to liczenie co to będzie co to będzie jak ubędzie jak ubędzie

oj Elżuniu Elżuniu co ciebie nie chciano krul się bawił cię unikał Sforza skąpy prezent dała rud to przeto Habsburżanka znany to w Europie a tyś Zygmunt tyś nic na to nicość w tymże czopie ona młoda a uroda w takowe rzeczy czy syna dała wglądnij w historyje w los człowieczy

co by oczów ci nie wypaliło patrząc na te cuda nasuwają się kosmate myśli a i w jądrze gwarno takie plaże co fale spienione w gorące lata piasek gorący co parzy pośladki czy na takowym da się poleżeć żółwików małych nie znajdziesz gdyż to tylko bałtyk jam wam żółwikiem więc swój wstyd zrywam i by czy poleżeć przybywam

na ławeczce siedzę sobie piwko pijemy dzionek zleci chodzę sobie nic nie robię i jakoś to mi leci .może menel jestem ja lepsze to by mnie dojono świniopasy tak się ma a w rządzie już urodzono ten i ten będzie mieć więcej do kawiarenki pójdzie sobie za pięć złoty kupi obiad acz oczywiście ze schabowym a mnie piwo 🍺 daj że Boże czasem czapkę tę nastawie wezmę peta z tej ulicy w tych że czynach tak się jawie

niczego nie mieć z igły zrobić widły toż to wielki wyczyn człowiecze obrzydły tu kręcić tam kręcić swój że interesik a co mi kto jest dłużny zapisać w notesik naliczyć tyle co by mi się opłacało mieć swój Manhattanżeby nie bolało cały świat oj cały z Jahwe w sercu przekabacić wszystkich żeby na widelcu

poniedziałek, 7 października 2024

podaj mi dłoń a wyczaruje świat jakiego nie widziałaś w tej dłoni jest ciepło i miłość co wy czytasz z linii papilarnej zostań moją Alicją co poszła za króliczkiemw krainę takowej baśni gdzie serce 💓 widzisz jakby na dłoni serce 💓 toć najważniejsze co do reszty nie można spłoszyć bo to ćwierkające ptaszęta które umilają codzienność

niczego nie trzeba stroić sama wystroiła piękność w oczach się roi ależ unikatować domek z czerwonym dachem na którym dachówka nie prawdziwa takowym wzórem jakby prawdziwość pokrywa jakże ślicznie jesiennie że sujki się nie wybrały gdyż po co odltywać będą tu zimowały a do zimy cho cho jeszcze prawie trzy miechy szary czy nie szary same w około pociechy

tak kartofle się jadło lub jak kto woli pyry okraszone skwarkami zsiadłym mlekiem garnki jaki były takie były dziurawe ponitowanemało kogo było stać za żelazną kurtyną jak było tak było ale ludzie jakoś sobie radzili co teraz nic ino supermarketyw którym kupi pierogi ruskie gotowe a do tego ci jeszcze powie że sama to ugotowała a dzieci jak się chowałono tak co dzień na sznurkach wisiały pieluchy i portki świeżo uprane nie to co teraz gęba jak u wampirzycy no i te paznokcie

magnaty wielkie pany wielo imiennicy w stany jakie imię on ci miał jego syn jak zwał tak zwał szlachcic cztery magnat sześć żeby zamożniejszy więc też do rozbioru tak bywało jak to dziecko się zwało Krzyś Rysiu to ten sam a na imię i Roman mam mów mi jeszcze Grzesiu Czesiu bom syn magnatapana pan

niedziela, 6 października 2024

siad nowszy w zimny dzionek na ławeczce w parku ptaszka trzebiotu nie usłyszę za to zobaczę listek kolorowy i jeden i drugi spad to z klona to z jesiona co teraz widzę dywan po którym przejdę jak król nie z przywarą do tej pory gdyż i ona kochana ponieważ kiedy pójdę w las na zbieram koszyk 🍄 grzybów

dobra katoliczko co znak ryby to nie grzyby nie dość iż jemu wędkę kupiłaś to gdzieś go wywiało by umoczyć kija a trza było co innego to byś miała chłopa swego mama mija

co narodziła żeś się z uszkodzonego nasienia po poczęciu po osiemdziesięciu dniach lub w następstwie uszkodzonego wiatru pamiętaj to iż jesteś diabłem swoistym a oblicza swojego winny się wstydzićubrana tylko w czarne odzianie aż do wieku dojrzałego co jego żona nie chce chodź ty do mnie dziewczę w uciechy moje i co by cię biskup sprzedałkiedy to się wyda

cóż tak zalatuje czy to w las poszli zbójekilka dnipadało cięgiem oj nie będę oj nie będę smrodu nie toleruje koszyk a do koszyka podgrzybeczek bez scyzoryka wyrywa bez litości wie a się krzywie iż takowa jego praktyka jakby drugiemu złośliwie no i jeszcze ten papierzakco nie zostawił zwierzak lecz dwunożny gad

puki gorące ono gdyż nigdy nie wiadomożelazo co wystygnie pod młotem ino drgnie na co ta kompanija wojna to jest czyja nie chłopa lecz pana taka to historyja sieje a kto sieje językiem czy rękoma słowem co jest zadyma tym drugim robota zrobiona a ptactwo co przyleci zborze nie zmarnowane bo te co chłop zbierze tę resztę ptactwu dane

sobota, 5 października 2024

ogień 🔥 który przeszywać będzie nie spali duszy co cierpienie straszne a tym dręczona co za żywota czyniła opamiętaj się jedno z drugim puki jest czas na to gdyż piekło jest straszne i chociaż ciemność w nim to szatan widzi szatana a dusza duszę czym inna jest dręczonajakby na rozkaz Boga którego się wyrzekła

idzie w czerni ksiądz wózek sobie pcha czyje to dziecię pyta baba ta ach kochany ksiądz co te dzieciątko bawi kto je ochrzciczy ten klecha sprawi oj cud byłby wielki gdyby tak publicznie jakiś księżulek ujawnił by się ulicznice więc jest co jest i czego się domyślamy że zamiast swoje może jego pchamy

oddaj komputer mamo gdyż wiele w nim napisano takich że treści które przemawiają do mnie jawi się wirtualny świat a w nim kamrat i brat a i koleżanka która wirtualnie obnaża się w pokuszenia są tacy internetowi cwaniacy co mózg ci przelasują oj czarno widzę toco trolli aż za dość w te szambo taki gość acz jednym z nich pewno i ja co sobie tą myszką klika

to ci kabarety bóbr za piłę na sztachety nie patrz na mnie z wilka w płocie wbiję sztachet kilka ach ta Kasia przechodziła i u chłopca tam bawiłaprzez okienko sobie wlazła całą nockę była jazda młodą panną sobie była to też sport ten polubiła że sztachety co tam one kiedy w inną poszła stronęileż chłopców jej że sprawa to też babo coś ciekawa przypomnij sobie co twoje było żeby w główce się rozjaśniło

piątek, 4 października 2024

urodziwa i głupiutka zatem jego mowa krótka żeby język nie w te strzępy weźmie owszem ów walety może gruby może chudy żadne znaczenie kiedy luby a co ma tusza do tego a no nicwe włożonego

z takową również Szekspir bywał co czekolady kolor miał który przed podatkami się ukrywał więc zaszył się w dziurze i jemu chwała a i pisywał nie do kochanki wzlotne liścik miłosne oczywiście za nie drobną opłatą na zlecenie bogatego pana co Julie i Romea pochwał co rody się ich wadziły przeto z Hiszpanii stamtąd z małpował acz oczywiście iż takie się zdarzyły

z takową również Szekspir bywał co czekolady kolor miał który przed podatkami się ukrywał więc zaszył się w dziurze i jemu chwała a i pisywał nie do kochanki wzlotne liścik miłosne oczywiście za nie drobną opłatą na zlecenie bogatego pana co Julie i Romea pochwał co rody się ich wadziły przeto z Hiszpanii stamtąd z małpował acz oczywiście iż takie się zdarzyły

czyżby już jesień przeto nad głową żurawie które nie gęsi co by kluczami a i krzyki inneliście ach liście co zieleń tracą w przeróżnej barwie tę że porę bogacą kwiaty owszem inne a gdzież te babie lato czyżby zapodziało się gdzieś w siąpiący deszcz z braku słońca

ależ ja nie wróbelek co śpiewała na ulicy więc z czym pan do mnie słucham milord czy nie milord sądzę że nie milord toteż niższy poziom mnie raczej nie interesuje to nie Paryż proszę pana więc nie za tańczę panu kankanajak również czerwonej bielizny nie włożę aisza czy ze mnie przecież cerę mam jasną co wskazuje na to iż jestem europejką

