pani pozwoli ja jestem tylko nie pan

mam swój dom i mieszkam sam

czy dama, zechce nie pana

bez bujnej tej czupryny również na skrzypkach tych nie gram

wiek nie sędziwy

patrzę w lustro i co widzę

tak to ja

nie najpiękniejszy w doczesnym świecie

garbus z Rotterdam

proszę panią

czy zechce pani spojrzeć na mnie

a może pani coś zrobi więcej dla mnie

Iść pod ołtarze

z nie panem

toć wtedy

mogę ci wiele dać

to, które jest pośrodku

Wszystkie reakcje:y, Daniel Głowych użytkowników

Komentarz

Wyślij

pewno zapomnisz mnie

gdyż przecież posiadam nie wiele

kiedy te dzwony zadzwonią

dzwonić będą nie dla nas

może Bóg tego chce

byśmy rozeszli się

ponieważ z tą moją biedą

jest mi do twarzy

nie przytulisz mnie

raczej tego nie zrobisz

odjedziesz tym BMW

którego on ma

daj Bóg niech uszczęśliwi

możność z miłością pogodzi

w twoje drzwi pukać nie będę

nigdy natrętem złym

miałem piękny sen jego zastrzeli

ja nadal żyje

Z mostu pod pomnik Lincolna

sen o dobrej Ameryce

żadnego rasizmu śnił o tolerancji

nie doczekał dlaczego przecież wiecie

swój może doczekam

to są mrzonki, a choćby

zawsze nadzieję mieć trzeba

nadzieja jest dla tychże głupców

ktoś tak powiedział

otóż nie

bo kiedy umrze ostatnia

dotąd żyć będę