nie patrzeć na ciebie takim wzrokiem czemu to bym nie miał patrzeć będę boś mym światemi na zapas chcę cię wziąć będziesz tam gdzie ja tym nas nic nie rozerwie w każdym kroku miła ma i w oddechu mym wczoraj pięknie a że było dzisiaj bardziej jeszcze co na patrzę to na patrzę więc ciebie będzie

tak by walnąć w łeb gdyby w sądowy spór zezwolono ten zwyczaj który dawno temu w dół byś po pas w wlazł a ja kamieniem tym omotała rękę twą długą wstęgą maczugę sobie byś miał i jedną rękę skrępowana tą drugą co byś mnie nie sięgną bom ja sprytniejsza

czwartek, 3 października 2024

ustrzelić dzika tylko gdzie go znaleźć zatem bobra za zmiennika za wały poryte orliki boiska zajęte gdzie by tu strzelnice żeby to lepiej strzelać jeżeli żeś ślepy to na pewno trafisz w żubra zwierzyny że cho cho teraz to rykowisko może się łoś nada lepsze to niżby jego zjadła wilcza wataha

zdrowe mleczko od krówki co do opakowania szklana buteleczka i dzieci rosły nam a do tego chrupiąca bułeczka toć byłem jednym z nich fartuszek z białym kołnierzykiem był obowiązkowy i o ile mi wiadomo nikt piekłem nie straszył ponieważ religii nie było w szkołach ino w kościołach a co do księdza świnie i bydło hodował nie to co teraz wieści z Sosnowca

taki jeden z Argentyny który wysoko piastuje pojechał sobie do Belgii poto żeby to zeszli nie wierni ze wspinaczki jakowa a no takowa co nasza w Paryżu zdobyła złoty medal olimpijski ściany za to przydały się na cośgdzieś już było napisane że świątynie zamienione był w spichlerze zbóż lub w co inne a zatem dokonuje się kolejne

czy to przyszedł archanioł Gabriel do Mahometa co kazał jemu pisać dyktując te słowa które pochodziły od Boga więc napisałco do teraz jest w czynach Jahwe Bóg pustyni żeby korowody z wielbłądamimogły przemierzyć pustynię bezpiecznie twój sen jest modlitwą ku mnie ponieważ twoją wola jest uśpiona a kiedy obudzisz się czy na pewno z tobą będę

Celineczko czy tak rzekomo do swej żoneczki wieszcz ten od Dziadów który nie mógł odżałować tego iż nie uczestniczył w powstaniu listopadowym co jej w tułaczkę czy ona chciała a może z przymusu musiała i pobieżyła tam którego wcześniej widziała co wcześniej w obce domu w pokrewieństwa a i zaślubiny były dziwne ponieważ obrączki ślubne się gdzieś zapodziały również garnitur pożyczonykiedy owy wieszcz Celineczkę poślubił

maską inkwizycji w takowe sposoby w nawroty co do wiary chrześcijaninem bądź bałwana strąć by kres z pogaństwem Urban IIw pierwszą krucjatę toć krew tam się polała do ziemi Świętej po swe łupy z zebranym rycerstwem z Europy co czyni wiarę czy cierpienie innych co za wrogach mają na ustach Jezus Maryja tylko w imię czego zabijają

środa, 2 października 2024

powiedz łotrom że są łotrami żebyś i ty nie łotrem a wtedy od ciebie odstąpięnie tak wyglądam jak mnie widzą i opisują gdyż mogę być również tobą czy odepchasz od siebie to co masz nie sądzę więc i mnie nie odepchniesz

ach ten konik konik od morza do ciebie glacy z Ameryki w nocy w siódmym niebie konik ach ten koni będzie on bujany kowboj z Ameryki many many many sypnie zielonymi steka sobie zjecie po drugiej stronie mórz w innym lepszym świecie Eldorado było w dolinie krzemowej oj ty głupia dziołchow umyśle wyzdrowieje

ach ten konik konik od morza do ciebie glacy z Ameryki w nocy w siódmym niebie konik ach ten koni będzie on bujany kowboj z Ameryki many many many sypnie zielonymi steka sobie zjecie po drugiej stronie mórz w innym lepszym świecie Eldorado było w dolinie krzemowej oj ty głupia dziołchow umyśle wyzdrowieje

uważaj bo już się szykują a tyś nie w dorosłe co zrobią nie prze milicz tego gdyż lepiej ode złego ponoć uszy wszystko słyszą a języki doniosą oczy zobaczą rozumu o sprawiedliwość poproszą chociaż z jednej gliny nie jesteśmy tacy sami w konkole jedno kłos czy on zmarnowany

poraz pierwszy prawo zadziałało w Rzymie bądź ramolusem i wy saj wilczycę prawo na prostego człowieka by bardziej utrudnić jemu życie chłop i pańszczyzna jak była tak jest tylko że czasy są inne jak również narzędziacytryna jesteś cytryna co kwaśna którą i tak trzeba wycisnąć gdyż to podnosi morale jak również standard życia dla innych

przykucnę sobie poczekam a co tam nie co spóźnienie godzina w tą czy we w tę jakież ma to znaczenie życie pokaże co dalej kiedy na miejscu już będę siedzące czy stojące nie dbam o wygody jeszcze minutka lub dwie a najdalej kwadransik pożegnam tą że stacyjkę w najdłuższy spacer romański po romansuje sobie a może i na dłużej świat nie przyjdzie do mnie zatem światu posłużę

nie będę sobie żałował jak dół to dół z gwintu by nie w delirium żyły kurczyły się to jest panienka najlepsza rozgrzewa mocno wszak kiedy zaleje się w trupaze światem kontaktu brak najgorszy tenże powrót co łeb rozwalić chce i widok pustej butelki ni kropli na dnie tak mnie spogląda straszliwie że ino wyciągnąć kopyta trzeba by tu miedziaka by uchyli wszy kielicha

żeby nie ulatywaływ głowie się zachowały które najistotniejszecóż czas nie pobłaża z pamięci obnaża tym ćmami jesteśmy w łepetynie zatrzymać kiedy laty co my w stare daty młodymi wyparci czegoż nauczyliśmy tegoż nauczyli tym nasze wypłaty

żeby nie ulatywałyi w głowie się zachowały wszystko co najistotniejszeno cóż czas nie pobłaża a i z pamięci obnaża tym ćmami jesteśmy w łepetynie zatrzymać kiedy laty kiedy to my w stare daty młodymi wypierani co nauczyli to nauczyli też tym nasze wypłaty

wtorek, 1 października 2024

a co wy tak o jesieni że co iż mniej się zieleni za to jest barwnie przeto kolorów nie zaliczysz że ptak uciekają co inne dobrze się mają wróble czy też gile z nimi jesienne chwile bałwany co zwiastują ach jesień pokazują popielato białe co w Karpatach popruszyło zimno ależ nie gdyż ty przytulasz mnie i jest miło

gdzie to było nie to nie tam w szatach czarnych taki pan co ze mnie łachy zerwanea i ręce skrępowane w rzeczy stan Kana nie to nie Kana to u tego w szatach pana a i ostrogi dali i do łóżka przywiązali co kompanija pijana przybyli ach przybyli co mnie na tamten świat odprawili jedli pili i się bawili a ci wszyscy to Judasze byli co całował mnie w policzek nie pierwszy

Za za zi za za za szampana będę pić sobie ja ten krąg się zna a to w lewo a to w prawo i uśmiechać się głupawo za za zi za za za swoje dni mam policzone więc lewicowiec i w tę stronę gdzie prorosianin urodziny ma bank zbożowy a gdzież on w tamtym roku milion ton dzika gęś niech też ma gdzie kukurydza ta 🌽 z wagonu za za zi za za za

takich dzieci a wy w śmieci jest mnóstwo co ubóstwo kto to waży zauważy pewno jeden na tysiąc milion twarzyczek na których smutki co uśmiechu wcale i do tego są jeszcze wykorzystywane gratulacje składam wam za piedestał kupujcie ile wlezie będę szczury miały pożywkę

niedziela, 29 września 2024

co by fajkę tak by odlecieć jak ptak pingwin się dobrze ma a nawet leci w kinach cela nie dla mnie różaniec micha i sedes takowa kwatera rozdziela BMW czy Mercedesw pielgrzym takim czymś a jakże .nowoczesność klasztorna bądź nie oporna a i wciągnij sobie cośprzez ten nosw taki los

Co była taka uroda iż ona najurodziwsza co wąsy pod nosem miała a w oczach bystra takowa to kobietadla chopa jak żeleta co o nią się zabijano a nawet w samobójetakowe lata a gdzież zaiste dwa wieki temu i jeśli wstydzisz się wąsa to żyj w takowemu jak te zwyczaje dawne które odeszły w cienie a i nie gól nóg gdyż jesteś Boże stworzenie

nic nie ma kreatywnego gdyż na księżycu co wulkany są to one wciąż zmieniają jego kształta w morzu co słona woda i w głębi w której ciemnia i tam znajdziesz stworzenia które żyć chcą życie i miłość oto szala którą nie zważywszy piórem ponieważ potrafi być nawet lżejsza od gołębiego puchu

co w głowie tylko mi nic po niej skoro mnie między wrony tylko świnie siedzą w kinie rzecze wynaturzony takowe mimiki tylko iż to nie pantomima żeby je stroić ordery białe orły niczym zakupy z torby co nimi nagradza władza to czy nie władza myślałem że Częstochowa jest tutaj trzeba by skopiować obraz co Szwed pociął kiedy to powóz ugrzązł w czasie potopu i dać tamzakon Jezuitów i mury by wyglądało to prawdziwie

sobota, 28 września 2024

dobra rusałka ze mnie fruwający motylek gdyż takie moje serce nic ino fruwa w miłosne zapędy a jakże oj kawalera mnie trzeba takiego chłopaka który uchyli nieba ponieważ ile to trza żeby w kochaniu we dwoje w te życie które gna by mniejsze niepokoje kochanie przeto koi co dobre świadczy nie wadzi że człowiek się nie troi i z tym wszystkim sobie poradzi

na Boga raz żyliśmy tylko jak te złote cosik zatrzymać między żebrami ciało do kości co jesteśmy złożeni sponad dwustu i znów będzie ludźmi nasze ciało one już dawno w rozkładach czy wiecie ile trza by kości rozłożyły się w proch z prochu powstałeś i w proch się obrócisz więc kiedy my zmartwychwstanie my

zima nie straszna kiedy węgiel zakupiony a i wirusa nie chwycę gdyż jestem zaszczepiony a co tam zimy one nie takie co były drewna sobie do kupiężeby kominy dymiły jakąś panią znajdę w te że samotności gdyż do tanga trza dwojga jak również do miłości a kiedy na dworze zobaczę białe przebiśniegi znak iż zima odeszła co w roztopach rzek biegi

widzę żurawie które w każdy rok w pokłosiu kukurydzyależ widok toć one w klangory aczkolwiek nie takowe amory raczej na wiosnę dostrzegam zachód czerwony kiedy słonko zachodzi którym nagrodzony krzykiem co niesie

na Boga i znów będzie piłPanie Boże dodaj mi sił gdyż te Okocimy w głowę mu wchodzą co nas nie pogodzą a i nosem będzie rył do obiadku cztery kielichy do kolacyji tyle samo toż białe myszki będzie widzieć co tyle w gardło w lano co na śniadanie kac wielki co znów na kaca okocima cztery butelki roku trzydziestego pierwszego mój ty Wincenty

oto droga idź nią chociaż ma pełno zakrętów a jednak trzeba iść pod upadać na zdrowiu nie znaczy iż trzeba spocząć wyrwij się zatem kiedy zajdzie konieczność siła jest w tobie co uzdrawia a słabnie ten który traci przekonanie gdyż w nas właśnie jest ona co pozwala iść dalej tą drogą która przed tobą

piątek, 27 września 2024

kasztany co z nich żołnierzyki ułany a może piechurzy chłopczyki malczyki ach kasztan kochany jak i do kleju posłuży jesień kasztana aleja ukochana co znam taką jedną moje te strony i tam właśnie z wizytą mnie potrzebną

wszystko się w proch obrócico nie kamień on ci nawet narzędziem lub który pierwszy nim rzuci a czy słowo alleluja alleluja więc prochem całkowicie nie stanę się Tańcz mnie po miłości kres co tańczę w każdym słowie ukochana a moja gitara wciąż płonie

jeden kwiat co najbardziej przykuwa uwagę a jaki on piękny jeden kwiat nim kobiecy uśmiech którego dajesz uśmiechaj się do mnie częściej a zobaczę łąkę całą łąkaile takowych kwiatów może pomieścić tyle ile twoich uśmiechów o które proszę jak najbardziej

czy czarna cyganka toć cera nie takim ona jest i jak się ma czarnym wachlarzem co ma ich dwa tańczy tańczy orkiestra gra co patrzą gapie brawa biją a ona tańczy żyrafy szyja to w prawo i w lewo kręci nią a gapie patrzą patrzą i patrzą

nie kuś tyś od szatana co jako inwentarz dodana w dziewiątym przykazaniu co było na początku to ominięto nie pożądaj domu wołu żony bliźniego swojego a czemu by to w imię czego jam ci powiadam iż nie jesteś moim inwentarzem mą miłością życia i żadną farsą com usłyszał w Ewangelii świętego Jana iż człowiek nią jest czyli co że my to dwie fary i że ci którzy odeszli również nimi byli i co zostawili również co mógłbym rzec tak a i świat także

kto jest kto które jest bardziej przydatne czy ona a może te krowy przeto owa krowamleko daje a taka ograbia z majątku i serca nie wierz w miłość jełopie patrz jak ona się prowadzi co dumnie swą głową unosi co ruszając biodramina prawo i lewo tym chłopa zwodzi krowa 🐮 krasula łaciata na łące którą dojąc ino korzyści same co do takiej która swój nosek do góry zadziera wręcz przeciwnie ty jesteś tym do wydojenia

czwartek, 26 września 2024

takową łudeczką coby lub jachcik mały w mile morskie oby nie tutaj i jak najdalej przemierzyć krańce świat mieć naszą odyseję życie niesione w barwach dwa losy złączone w jedne na niebie krwawe kółeczkow nocy co droga mleczna w dzień złote słoneczko i ty ze mną bezpieczna czy rejs taki nam dany co drogi bochenek chleba choć nie i tak kochany nad głową kawałek nieba

pewien Anglik co przyjechał rozsławił Warszawę w takowe wyrazy iż owe miasto zwane w takiej nazwie jest naj brudniejszym miastem w Europie a był to wiek szesnasty co wtedy liczyła dwanaście tysięcy mieszkańców minęło jakieś paręnaście latek co przyjechał inny ale już nie Anglik i stwierdził że Warszawa to piękne miasto i bardzo prężne a działo to się za Zygmunta trzeciego Wazy a czemu to a temu iż wraz z nim zjechały się magnaty szlachta i tacy podobni co stawiali swoje przybytki tym miasto bardziej jeszcze piękniało a przy tym liczniejszym stawało się nie przynieście stolicy z Krakowa do Warszawy co przenieśli i jest do teraz po trzecim rozbiorze Polski

jakbym cobym takco teraz też średniowiecze o szóstej bije już dzwon toć innym spać nie daje ono ponieważ przyszedł człowiek z nocki i jest bardzo zmęczony a tu łubu dubu ktoś bije we dzwony ale to jeszcze nic co gorzej jak pies zawyje podeprzeć zapałką oczy a serce wali i bije a czemu to podeprzeć żeby snu nie przerwanego kiedy tak łubu dubu i wycie psa tego a czego tak wyje pewno pić nie dano lub kolacyje którego uwiązano

środa, 25 września 2024

takie kapselki z Pepsi butelki za kolarzy był Ryszard Szurkowski Szozda jak również Mytnik kreski dwie i nie za linię to ci była zabawa zwykłe kapselki a co za uciecha że wszystko grało że hej a teraz tyle w sklepach gadżetów i jeszcze im nie pasuje komórkę za trzy tysiące acz oczywiście dziadek zasponsoruje

taki gazeciarz między wojenny chłopak nie ciemny gdyż umiał zarobić a teraz co a teraz dno co kieszonkowe więc niż sto gdzie te chłopaki co boso biegały a buty który mieli oczkiem w głowie były gdyż ino do kościoła lub na balety jakie żeby przy dziewczynie dobrze wyglądać but był szczędzony ponieważ zarobiony a choćby tak jak dawny gazeciarz

był dawien taki przypadek co nie wie twój dziadek co w Anglii to się przydarzyłoza krula Jerzego było o kobiecie co króliki rodziła aż ich szesnaście poroniła gdyż każdy płód martwy był co poszło w dziwy u lekarza zwała się Mary co kanty w tym były gdyż owy posłannik martwe króli jej przynosił które co by w zarażania i tym jeszcze cud większy iż tak nie stało się a wyjaśnienie jest takie co do tych porodówgdyż ona wkłada je sobie tam gdzie miejsce na łożysko

jeden grosz nie wyrzucony który do kieszeni jest włożony mając szczęście on tobie się pomnoży powiadają iż pieniądze leżą na ulicach więc schyla się częściej zatem patrz gdzie co leży jeden grosik złoty kłosik dwa grosiki pomnożone kłosiki dodając ich znacznie więcej jeden grosz które możesz nie mieć przez czyjąś złośliwość brak nowszy nie zrobisz żadnych zakupów

chciałabym niczym Wenus stąd takowa przymiarka pozować a jakże być muzą com tego jestem warta .przeto urodą nie grzeszę powabu we mnie dosyć a i w miłostki chętna takowa kobieta namiętna ręce mam oczywiście również z oczów mi patrzy biała jak marmur nie jestem co przy mnie niech się z łajdaczy gdyż Wenus jak to Wenus urodzaju płodu jak w polach tak i w łożu jak najbardziej do przód

ważne co się dzieje co nie w taki sposoby iż ludzi woda zaleje w zaniedbania w latach jeden drugiego bodziebodząc wypomina że kobieta niesie dziecko a czyja to jest wina z gór woda zeszła który raz powtórzona a to nie trzeba gadają i zrywa się wału korona a tam w Raciborzu co miasto uratowane a znacznie wyżej gdzieś przepadło które zalane

moja w twoją dłoń mroku już nie będzie gonienia za cieniem którego nie widać bo przeto każdy cień swojego właściciela ma bo kiedy ty przychodzisz ja zawsze jego akceptuje i jest mi dobrze z tym i mamy swoje cieniektóry twój należy do mnie i tak na wzajem

wtorek, 24 września 2024

wystarczy że mnie przytulisz a jakby dziesięć ich miała żebyś mi starczył na dłużej i abym bardziej kochała bo kiedy chwilą odejdziesz to tak jakby wieczność cała przytul mnie jeszcze raz drugi i trzeci bym nie przestała dni mało żeś mieli przydarzy się nam rok drugi co później trzeci i czwarty i piąty również nie długi bo kiedy razem ku sobie jakby jedno mgnienie przytulaj ile chcesz by spełnić moje życzenie

komórkowcy tak to my co gapimy się i trujemy zaśmiecając swe umysły w wirtualnym świecie żyjemy co by przenieść w te zdarzenia i tym mając za królika lub lisi ogon za którym pies gończy pomyka komórkowcy tak na co dzień co ścieżek ni drug nie widzimy gdyż żyjemy wirtualnym świecie co nie wiem iż również kogoś krzywdzimy

tak po lianie jak to widać bo amazonka przeto a one wszystko potrafią być kobietą być kobietą gdyż mężczyźniw salsesony tego co jest z brodą stają wszyscy murem co nam w niczym nie pomogą być kobietą być kobietą co do tary rzeka jest trzeba wyszorować tego listka co go noszę i Bogu po dziękować za to że być kobietą być kobietą

pierwsi drabina ci od białego co było ich tylu co Bałwochwalców przy ołtarzu Eliasza co za nim pójdą ich słudzy co mają purpurowe na głowach niczym Indory i podobno liczba takowych jest przybliżona a za tymi dwoma wymienionymi co na czarno są ubrani takowe wrony czarne które paskudzą pola a jest ich bardzo wielu co nie sposób zliczyć więc oto ta myśl mnie nachodzi czy drabina ta wytrzyma która łączy niebiosa z ziemią tak toż co do reszty czy oni też tam wejdą

jesień a czemu to i która już pora liść kolorowy opada co w barwie wyborów wiele odlatuje ptak słońce krótką wędrówką jakby zmęczone było co szybko chce iść spać noc chłodniejsza już więc wtul się we mnie kochana żeby nan ciepłej było kiedy zima jeszcze nie w progu

poniedziałek, 23 września 2024

Tak to się rzeczy mają gdyż rządzący ciała dają uczciwość się nie popłaca a i od uciech wraca a to za czyje acz za nasze świńskie ryje toć tą samą drogą chodzą tak to się żyje i nie trzeba z dawien Rzymu tak żeby było do rymu co z średniej klasy tego by w ów czas nie uczyniła a więc dziwką nie była

Ja se polece do Pensylwanii tam gdzie polonijna Częstochowa do moich braci co pouciekali odkąd byli ich pradziadowie od czasów Kazimierza Wielkiego co mi tam Polaczki a może i Tramp rozmyśli się co do swojej decyzji i też tam przyjdzie przeto jego pochodzenie jest polskie może co jak co zobaczę świeczniki siedmioramienne i Chanuka jakoba taka będzie a co by to jaki to rozgonił znajdzie się taki z gaśnica Braun i to wszystko wykurzy i aż mnie świerzbi że co by se za to swojego ryja umoczyć

Bóg wszystko wie i widzi więc po co ta spowiedź skoro jest tak strzeżcie się złotych szat gdyż to od nich wyszło żebyście byli bardziej przejrzyści na to co chcecie uczynić owa spowiedź nie od Boga a jest od człowieka a skąd szatan czy takie jest piekło jakoby sobie Dante wymyślił po którym oprowadza Wirgiliusz a czemu ja to i czymże aż tak żeby mnie czarty smażyli i jeśli ja jestem aż tak podły to niech za te moje podłości z nieba Serafiny zejdą z rozżarzonym i węglami co mój język wulgarny za milknie na zawsze

paciorki w różańcua ile ich jest kto tego nie wie ten pies my rośli i zdrowi choćby nas krobi choćby nas krobi a co na to żony żeś pomylony raczej nie myślą tak bom my rycerze Chrystusa żołnierze jak trzeba to głową w piach modlitwa przeto jest najważniejsza naszą kromką chleba co dnia my rośli i zdrowi choćby nas krobi co rycerska sprawa ta

paciorki w różańcua ile ich jest kto tego nie wie ten pies my rośli i zdrowi choćby nas krobi choćby nas krobi a co na to żony żeś pomylony raczej nie myślą tak bom my rycerze Chrystusa żołnierze jak trzeba to głową w piach modlitwa przeto jest najważniejsza naszą kromką chleba co dnia my rośli i zdrowi choćby nas krobi co rycerska sprawa ta

niedziela, 22 września 2024

ten który myśli pierwszy no tak czasem trzeba być nim czyli Prometeuszem który oszukał Zeusa z tym że bykiem dzieląc ów byka między mężczyznami a Zeusem mit mitem a życie jest życiem na górze Olimp tylko wiatr wiejewięc weź swój los w swoje własne ręce i nie nastawiaj drugiego policzka kiedy to nie jest konieczne

Danusia rzecze Zbyś mój na wale we wory ładuje co ze wschodu wcale oni tylko jęcząiż źle im się dzieje trza by im pomocy a łach nie skruszeje zimny to lach i cwany pan oni to mają wszystkiego ponad stan oto co mamy wielką wodę z gór a jako w przykłady Polak za wzór bo kiedy takowe stany się dzieją Polak łączy sięwięc miasta ocaleją

dobra katoliczka ze mnie sobie leże jest przyjemnie impreza się udała stówę żem na tacę dała dla powodzian składkę głoszą a o swoje też coś proszą w Kłodzku byłam zobaczyłamkościółek bez srebrnych dzwonów co one nie tuna Wawelu w tradycję takową co miał chronić to nie uchronił i ja jak widać w chodnik głową

Michał Anioł co on sobie myślał iż ja co że jestem tylko piękny kto potrafi spojrzeć w duszę tam ci jestem a na zewnątrz co widać to sama szpetota złożyć ino ręce na to wszystko i do moich bogów się pomodlić którzy w koloseum byli wraz z gladiatorami co umierali dla czyjś rozrywek na arenie a jam ci jestem kobieto mężczyzna nie nagi gdyż jestem przybrany w piękne serce 💓 więc nie patrz mnie jako na nagiegobo to tylko jest ludzka powłoka

sobota, 21 września 2024

kaźmierz ty widział to partyja trzy zgrzewki wody przywiozła dla powodzian i jeszcze coś tam ino brać szybko bo nasze przepadnie na trzy razy NIE kaźmierz choćby w zaparte i co swoje to bierzmy coś ty ty oczadział ja swojego pilnuje gdyż tu mnie szaborowniki wlezą co więcej stracę niż bym miał zyskać

Antonowa trzeba na takowe dary gdyż jakże to pomieścić wszystko a kaj te lotnisko bardzo blisko a choćby w Balicach ach czaryco wyczarowane to jest to mamy i dla powodzian damy wodę aquaże cztery zgrzewkico tam powodzian setki

królowa Sforza co niedźwiedzia widziała spadnąwszy z konia poroniła co niedźwiedź był z Litwy i ze skrzyni wypuszczony przez psy goniony ze stu poranił a chłopy z oszczepami co zwierzę w popłochy tym wielka bestia we zwady ze Sforzą co syn Zygmunta świata nie zobaczył a to wszystko zdarzyło się przy rzece Wiśle

Hej dziewczęta z warkoczem czemu to w życie naguśki całkiem sobie tak stoicie żyto w kłosie złote a z nieba żar leje czy to sen jaki zaraz oczadzieje długie warkocze macie która do wybrania i na tę nockę ze mną co by do przespania Hej dziewczyny blade i zupełnie nagie taki sen źle życzy gdyż nie jawą w pryczy

to ci dopiero coś proca i byłeś gość gumki z dętki od roweru lub od słoika a z buta języka pewno wieciekowboje indianery a i łuki się robiło kawał kija giętkiego i sznurka białego takowego który był do presy bandy się porobiły co strzelały chłopcy do siebie i co cud to był jaki że nikt nikomu jakoby oka nie wybił i w te tematy aż teraz chce się krzyczeć gdzie te chłopaki ach gdzie a co do Ewy Demarczyk no właśnie

rzecze pani od łysiczki co rzeźbiony ale mały mój Davinci ukochany on to miał o rany w jego ręce mąż mnie pchną co kazał malować no i w łożu w tę i w tą musiał się prostować konkubent ja konkubina razem była z nas drużyna ile trwało tyle i ile czas namalowania jako ja dama z łasiczką takowego obrazu

co by tojaką tu być dobrą czy też złą cóż lepiej opłaca się mi na chwilę tą skoro kiedy żeś dobrym toć w plecy tym wchodzą ci na łeb a więc w złe puść aniołem raczej nie czemuś biedny boś dobry i tak to się ma czy być lepszym człowiekiem znaczy żeś głupim oj twardej głowy tu trza

to nie trutni czas raz dwa raz dwa raz Cora też tak wyśpiewała co w Mannamie przodowała raz dwa raz dwa raz lecą pszczoły w łąki w kwiaty co tam pyłek jest bogaty miodu czas stoją ule wielkopolskie piętrowe domki objętością swoją wąskie gdzie rzepaku aż pod las jesień przyjdzie i spadziowy ciemny miodzik toć gotowy zabrać pszczółką cukru dać

piątek, 20 września 2024

czy od Mieszka kiedy Polan czy takie plemię było a ziemię którą posiadał wielkopolska i małopolska ino czy od chrztu co dokument lichy słabo odczytany o który kłócą się dotąd historycy co kościoła żadnego lat trzydzieści później temu za Bolesława Chrobrego zęby temu wybijano co nie przyjął nowej wiary

i czapla zawisła w okrutny sposób nie ptasia a dwunożna człowiecza wychłostany kołem łamany a jako nieboszczyk ponownie powieszony co ekskomunika za nieboszczyka arcybiskup gnieźnieński nałożył Kondrat Mazowieckitakowy był co krzyżaków sprowadził a wiek to dwunasty którego Jan Długosz opisał słuchawszy małżonki co starsza od niego takiego mordu haniebnego dokonał

patrz w stronę wieży gdzie srebrne dzwony a będziesz błogosławiony od dawien dawno tradycyja zachowana błogosławion tyś co pieje kur z rana wisła płynie co wałem nie ogrodzona umarł dawno król przepadła korona a Wawel wciąż stoi z relikwią Stanisława i ważna to sprawa najdroższa to sprawa i czemu służą srebrne te dzwony a i na wieży mariackiej niech będzie błogosławiony

pędzę sobie auto pędemco w robocie prędko będę jadę sobie poszefować kogoś zwolnić lub z maglować co zawieje to zawieje co przewietrze wyładnieje skórę bladą wymasuje wiatr co dmucha masturbujegdyż się klei moja kiecka toć jam żwawna jest babeczka a zimą tak ochłodzi że mi w owe nie za smrodzi

ping pong agrestoje wypijemy we troje my do ciebie z wizytą szykuj ogórki kiszone przez Judasza coś żeś lukał co ja żem już dwa razy pukał goździków przeto nie mamy a my też nie kuriery dawaj dawaj po kielichu że chcesz spać będziemy na strychu lub w piwnicy jak te szczury gdzie ciepełko między rury władza władzą ja gównami a kolega rakietami których drony nie znajdą

wstaję i co widzę to samo Rejem zowie się i jestem samoukiem co piszę piękną polszczyzną brawo brawo za tradycje za krucyfiksy na prawo i lewo co teraz z tą mąstrancjią po tychże wałach biega tym bardziej co kiedyś wymodlone dwa miesiące temu to przyszło w postaci powodzi obudzę Długosza może on to wszystko lepiej opisze ode mnie sześć wieku temu powódźco do tego to mały pikuś a i wałów nie było w których niczym z rynny tak szybko woda rozlewa się

czwartek, 19 września 2024

pod mostem mnie należy mieszkać w takowym M10pięć na dole pięć na górze a tą resztą służę widok piękny fala piękna toć że człowiek nie wymięka na kolację rybka będzie gdy sinica jest jej wszędzie a podatek toż pod mostem do czynienia z wodorostem a żeby prądzik był koło jedne woda na młyn

A spadajmy z tej wysepki wiosłuj wiosłuj jesteś krzepki długie mile są przed nami co poniesie nas z falami Robinsonie mój że drogi chen daleko w inne progi domek sobie postawimy tam gdzie nie ma ostrej zimy tutaj wszystko pozjadane a i drzewa wyrębanęalbatros nie przyleci co do gara i na kotlecik my nie. Mau ludzie z morza gdzie kamienne stoją w rzędzie w ciemny bezkres płyń że drogi jak się uda lepiej będzie

Czy to płachta na byka a gdzie znajdzie skurczybyka same to majtogaloty gdzie są chopy gdzie są chopy Danuta kiedyś wyśpiewa nie ma chłopów rację miała snują się zombi jakie co do młodzieżymamy takie jak ta mama wychowała co do szkoły prowadzała do WC co nie w nocniku za rączkę bo trzeba siku myśli sobie dziewczę gdzie takiego chopa z wietrzę po pięćdziesiątce to jest chłopco tak może non stop

na deptaku w Ciechocinku a gdzie również indziej też sznurki wejdą no i cisną pokrywając nie co mech jest wesoło chopy patrzą może jakiś nadźga się toż to same przyjemność oby nie z klamorem gdzieś stary dziad piach już gryzie ja żem wdowa a i ona w Ciechocinku na deptaku będę dobrze opalona pojechaliśmy na wakacje tam gdzie jest namiotów gąszcz trzeba zaliczać tych przed trzydziestką co sikawka to i wąż

cyganka ci prawdę powie w kulę patrzę i widzę młodą dziewczynę która cię poślubi ale nie z miłość linia twa papilarne jest krótka jakiś trzy lata przed tobą nie dłużej a i spotka cię choroba a twoja młoda żona podtruwać cię będzie urodzi syna czy to twój syn będzie tego ci nie powie przybytek twój przepuści na który ciłałeś przez całe życie Cyganka ci prawdę powie i tym że młode dziołchy nie są zdatne do tego by sobie rękawy zakasać aż po łokcie więc taki ożenek który uczyniszbędzie głupi co teraz odradzam tobie w tej wróżbie

środa, 18 września 2024

sierpa nie mam mnie zabrali tatowego co mnie dano domek stoi szabrowany matko że kochano życie toczy wielkie działa komu chwała temu chwała który mądry ten zrozumie to też zaradzić nie umie pospólstwo ciemna masa z wieprzowiny ta kiełbasa same świnie wszędy sąco jak muchy w łajno lgną przypełzała się kanalia takie te ów realia zaradzić czymże tak by wiadomo co i jak

daj daj daj wy chamy jedne ludzie domy potracili a wy daj daj żebraki świnie na nic tu modlitwy kiedy takie straty wszyscy jesteśmy równi a wy co złote szaty czy ten co po wodzie chodził takowe nosił lub który przednim który chrzcił w rzece Jordan którego głowa na tacy w podarunku on również takowych nie miał klery sępy precz mi z oczów

czy w kaukany taki pany kiedy inne orientację w parlamenty tam że wzięty w najlepsze wakacje sprawiedliwość ach Temido nie ma i nie było a od sądu oni zdążą PiS się nie wykruszyło pojedziemy gdzie nie znajda jeśli tak to nie tkną Argentyna dla faszystów my na Kanaryjskie

jesień wychudzona żreć będzie co z lata same pyszności rodzaju wszelkie kiego jabłuszka gruszki i winorośle a co do wiosny figę o wiośniebo któż to pamięta ale to już było że przebiśniegi to tylko kwiaty ptaków również nie ma bo już odleciały w trzeciej porze roku aż liście pospadały

kulig nie z kopyta wszędzie bielusieńko traktor ciągnie sanie więc hop trzeba na nie szyby malowane szadź na gałęzi to ci były zimy co mrozem straszyły acz pomimo tego na głowę wełniane a i szaliki wokoło szyi opasane nosy czerwone niczym marchewki jednak kulig był choć związek radziecki wolna Europa w eterze jeziorański z tego co już było tylko anioł pański

na dobranoc miś Uszatek Rumcajs oraz Muminki misiu miodzik myszka serek a Haneczka malinki świat ten z bajek gdzie on jest dobry wieczór dzieciom cześć elementarze również były Ala ma asa i tran piły zdrowo zdrowo żyły nam teraz Hot dog a nie tran Pokemony takie tam co to wszystko to jest chłam

dwadzieścia gram w górę tam nie mając skrzydeł poniesie z powłoki wyjdzie czego nie zobaczysz i kto to wszystko wymyślił ja puki żyje tyle jest we mnie co przezroczysty nie jestem a kto we mnie patrzy niech o tym pomyśli iż jestem tylko człowiekiem który to już nad chmury wzgórz co światło wyżej prowadzi tyle jest gwiazd przemów chociaż raz żebym wiedział iż jesteś

wtorek, 17 września 2024

Orężadkę może trawkę po której odlecimy wszystkie trzy jak tutaj siedzimy co tam soczek coś w usteczka bardziej fajniejszego ze śmietanka nie giętkiego raz się żyje raz umiera więc od kościółka z daleko bo kiedy tam wejdziemy kazanie nas czeka i z ambony my trzy żony to i owo usłyszymy a jak trzeba no to trzeba więc na boki chodzimy

nieść tyle ile trzeba nie dokładając sobie niestety tak się nie da rozpatrywać nie ma nad czym kolejny dzień zaliczyć zobaczyć światłość dnia istotą jest życia mieć oddech który nie boli czy jest coś co nie boli na imię jak się zwie chcę dotknąć by poczuć to by nie bolało już mnie w pesymizm takowy popadać jakbym w straty szedł żyć kolorowo na przekór com tylko w istocie człek

Hej do szkoły Hej do szkoły konie ciągły a i woły na wozy powsiadałyby piechotą nie chadzały ze dwadzieścia może więc kilometrów tyle było a teraz co teraz dno dziecko się opuściło do nauki już nie chętne online w sieci też przeciętne jeszcze przedmiot przymusowyów strzelectwo mundurowy

ja kangurek służę pani co jak co nie jesteśmy sami paparazzi ma nas na oku a pani łapki w kroku co woreczek to woreczek jam kangurek nie człowieczek niech więc pani indziej miesza co stwardnieje to pociesza acz odwaga pani wielka co schowana tu butelka ino kocyk rozłożymy i se pani po świni w łebek pójdzie tu i tam bo mam że szacun do takich dam kangureczek acz ochoczy nawet choćby bez tych kocy

toalet z francuskiego a takowa rolka do czego gdyż w Chinach papirus już był na którym pisano same mądre słowa a w Londynie co w Londynie rzeka Tamiza płynie w którą dwieście lat temubodajże fekalia a jakże mam że rolkę na miednicę co nią wytrze ile chwyce nie żałować gdyż tego nie byłokiedy w PRL -lu się rządziło

poniedziałek, 16 września 2024

czy widzie to co ja widzę te mszę a komu są one potrzebne czy to jest nowela Bolesława Prusa faraon acz to życie prawdziwe tylko brakuje zaćmienia słońca oni kapłani swoje wyrocznie mieli rozpruwali zwierzęta by ziścić i przepowiednia nawet ci najmądrzejsinabierali się na ich brednie ale cóż jak religia to religia

można rzec zachód piękny bez modlitwy żadnej paciorki w różańcu czemu to przecież w niczym nie zgrzeszył czymże przeto proste wiodę a i w kłótnie żadne żyć z sąsiedztwem zgodnie acz oczywiście zaradnie choćby myśli co kudłate i w te serce Kołaczące taki widok mnie należy widzieć krwiste dzisiaj słońce

mości pannacałkiem zdrowa czy wierności ów dochowa temu co tak patrzy w niego kiedy nie tak blisko jego on tam w świecie chociaż drogi w jałowizmę nie chcą nogi lepiej portrecik do szufladki i założyć wabiące szmatki poszczuć tuposzczuć tam by w kompanije młody pan młody samczyk do łóżeczka kiedy zdjęta z bioder kiecka

niczym płomień owej świecy która wnet zgaśnie takie życie tej kobiety takowe właśnie ćmy nie widać okiennice toć zamknięte a jej lice tak rumiane jak ten płomień bijący z tejże świecy ciepły on taki miły chłopak zdałby się co by ucieszyłyjej że bijące serce 💓

Rzekł bymco dwie głowy to nie jedna czyżby dwóm namieszała iż w skowronkach oni są a w brzuchach motyle ale jatka poparzeni może w chmurach są oni zatem na ziemię zejść trzeba a czas goni czy kwiatki w maju cały rok gdyż zimą pisze mróz po szybie a czy miłością się ogrzeje kiedy ziąb wtedy dybie

jego miedza już zalana jedynka z przodu cztery zera od rządu taka suma obiecana chociaż stała tam rudera dom to dom uzbrojony który prąd i światło ma wody dosyć z tamtej strony gdzie czeska granica płynie płynie oj nie płynie ona przecież wszystko rwie o dwudziestej bez orędzia bo pan Duda bawił się może kaca ma wielkiego i tak odliczanka od Wołoszańskiego ile jemu to zostało mniej niż roczek zabolało

jeden dom a niech tam dwa brazylijski serial trwa całe miasto porwie wnet Wrocław w Niemczech w głębi chet Breslał a no Breslał im i Niemiecki będzie hymn haj li haj lo haj La haj li haj lo haj La pociąg złoty gdzieś z pod ziemi co wy ujawni sztaby z ciemni wielka woda to wy płucze czy to Duda może Ducze na dożynkach w tan

niedziela, 15 września 2024

runą most w Głuchołazach a kościół znacznikiem rozważ przeto poziom wody jesteś politykiem to my to nasze za nas to zrobione a praktycznie wielkie nic swoje doliczone z nieba leci lecieć będzie co będzie leciało deszcze miną jeszcze dziś przecież rozjaśniało

ile razy ominąć ileż trzeba skręcić żeby wyszło na lepszego co gorsze odeszło na dobre jakież wyrzeczenia które czymże zastąpić com bym nie w zwątpieniaaby do reszty nie zwątpić we wszystkim czy da się radę co góry nie prze skoczę ominąć tą że górę złamane dwa że grosze jak tu z pozytywem i jeden uśmiech do tego przecież udawać nie można iż się nie stało nic złego

Za rok 68 z Czech do nas z rzeki Bieławy z wielkim pędem za czołgi za kule a tak w ogóle mało kto pamięta piramidę znieść i fali cześć by wszystko to upolitycznić bo my się nie damy bo wierze mamy a choćby taką na placu Piłsudskiego schody

mała dziewczynka wiele nie chce prócz przytulenimamy i tata zabawka szmacianka dobra i taka przeto jest miłość najlepsza małym dziewczynką oj smutno im w świecie ich tyle aż targa serce 💓 najlepszy dom u mamy i taty co teraz dziecko rodzi dziecko

sobota, 14 września 2024

Rano wstałam jeść dostałam mama mówi jak ktoś cię poślubi może będzie lepiej wezmę dziada będzie biadai nie zniosę więc wy proszę kawka dobra mama szczodra choć po łokcie na paznokcie da zawsze a do szkoły kocopoły i tak religie a więc żygne miotła parzy mnie na plaży dzisiaj słota więc błota na wsi mówią że chodzą w gumowcachwięc pojadę do babcinie trzeba kapci

mnie to nie razi pora jak pora przeto każda urok ma żółty jesienny liść zawsze opaść musi taki jest cykl roku i dnia ławeczki w parku a tyś sama parasol niesieszi szary dzień szkoda miłość dotyku każdego zatem następnym razem zabierz mnie z sobą liść przybędzie co w parku dywan piękniejszy niż perski i kolor w nim żywego życia których zielonych kres

poszedłem w las a tu nic grzyby gdzieś pod liście hyc muchomora ani wcale gorzkie żale gorzkiej żale kiedy dziesięć deszczy przyjdziemoże jakiś grzyb 🍄 wyjdzie przyszły deszcze rwące rzeki nie na grzyby te człowieki piasek we worki sypią ci najgorzej co biedę klipią domek porwie rwąca rzeka czemu biedny boś kaleka melioracji by tu trzeba a im z dachów widok nieba Czesi nas zalewają swoje robią dobrze mają zamiast kłótni w polityce chwyć że szpadla ja też chwyce i w zapędy melioracje choćbym stracić miał wakacje

piątek, 13 września 2024

przodem com nie rąkwypadało by tak w sercu w głowie wsio pomieścić co jest ważne zważyć streścić dzień jak dzień oby dobry na wredotę nie za szczodry poprzestawiać poprzesuwaćbólu w krzyżu nie odczuwaćlata lecą nic to Basiu Michał rzecze nie w Podlasiu i ja rzecze w te że mowy głowa do góry bądź że zdrowy

przodem com nie rak wypadało by tak w sercu w głowie wsio pomieścić co jest ważne zważyć streścić dzień jak dzień oby dobry na wredotę nie za szczodry poprzestawiać poprzesuwaćbólu w krzyżu nie odczuwaćlata lecą nic to Basiu Michał rzecze nie w Podlasiu i ja rzecze w te że mowy głowa do góry bądź że zdrowy

troska o ciebie dla mnie jest zbawienna darzę cię wielką miłością która nie z niebios a od mojego serca punktu zwrotnego niema jest tylko jeden mknąć tak mknąć wraz z tobą przez życie przyjęliśmy stery zatem myślę iż poradzimy sobie którymi kierujemy dobro wychodzi z naswięc motywujemy a co dziś jest piękne jutro będzie jeszcze piękniejsze

cóż im również się zbierze czas przeto ucieka rok w trzecią porę jest i nie ma człowiek gęgawy ach kochane co mają sprawy swoje niestety są zabijane a i inne pogłowie z czym to by porównać czemu człowiek jest taki iż z tych pięknych kluczy z nieba spadają ptaki wczoraj widziałem zachódkrwisty jak jucha z dzika on mówi że jego hobby co zwierzęcy świat znika

siedzę sobie z zakonnicą moje oczy tak mi świcą wagon pełen w około ścisk więc stąd mizgzakonnica toć kobieta co do kobiet mnie podnieta jak to chop co da radę więc czemu. habit w tę paradę pod nim pewno koronki ma cykonosze wszystko gra by to sprawdzić rękę swą w tymże ścisku ja pardom jeśli kwiknie i za mrużycosik będzie z tej podróży dojedziemy tam gdzie trzeba trza pięć minut daru z nieba

przodem com nie rak wypadało by tak w sercu w głowie wsio pomieścić co jest ważne zważyć streścić dzień jak dzień oby dobry na wredotę nie za szczodry poprzestawiać poprzesuwaćbólu w krzyżu nie odczuwaćlata lecą nic to Basiu Michał rzecze nie w Podlasiu i ja rzecze w te że mowy głowa do góry bądź że zdrowy

przodem com nie rąkwypadało by tak w sercu w głowie wsio pomieścić co jest ważne zważyć streścić dzień jak dzień oby dobry na wredotę nie za szczodry poprzestawiać poprzesuwaćbólu w krzyżu nie odczuwaćlata lecą nic to Basiu Michał rzecze nie w Podlasiu i ja rzecze w te że mowy głowa do góry bądź że zdrowy

czwartek, 12 września 2024

na balkonie siedzę segdzie ten strażak mój com Roksana durze się w kochasiu mym zaraz przyjdzie w recytacje będzie piękna mowamoże na balkon szlauch rzuci po którym w ramiona dwoje nas w taki czas w wielki świat pomkniemy familoki mój że drogi w pierdzeniach mieć będziemy

statua chce do Francji sto lat lub dłużej postała Nostradamus w przepowiedni trzęsienie ziemi Nev Jorku mocarstwo a gdzie ono przeto tyle już było Persowie Termopile gdzie się trzystu broniło wierze padły były dwie kto przewidział mądry wie przepowiednie trzy fatimskie zdechł pies 🐕 acz rzeczy świńskie

Boże drogi Boże drogi chciałbym mieć obydwie nogi mógłbym ćwiczyć na wuefie lub biegał po stepie Boże drogi Boże drogi ci co żrą te Hot dogi w tusze obrastają co cholesterol mają dwie takie narysowanezatem niech wielki cud się stanie u proszę co chodzi po wodzie by przemienił w tym powodziei ożywił je

idę sobie ano idę se z harmoszką i walizką graniem niczego nie u grałemchociaż tę harmonię miałem uszatkę na główce noszę którą o jałmużnę proszę w którą nic jeno kopa bom jam dziad i miernota poszłem w żebry w te talerzaa tam ci oni żem ja zwierzę żebym się wyszurował szedł w roboty nie dziadowałna msza przyszoł na tacę rzucił to ich sposób bym się nawrócił a w nawroty wiecie sami wolę iść raczej z torbami

do cię idzie północnica dusić będzie ladacznica nie mniej snu wtedy wcale kiedy księżyc w te rogale kotek czarny też za mruczy ćma do lampy sowa za huczy czy ty wierzy w zabobony skoro tak toć stracony oby jako młoda była co by nocą cię dusiła kabaretki w ręku bicze takiej północnicy życzę

Moja piękna z portretu przejdźmy do konkretu fajnie umalowana oj dana dana twarz niby prosta ale za to ostra co nie co nie do widzęwięc nie wy brzydzęnocą ostro było stwardniało więc ruszyło i żeby nie było gorzej to jeszcze raz może na niebie poszarzało a ja kocham twe ciało oblicze masz wymowne które mi wiele powie

Dawaj dziada za uszy co by walizkę tak może na Toruń ruszy gdzie kruk czarny swojak brat a co w niej napchane pewno nie prasowane a kto jemu krawat poprawimoże Serb jaki na wstążkę gdyż stamtąd krawatowanie gdzie Ferdynanda ubitoa bujaj się po tych polach po pas przez wysokie żyto co dziada jednego mniej ubędzie a i przybędzie ponieważ dziad dziadem zastąpi i tyle z tego będzie

jam chop jednak szczęśliwy chop chociaż bieda aż piszczy bara bara non stop ktoś rzecze tak ważne że w gaciach ptaka na głowie baranina której w gębie nima co najlepsze baba w ta zimawięc czopalleluja alleluja com jest ze mnie kawał zbója na msza idę z baraniną cobym czopem pod pierzyną wolał cały rok

środa, 11 września 2024

czyli co mam się bać niczym osikowe drzewko bez powodu żadnego co z nieba dane wrogie dniem każdym omastą mojego żywota twarda kromka chleba na której zęby połamane co miałem wielkie szczęściesmarując margaryną kupione pieczywo w piątek najsmaczniejsze było w poniedziałek jeszcze przed otwarciem sklepów

niech się darzyoby mieli a przy tym adaptowali jakiś żłobek założyli i szczęśliwie długo żyli co nie można ależ można przeto sprawa to pobożna odpuszczenie również będzie głucho wszędzie cicho wszędzie nic nie będzie niech gdzie msze niczym nie pachnie wtedy dobry pleban zaśniew te przewroty które w kraju w dobrym raju w dobrym raju

jedzie pociąg do Częstochowy więc pielgrzymy będę z głowy banialuki i namioty ten z serialu Bednarski na kłopoty jedzie pociąg west zapchany w którym siedzą same pany a na głowach purpurowe w vipie chopy zdrowe ich szef cały za granicą w biednych krajach z kazanicą złoty tron na kółkach pchają chodź nie kaleka popychają pędzi pociąg dymek puszcza oto słowa w moje usta a do zadu z tymże wszystkim co jest faktem oczywistym

każdy chce nieba które jest tutaj odpustowa niezaiste za co nie straszcie piekłem iż dusze smażone przeto niematerialne są one ja jedną mam jak również ciało więc szaleć będę co będzie się chciało w złoże ręce figury nie popatrzę ja wolę takowe co szczęśliwie kołacze

wtorek, 10 września 2024

acz ta pani czemu taka iż tak leci na chłopka no i chojnie obdarzona że gryfnie cycata szlafrok biały żeby nocą chwycić można chłopską mocą a co ściśnie to dociśnie że na torcie będą wiśnie co w trzydziestą szóstą niedzielę zaiste będzie ślub w kościeleraczej przed narodzinami żeby nie bękart tejże pani

jedzie chłopek na traktorze kto to jest wie kto może gdyż ja nie znam tego pana i gdzie ta droga pokazana już po dachach nie latają za to takie cuda mają jeno przypiąć rzędy sań a na saniach tyle pań coby wszystkim im starczyło żeby się upolityczniło imbitra nie w zastępstwa oj panowie więcej męstwa ja się nie da to popychamy a i sztuczny śnieg też mamy

takowe schody a dokąd one a co by to jako nie pomylone parasole nie w mszę niedzielne na Piłsudskiego ucałuj kamienne kto to postawił kto kogo zbawił i tym ósmy cud świata sprawił a i palma na rondzie Dee Gola co nie przesadzą daleko w pola miało być Bum kultury stoi także to świat iż sami swoi tatowy sierp oj by się przydał żeby jeden drugiego w rzeczy nie wykiwał

idzie sobie zakonnica a może to jest panica pikna w czarne ubrana co ma odkryte kolana na których kabaretki już mi miętą w te kobietki bo i druga paraduje tyłki świcą to też czuję chłopska męska rzecz to sprawa bom ja chop ona baba jedna druga bez różańca może porwią mnie do tańca

nie kłopoczmy się teraz kłopoty zostawmy na potem .których można uniknąć przez anielski dotyk anioł kiedy z tobą acz nie rozkazuje on serce twe gdzie indziej skieruje Skrzydła dwa oj tak a ty jesteś ptak 🐦 co nieboskłon twój gdzie okiem nie sięgniesz miś mała dziewczynka śmieszna mała minka panna dziś dorosła oby nie chłopa osła pamiętnik zapisany ława dawno zimna ty nie piegowata dzisiaj jesteś inna rzutem na taśmę w tę życiową zaćmę pięć księżyców potem głupio stracisz cnotę

poniedziałek, 9 września 2024

zegary czasu nie są na sznurkach więc nie polecą niczym balony zegary czasu twój czas zabiorą jak nie dziś to jutro w zegarze czasu dwie wskazówki i sekundnik co szybko goni i choćbyś strącił ze ściany co ma nastąpić to i nastąpi

zegary czasu nie są na sznurkach więc nie polecą niczym balony zegary czasu twój czas zabiorą jak nie dziś to jutro w zegarze czasu dwie wskazówki i sekundnik co szybko goni i choćbyś strącił ze ściany co ma nastąpić to i nastąpi

weź stery w ręce nie popadaj w grymasy z obrazu nie zejdzie aby ucałować przestań śnić dawno przecież dorosłeś co masz nazwać nazwij po imieniu a wyjdzie na dobre piaskownica nie była wczoraj w której małe stópkizamki z piasku ich już dawno nie ma wstał nowy dzień który zapowiada się dobrze czy wszystko trzeba naprawiać choćby to co nie jest do naprawienia

czy wszystko na nic nie gdyż takie wymogi jak nie ty to kto inny uważajby nie w deptali cię dziś jesteś silny acz na pewno a może zupełnie słaby tylko że głowa jest od tego iż dasz radę wczoraj słońce świeciło żar z nieba spadał przeto piekło nie stamtąd skąd świeci słońce ☀️

gołąb biały na niebie czysty cel łatwa zdobycz pijąc do wiary nie pachnie miętą czyste ❤️ serce to tak jakby było bezbronne więc jak być silnym na każde ciosy świata proponuję czyste sumienie co miewam ostatecznością aby nie przepaść z tym wszystkim

sobota, 31 sierpnia 2024

o blade piszczele z ciała odarte zaprawdę tyle jest życie warte życie przeminie robak strawi więc szalej za życia i niech cię zabawi jedno i drugie wszelkie przybytki wrzak że uciechy na to wszystko a co u słodzi to u słodzi a u słodzonego nic nie zabierze więc nie bądź że frajer lej że za kołnierzea lej że lej

zmieszany z błotem a nawet Lucyfer strawił w siódmym kręgu kto kogo wybawił on przeto jemu kazał żeby został zdradzony stąd cierń na głowie zamiast korony król królów czym zalęknieni czy trzydzieści srebrnikówwtedy rzucono a drzewo 🌲 judaszowe czym ono było i jak wyglądało czemu przeczyło

schody do nieba czy w owej modlitwie zaprawdę niech ktoś mnie uszczypnie serce ino rzeczy prawie czym się szczycić w tym zestawie pachnie chleb 🍞 złoto nie chleb nasyci kruszec ogłupia kim że być tym kim jestem nie wyciągając rąk nie po swoje

Kromeczki na blacie nieco przypalone siadłe mleko od krówki wczorajsze co dojone lata tamte ach dawne w których buty zdarte tornistry szkolne fartuszki wspomnij mnie o tym no cóż ci z klasy gdzieś się podzieli wiatry życia porwały co wszędy w żeniaczki a i ruda piegowata pewno dawno już dzieciata a i zaiste jej syny wyrosły a ja się motam i wciąż się motam co może już jutro oby postawił na swoim

piątek, 30 sierpnia 2024

nie przypisujcie mi niczego by skrzydła nie wyrosły a choćbyście przepisali nie będę człowiekiem wzniosłym mam to co mam i do życia wystarczy bo po co ponad stan martwicę czynić z umysłu w nim przeto całe niebo najwięcej tobie dane kobiecie bardziej niż Bożej za to że ze mną jesteś z Bogiem się nie pomyliłem a i on mnie zrozumiemiłość tutaj moja więcej niż reszta uczyni

jakie twe przekonania czy takie co tobie wkładają bądź wola twoja gdzie czyżbyś już jej nie miał nos długi uszy rosną i mają cię na radarze ci co rządzą i dzielą co wiarę jeszcze pobielą jak patrzeć w takowe czyny i co by myśleć o tym kiedy w dotyku każdym zalęknione dziecko się boi

w początek tego świat z krwi którzy w chrześcijaństwoa czemu ja w to wytłumacz słońce jedno Bóg ten sam tylko pod wieloma a mnie taka droga którą bym nie zbłądził w dziecka krzyku oto jestem w ze wie życia wpierw matka i ojciec poprowadzą mnie na dobry lub zły początek

u kąp się duszą niech ci czystą będzie a i sercem muszą co na oczy nie przejrzeli nie bądź jedną z nich wola również twoją nie na wzgórzu tym bądź Samarytankąserce 💓 ach koniecznie na niedobre czasy w których czyż bezpiecznie kiedy przechodzień zgorzkniały on ma co wziął i chciałby twe u kompanie co nie pozwól na to postaw się temu

co by nie w lamentyponieważ wyjdzie gorzej kawał życia przed tobą a może jeszcze dłużej różaniec po co ci on daj miłość swą mężczyźnie z którym założysz rodzinę klęczki a po co one serce 💓 bardziej cenione a Bóg się uśmiechnie wtedy bardziej niż sobie myślisz nie na wzgórzu on jest ani gdzie plac Piotrowski lecz tam w polach w tej banicji

nie rozpieszczaj dziecka bo cóż z będzie z mężczyzny a karabin w ręce tylko po co ci co się biją dla kogo dla tych w tańce w balety mięso armatnie i ich gwałcone kobiety nie daj Boże tego by dziecko poszło na wojnę które strzelało z patyka co było tylko zabawą ja ci starzec rzecze o sędziwym wieku żeby całkiem nie ufać co jest w drugim człowieku

co by w najwyższą cenęw te że inwentarze kobieta żywe stworzenie na stragarze niewolnica biała z państwa ograbiona które w podbicia poszło kiedy bitwa za bitwą i kruki korzystają a i pany rozbawione dalecy od bitew zakładają koronę a lud ciemiężonych a i tacy w banici co się wypierają żeby krew nie przelana

niedziela, 25 sierpnia 2024

o takowa miłostka co dla innych błahostkakobieta bez piersi jak nie z tym to z innym kręci wlewajcie we dzbany temu co nie zabujany tryb życia zważcie sami czy on między kobietami ale co kogo obchodzi jakim drogami chodzi co ja nie mam nic do tęczy niech sobie jęczy byle by tylko wszedł w kąt ciemnym nie jawił się w świecie gdyż mnie zwanie moralnościąbyć przy normalnej kobiecie

oto krzyż w pobliżu za wsią autorytetem pytam czego acz do kościółka gęsiego chodzą a tu nie widzą leżącego oto krzyż którego poniosłem na taczce do domu swojego zaniosłem i w jedną całość posklejałem i odstawiłem tam gdzie on był a ten krzyż co żem posklejał długo nie postał gdyż leży tak ktoś pługiem który pole orał więc leży co jemu nie żal i ten chłop ten sam chłop w ławie kościelnejw niedzielę non stop a i inni co siedzą w niej nie podniosą pokutnego

mordercy chcą pomnik postawić za to że sam się nie zabił na wsi miał swoje konie i sprzęt rolniczy a któż to jemu zgotował ci co sejmowali ciągnąc w swojej stronę w krawatach kolory zmieniali dekadę więcej temu w takowym klimacie żyłna wsi w gospodarstwie co ranka kogut pijał mówili że znaleźli a raczej było tak pomogli zejść ze świata wy wiecie co i jak

#FeaturedPost1 h3 a:hover {color:#000!important;border-color:#000;} #FeaturedPost1 h3 {important;bor

patrzą na ciebie podejrzliwie oczy nie troskliwie  z ciemnych kątów ludzkich serc  gdzie brak antypatii i uczuć  i nic nie wiedzą o sobie  g...